Dalej się z tym męczę...

[Gość Lolowik]

Pisałem na tym forum jakiś czas temu, że prawie w ogóle w ciągu dnia nie puszczam bąków. Dalej się to utrzymuje, po tak długim czasie. Teraz to będzie gdzieś 2 miesiąc. Wszystko zaczęło się właśnie wtedy, gdy wylądowałem w szpitalu gdyż myślałem, że to wyrostek. Do dziś mam ból podbrzusza, najczęściej z prawej strony. Jest ono też delikatnie twarde. Nie mam problemów z wypróżnianiem się, jendak stolec jest dosyć dziwny. Mam 21 lat, a często jest on nieuformowany, duży i w tzw. bobkach. Brałem leki na *ulżenie*, na poprawienie fukncjonowania jelit i byłem nawet u gastrologa na gastroskopii gdyż myślałęm, że źródłem tego problemu jest żołądek. Nie wiem już, co mam robić. Gdy dalej się to będzie utrzymywało to mam iść na lewatywę albo kolanoskopię ? Masakra...

[renatn]

Witam. Wydaje mi się ,że tobie właśnie radziłam zrobić sobie lewatywę,jest to bardzo proste,kupić zestaw w aptece.Po tym jest o wiele lżej,można też rano wypić szklankę wody przygotowanej wieczorem/Do szklanki ciepłej przegotowanej wody dodać miód np.Łyżkę i sok z cytryny/ wypić to na czczo,poprawia konsystencję stolca.Zacznij od swoich sprawdzonych sposobów ,bo z lekarzami ci zejdzie trochę dłużej zanim postawią diagnozę.

[Gość LOLOWIK]

Matko do tego doszła jakaś wydzielina z pępka i jeszcze jego ból :(

[Gość LOLOWIK]

Dodam, że USG brzucha i gastroskopia nic nie wykazały.