Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dziwne uczucie przy byciu spontanicznym


Gość Damien948

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Postanowiłem tutaj napisać, ponieważ od jakiegoś czasu (dokładnie nie umiem określić) doznaję dziwnego uczucia w głowie, tyle szyi w momencie, gdy nagle z myśli lękowych przerzuvam się na takie myśli wyluzowane, które pozwalają mi być spontanicznym. Niestety przez owe uczucie moja spontaniczność trwa kilka sekund. Mam nerwicę natręctw oraz inne lęki, często przejmuję się byle czym. W momencie jak się przekonuję, żeby rzucić te myśli, na chwilę zaczynam być spontaniczny, mam wszystko gdzieś. I wtedy właśnie dzieje się coś dziwnego, co mnie blokuje przed byciem wyluzowanym. To jest dziwne uczucie, coś jak zawroty głowy, ale to nie są zawroty, trochę tak jakbym miał odlot, tak jakbym miał zemdleć. Odczuwam to w głowie i szyi, przełyku. W internecie trudno mi jest znaleźć informacje o tym z racji tego, że nie umiem tego konkretnie nazwać. Nawet nie wiem do jakiego lekarza się z tym udać! Czy jest tutaj jakaś osoba, która miała coś takiego? Bardzo proszę o informację, może mnie nakierujecie. Denerwuje mnie to, bo z jednej strony umiem się wyluzować jeśli tego bardzo chcę, ale z drugiej strony fizycznie nie potrafię wytrzymać. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze czy nadużywałeś alkoholu,dopalaczy,narkotyków,czy brałeś jakieś leki przeciwdepresyjne,czy masz kontakt z farbami,rozpuszczalnikami,gazami,czy brałeś jakieś środki dla sportowców.Czy na coś się leczysz bądź leczyłeś czy w twoim otoczeniu są jakieś zwierzęta czy u kogoś z twojej rodziny ktoś się uskarża na coś podobnego.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze czy nadużywałeś alkoholu,dopalaczy,narkotyków,czy brałeś jakieś leki przeciwdepresyjne,czy masz kontakt z farbami,rozpuszczalnikami,gazami,czy brałeś jakieś środki dla sportowców.Czy na coś się leczysz bądź leczyłeś czy w twoim otoczeniu są jakieś zwierzęta czy u kogoś z twojej rodziny ktoś się uskarża na coś podobnego. Nie, nigdy nie brałem narkotyków, nigdy nie wypiłem tyle alkoholu, żeby się upić. Leków psychotropowych też nie brałem nigdy. Nie biorę żadnych dopalaczy, żadnych odżywek dla sportowców, dopingów. Nie mam kontaktu z farbami, rozpuszczalnikami. Obecnie na nic się nie leczę, nie mam żadnych problemów zdrowotnych. Mam psa, ale to uczucie chyba było jeszcze zanim on z nami zamieszkał. W mojej rodzinie nikt nigdy nie mówił, że coś takiego ma. Stawiam, że nie maja niczego takiego.

Odnośnik do komentarza

A możesz powiedzieć jak wygląda twoja dieta i czy nie masz problemów z żołądkiem i jelitami,bo niektórzy naturopaci twierdzą że nasze jelita to nasz drugi mózg albo że źle pracujący żołądek powoduje że białka są źle trawione i nie następuje prawidłowa synteza neuroprzekaźników które są pochodną białek które zjadamy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×