Czestoskurcz nadkomorowy tylko w nocy, dlaczego?

[annam1982]

Jak Wam minęła wczorajsza noc|? Ja się muszę pochwalić, że dzisiaj wprawdzie obudziłam się 2 razy, ale zupełnie bez lęku. Pierwszy raz o 3, wstałam od razu, zeby wyłaczyć TV i nic się nie stało, serce biło spokojnie, potem o 5, ale juz nie wstawałam, rano tętno 68. CUDOWNIE!!! Czy nasz kolega czuje się dzisiaj lepiej niż wczoraj?

[Gość agata85]

Witam serdecznie, u mnie znowu spokojna noc, nic się nie działo. Byłam wczoraj u lekarza na konsultacji i zalecił jeszcze z tydzień pobrać 1.25 beta blokera i spróbować odstawić. SAKREBLE2 Kiedyś lekarz tłumaczył mi o co chodzi z tą nocą. Dokładnie nie pamiętam ale: podczas snu wyłącza(tzn nie działa bo śpimy) się układ somatyczny a działa wegetatywny ale też wolniej-dlatego np. występuje nocna bradykardia i wtedy uaktywniają się dodatkowe drogi przewodzenia w sercu-dlatego częstoskurcz występuje często nocą.

[Gość Kata]

ANNAM -mama ma regularnie badane tsh,jest w normie. Myślę, że problemem mogą być nerki(ma 2-3 torbielki) i do tego wielomocz, więc może to jest trop.Mama jest w trakcie badań, więc może coś więcej się wyjaśni. Narazie niestety się męczy.

[Gość SAKREBLE2]

AGATA, i trzeba bylo 360 postow zebys to napisala :)? Ma to sens - niewiadomo dlaczego serce czasami nie chce wyjsc z tej petli nawet po kilku godzinach :/ Ja sie dzisiaj czuje dobrze (ale nie rewelacyjnie), wczoraj musialem byc jednak odwodniony troche, 30 minut biegania i slaba kolacja musialo zrobic swoje

[annam1982]

Agata, rzeczywiście coś może być na rzeczy, ale z kolei nie każdy, kto ma częstoskurcz, ma dodatkową drogę przewodzenia. Popytałam trochę mamy jeśli chodzi o jej pacjentów z częstoskurczem i oni mają w ciągu dnia - często się zdarzało, że własnie przychodzili do przychodni, żeby ich umiarowić.

[annam1982]

A teraz coś dla nas na pocieszenie: Mamy pacjentkę 81 lat, z chorobą neidokrwienną, nadciśnieniem, niewydolnością serca II, cukrzycą i jeszcze kilkoma chorobami, która ma napadowy częstoskurcz nawrotny, miała już kilka ablacji, za każdym razem częstoskurcz powracał, ma kilkugodzinne napady z tętnem 145-170, zawsze czeka te kilka godz w domu aż przejdzie (nie mogę w to uwierzyć), w końcu umiarawiają ją w szpitalu. I tak sobie pomyślałam, ze skoro tak schorowana osoba ciągle zyje, przy takich napadach to chyba nam też nic nie grozi

[Gość SAKREBLE2]

No widzisz Anna, dla Ciebie to pewnie duze pocieszenie bo z nasz wszystkich Ty sie chyba najbardziej obawiasz ze cos Ci sie stanie podczas ataku. Pragne Ci przypomniec ze Ty nie masz stwierdzonego czestoskurczu a zyjesz jakbys go miala :) A wiecie jak mozna wytlumaczyc czestoskurcz bez dodatkowej drogi przewodzenia? Jak to wtedy dziala bo nie jestem w stanie tego zrozumiec, co generuje zapetlenie sie sygnalu w przedsionakch wtedy?

[Gość agata85]

SAKREBLE2 No niestety nie mam pojęcia, jak to jest bez dodatkowej drogi, pewnie zależy to od rodzaju częstoskurczu. Wydaje mi się że przy nadkomorowych musi coś być: albo ogniska pobudzeń dodatkowych albo dodatkowe drogi przewodzenia przedsionkowo-komorowego. ANNAM wydawało mi się, że gdzieś o tym pisałam.

[annam1982]

Kiedys mi ktos mówił, ze może być też jakieś dodatkowe ognisko, bez drogi. I czasem jest tak, że jest jakaś nadreaktywność układu nerowego, ale tak naprawdę, to chyba nkt tego nie wie. SAKREBLE2 : Kiedys Ci pisałam o tych moich napadach raz/dwa razy do roku po nagłym schyleniu. Nigdy tego nie udało się zapisać,ale to już na bank nie jest tachykardia. Gdybym tylko wiedziała, że nie mam tego pieprzonego wpw, to juz naprawdę byłabym spokojna.

[Gość SAKREBLE2]

WPW to chyba byla by najlepsza opcja jesli chodzi o czestoskurcz ktory mozesz miec bo wtedy ablacje jest chyba najbardziej skuteczna

[annam1982]

Zasadniczo tak, ale z kolei częstoskurcze przy wpw są najbardziej niebezpieczne. Wiesz co, tak sobie myślałam, jak pisałeś o tych swoich epizodach osłabienia z nierówną pracą serca itd, że moja babcia ma identyczne objawy, jak ma napad migotania przedsionków. Jak będziesz miał taki napad nierównej pracy serca, to wstrzymaj oddech i zmierz na wdechu, jesli się wyrówna, to znaczy, że przyczyną jest panika i masz wtedy niemiarowość oddechową jak ja. Jeśli nadal będzie neirówna, to znaczy, że przyczyna leży gdzieś indziej.

[annam1982]

Do AGATA i SAKREBLE: Czy zdarzył wam się keidyś napad częstoskurczu jak spaliście w ciągu dnia? Czy wtedy też budzicie się z uczuciem niepokoju?

[Gość SAKREBLE2]

Nie spie za dnia :) nawet jak sie zdarza to nic takiego nie zauwazylem co to tej nie miarowosci to sie zorientuje bo to nierowne bicie serca wystepuje w panice i tylko przez chwile. Czy przy niemiaorwosci oddechowej serce jest w stanie uderzyc w ciagu dwoch sekund np 10 razy w sposob nierowny?

[annam1982]

Nie wiem ile razy jest w stanie uderzyć. u mnie natomiast jest tak, że zasadniczo rytm jest równy, ale jak tętno jest bardzo wysokie (powyzej 150) to już łapę totalną panikę i zaczyna strasznie nierówno bić, I wtedy lekarze kazali mi wstrzymać na moment oddech i na wdechu było rytmiczne, tzn, ze ewidentnie to niemiarowość oddechowa. Czesto tez mam taka niemiarowosc bez paniki, ale to nic groźnego, taka juz moja uroda

[annam1982]

Ale takie tetno to chyba jest niemozliwe, skoro w ciagu 2 sekund uderza 10 razy to musiałbys miec tetno 300

[Gość SAKREBLE2]

Ale tak bylo, kilka razy udalo mi sie to zalapac (reka mierzac puls) :/ ale zawsze to trwalo tylko kilka sekund. Mi to niewyglada na migotanie przedsionkow wtedy ani zaden czestoskurcz. Nie wiem moze miec wplyw na to np kregoslup albo wlasnie zmiana pozycji

[annam1982]

Cięzko powiedzieć, ale jak masz takie osłabienie z nierówną pracą serca i pisaleś, ze trwa ok. godz, to powinienes wtedy zrobic ekg.

[Gość SAKREBLE2]

Mialem robione spoczynkowe 2 tygodnie temu. Nic nie wykazalo dlatego tez upieram sie na ten wielodniowy holter

[Gość SAKREBLE2]

No *wtedy* akurat sie nie dalo, nie mam teraz innej mozliwosci zrobienia EKG na szybkiego inaczej niz na pogotowiu. Priorytetem bylo uspokojenie sie a jak sie uspokoilem to praca serca byla rowna. EKG zrobilem potem ale takie EKG spoczynkowe 10 sekundowe jest bez sensu gdyz wszystko co mi sie trafia jest napadowe

[annam1982]

No tak, ale jak miałes *to* ok. godz. powinienes podejsc do najblizszej przychodni, w takich sytuacjach mają obowiązek zrobić Ci ekg, nawet jak nie jestes tam zapisany,. Powinienies poprosic wtedy o takie dluzsze ekg, normalnie przy oddychaniu i na wdechu.

[annam1982]

Jak moja babcia ma napady migotania, to tez zaczyna sie od takiego osłabienia, spada jej cisnienie, robi jej sie duszno, goraco, serce bije mega nierowno, ale ona ma napady z niezbyt szybką as.

[annam1982]

Kurcze, 30 stopni w cieniu, a ja muszę jechać na zakupy!

[Gość SAKREBLE2]

Dla nerwicowcow taka pogoda jest spoko, przynajmniej duzo witaminy D

[annam1982]

No dla mnie, perspektywa wejścia do nagrzanego samochodu i dźwigania toreb mnie przeraża

[Gość agata85]

ANNAM Jeśli chodzi o Twoje pytanie to w dzień jak spałam to też miałam *atak*. Ponieważ w nocy mnie męczyły to czasem po pracy się kładłam i też się wybudzałam, tylko wydaje mi się że sporo słabsze były. Kolejna noc bez przygód, normalnie nie mogę uwierzyć że jest tak dobrze. Żeby tylko nie zapeszyć.