Ból w klatce piersiowej

[Pin85]

Witam mam 30 lat i miewam silne bóle w klatce piersiowej na wysokości mostka. Bóle mają charakter kujący i trwają chwilę nawet nie sekundę ale są tak silne że bardzo się ich boję, pojawiają się nagle co jakiś czas przez ok 2 dni potem spokój na tydzień i nawrót , przy tym odbija mi się i muszę wymuszać odbijanie przynosi mi to wtedy chwilową ulgę. Towarzyszy mi wtedy lęk przed śmiercią i czuję jakby serce przez chwilę nierówno pracowało, szybko się męczę przy wchodzeniu po schodach i bieganiu, badałem tarczycę lekko podwyższone TF4 na 4,07 µIU/ml. Robiłem badania echo serca dobre, badania krwi dobre, USG jamy brzusznej dobre,podczas gastroskopi Wykryto u mnie nadżerkę przełyku, opuszek wrzodowy na dwunastnicy i refluksowe zapalenie przełyku. Często odczuwam dyskomfort w sytuacjach stresowych. 1

[Gość 444]

No to gastrolog musi się tym zając.I trzeba się odpowiednio odżywiać.I jeść małe posiłki a częsciej.Może ten ból nie ma nic wspólnego z sercem,tylko z dolegliwościami gastrycznymi. Jedna uwaga: po jedzeniu nie należy sie kłaść i nie siedzieć, tylkko stac lub chodzić przez jakieś pól godziny .Do czasu aż żoładek będzie pusty. Można siemię lniane pić, krople propolisowe---działają przeciwzapalnie. To tyle ,c o mozesz zrobić ze swej strony.Reszta należy do lekarza. Jeśli lekarz uzna ,że to jednak dolegliwości sercowe, to w razie nagłego kłucia napić sie nervosolu lub neospasminy.Zapoznaj się z dietą lekkostrawną.

[Pin85]

Bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam