Skocz do zawartości
kardiolo.pl

NZK Respirator.


Gość Adrian931

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Adrian931

Witam. 2 tyg temu mama skarżyła się na duszności. Zadzwoniliśmy po pogotowie które przewiozło mamę do szpitala powiatowego. Tam Doszło do NZK lekarz powiedział nam że reanimowali mamę 3 min. po czym została przewieziona na oddział Anastezjologi i Intensywnej terapii. Podłączona pod respirator po kilku godzinach odzyskała przytomność. Jest w pełni świadoma nie doznała żadnego obrzęku mózgu. Lekarze mówią że z sercem jest już w porządku zostało ustabilizowane. Jednak martwi mnie fakt że mama jest cały czas pod respiratorem. Od 2 dni zaczynają mamie go odłączać na kilka gdzin jednak samodzielne oddychanie przez cały czas jest nie możliwe. Dzisiaj była odłączona np. 30 minut i musieli ją z powrotem podłączyć. Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego nie może na razie sama oddychać?. Jestem zamotany i nie wiem co o tym myśleć.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×