Lęki , duszności , brak odechu , bicie serca jak dzwon

[kicaj225]

Witam Od pewnego czasu mam bardzo dziwny problem. Objawi się to najczęściej przy zasypianiu-słyszę swoje serce , wiercę się , jak już zasypiam budzi mnie lek i bez dech jak bym się dusił i masuje serce :( Także lewą rękę mam taką dziwną. Dzisiaj byłem u Matuli i zmierzyłem sobie ciśnienie tak z ciekawości i miałem 117/61 tętno 93 W trakcie wracania do domu czułem się jak bym miał się przekręcić. Z synkiem poszedłem do sklepu i 2 razy tak mi się zakręciło w głowie i myślałem że to już koniec. Ogólnie jestem bardzo nerwowy , dwa trzy lata temu miałem depresje lecz jakoś udało się przez to przejść lecz od 3-4 miesięcy te objawy się nasilają aż boję się iść czasami spać. Proszę o porade co mam z tym robić i do jakiego lekarza się udać? Dziękuje ślicznie

[Gość GOSC999]

Witaj najwyrazniej masz znowu poczatku depresji / nerwicy Dlaczego masujesz serce? tzn rozumiem ze to jakis tik, odruch ale jakie jest twoje rozumowanie tego? Zaczalbym od odpoczynku, ruchu, pasji czegokolwiek. Przede wszystkim staraj sie nie zwracac uwagi na serce bo to tylko pogorszy sytuacje a tak na prawde nic Ci nie teraz nie jest fizycznie. Pomiar pulsu w stresie, nerwicy nic nie daje (wtedy jest dodatkowo 10-20 i wiecej na minute). Z lekarzy to psycholog lub psychiatra ale sprobuj najpierw sie zrelaksowac i nie wsluchuj sie w swoj organizm chociaz wiem ze to moze byc ciezkie. Tak Twoj organizm odreagowuje na Twoj stres

[Gość Beta76]

Moim zdaniem to nez nawrot nerwicy lękowej.Musisz cos zacząc z tym robic,bo z autopsji wiem ze choroba z biegiem czasu bedzie sie poglębiac. Radze wizyte u lekarza.... Idz,szkoda zycia na nasze fobie! :)