Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Zastawka aortalna dwupłatkowa a ciąża


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, jestem mam wadę wrodzoną serca (dwudzielna wada zastawki aortalnej). Od dziecka do 18 roku życia byłam leczona w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie Prokocimiu. Mówiono że przed 18 rokiem życia będzie potrzebny zabieg wymiany zastawki, ponieważ charakteryzuje się ona też niedomykalnością i pogrubieniem, ale niestety zmienił mi się lekarz i tak pozostawiono mnie aż do 18stki, po czym odesłano mnie do Jana Pawła na Prądnicką i dalej to pozostawiono. Ze względu na wyjazd za granicę przez pewnien czas nie byłam u lekarza dokładnie od 2009 do 2012 nie byłam u lekarza. W 2012 roku poszłam na kontrolę do kardiologa u mnie w Nowym Sączu, zrobiła mi echo serca i powiedziała że przed ewentualną ciążą trzeba echo powtórzyć by się upewnić czy nie bedzie potrzebny zabieg a potem ciąża. Na samym dole przedstawię wynik z 2012roku, dla porównania z wczorajszym echem. Bardzo szybko się męczę, wyjście na drugie piętro jest ciężkie i muszę sobie robić przerwy. W trzech króli wylądowałam w szpitalu ponieważ po przebytej grypie bardzo źle się poczułam, miałam niesamowicie szybkie bicie serca miałam wrażenie że mi wypadnie z klatki, do tego ból w klatce ucisk, oraz pieczenie klatki z mrowieniem klatki aż do końców paluszków u rąk. Przestraszyłam się i pojechałam na własną rękę do szpitala, po paru godzinach przyjął mnie lekarz zrobił ekg i krwi, ale tak naprawdę nic nie wyszło dali mi wzmacniające kroplówki i wypuszczono do domu, bez żadnej diagnozy. Po tej sytuacji wybrałam się znowu do kadriologa prywatnie, ponieważ chcielibyśmy sie z mężem starać o dziecko. Przepisała mi doktorka metocard bo mi bardzo mocno wali serce, ogólnie nie mogę spać na lewym boku od pewnego czasu, a bicie serca czuję cały czas bardzo mocno, wali mi dosłownie od szyi do brzucha cały czas to czuję. Wczoraj zrobiono mi echo serca przy czym powiedziała mi doktorka że strasznie dalej mi wali to tak serce że ciężko jej to echo zrobić, mówię jej że zażywam lekarstwa zgodnie z zaleceniami czyli metocard rano pół i wieczorem pół, a doktorka że no strasznie mocno bije, ale nic nie zmieniła w zaleceniach, a ja dalej spać nie mogę na boku, już wręcz ciężko mi usnąć na plecach bo czuje to serce jak wali i dudni. Mówię jej że chcemy mieć dziecko (przedstawię to co dam radę odczytać z jej pisma tutaj echo dla porównania z tym z 2012). Mówi mi że tragedii nie ma, no ale przy ciąży moze byc gorzej, że ona sama nie wie czy mam się starać, bo ona nie wie, czy jechać do kardiochirurga bo ona nie wie, mówi że *moznaby bylo wymienić, no ale czy trzeba? no ale w ciąży będzie problem, no ale rodzą z tym, no ale jak się pogorszy to co pani zrobi?? * no i takie gadanie, dostałam skierowanie oczywiście do prywatnej kliniki w krakowie, na którą mnie oczywiście nie stać, dlatego piszę do was może wy mi jakoś opiszecie te wyniki echo, bo ja sama się pogubiłam w tym wszystkim. Nie wiem czy mogę się starać o dziecko, czy czekać już sama nie wiem na co? na zabieg? na pogorszenie? Już mnie to męczy, wiecznie się męczę, wiecznie nie daje wydolnościowo radę, na rower nie pójdę bo się męczę, szybki spracer się męczę, w góry nie pójdę bo nie mam siły, dobiec do autobusu dobiegnę ale oddech i serce potem się uspokaja przez 15minut, co to za życie? Przedstawię wam moje wyniki echo z 2012r może pomożecie: Pomiary: Aorta: opuszka 26mm, wstępujaca 40mm, łuk 25mm, lewy przedsionek 25mm Lewa komora rozkurcz 39mm Prawa komora rozkurcz 26mm EF 70% Zastawka aortalna Vmax 324cm/s, Pmax 42, P mean 23 Zastawka pnia płucnego Vmax 86 czas ACT 125ms Wniosek: Wielkość jam komór serca niepowiększona, kurczliwość odcinkowa i globalna LK prawidłowa, zachowana EF 70% Zastawka mitralna o prawidłowej ruchomości z nieco pogrubiałą częścią przedstawioną pierścienia w części A1 i P1, bez cech wady. Zastawka aortalna dwupłatkowa o pogrubiałych brzeżnie płatkach, obecny gradient na zastawce Vmax 324, P max 42, P mean 23 co odpowiada umiarkowanej stenozie aortalnej z obecną umiarkowaną falą zwrotną niedomykalnosci aortalnej, ekscentryczną po przednim płatku zastawki mitralnej, stosunkowo wąską o zasięgu III/IV Prędkość końcowo rozkurczowa w aorcie zstępującej 15,8cm/s co odpowiada fali zwrotnej aortalnej umiarkowanej. Łagodnie poszerzona aorta wstępująca w dalszej części 40mm, opuszka 26mm. Wyniki echo z 2015 z wczoraj Wielkość jam serca w normie. Grubość mieśnia oraz kurczliwość prawidłowa. EF 70% HC 45/35mm Aorta wstępująca 39mm, pierścień aorty 27mm, łuk 25mm LP30, PK24 Zastawka aortalna dwupłatkowa, zwłóknienie - cechy stenozy aortalnej 56/37 mmHg, Fala zwrotna aortalna II/III. PHT 430 Jestem na jutro umówiona na wizytę u dr Sobczyńskiego, w unicardii. Bardzo bym chciała się dowiedzieć jutro czy mogę już starać się o dziecko, czy jednak wcześniej zabieg wymiany zastawki. Boję się że znowu pozostawi się mnie samej sobie z decyzją na czekanie nie wiadomo na co, tak jak usłyszałam u siebie u kardiologa że kobiety z tym rodzą no ale może się w ciązy pogorszyć i to będzie zagrażać dziecku. Potrzebuję konkretów, jestem już bardzo zmęczona, chcę żyć normalnie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×