Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Sztuczna zastawka i normalne życie


Gość dzidzi

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Agnieszka27
Witam!! Mam nadzieję,że forum nadal działa. Krótko opowiem Wam moją historię... Mam 27 lat. W 3 cim roku mojego życia pierwszy raz zauważono u mnie lekką wadę serca. Mając 10 lat zachorowałam na szkarlatynę. W drodze powikłań dostałam zapalenie mięśnia sercowego, które bardzo uszkodziło moje zastawki: dwudzielną i trójdzielną z niedomykalnością drugiego stopnia. Z operacją zwlekano do 17-tego roku życia, aby serce nabrało dorosłych rozmiarów (osiągnięto trzeci stopień niedomykalności zastawki dwudzielnej oraz drugi/trzeci stopień niedomykalności zastawki trójdzielnej). Ze względu na to, że byłam osobą b. młodą, do tego kobietą, która chciałaby mieć dzieci podjęto próbę plastyki obu zastawek (choć przy stole operacyjnym były naszykowane sztuczne zastawki). Ponoć operacja się udała. Wszyscy byli zachwyceni tylko nie ja. Bo z czego tu się cieszyć skoro zastawki poprawiono z III stopnia na II/III dwudzielnej, z II/III stopnia na I/II trójdzielnej. Jednak warto było, gdyż dzięki plastyce zastawek udało mi się urodzić zdrowego chłopczyka, który dzisiaj ma 2,5 roku. Teraz nie pozostało mi nic innego jak cieszyć się macierzyństwem. Zawsze mnie uświadamiano, że moje zastawki należy w przyszłości wymienić, ale sądziłam, że będzie to po 40-tym roku życia, gdzieś w odległej dla mnie przyszłości. No i żyłam sobie w takim przedświadczeniu do 27.12.2005 roku, kiedy to miałam zrobione echo, które wykazało, że moja niedomykalność się pogłębiła. Znów III stopień dla trójdzielnej i znów mam iść do konsultacji kardiochirurgicznej. Mało tego Pani doktor powiedziała, że nadal należy wziąć pod uwagę ponowną próbę plastyki u tak młodej osoby jak ja. Tylko nie rozumiem dlaczego skoro poprzednia plastyka wcale nie była udana. Wada przecież pozostała, a podobno przy zastawkach sztucznych człowiek może funkcjonowaćprawie normalnie. Proszę mi wytłumaczyć co jest tak złego w lekach przeciwzakrzepowych, że tak mi wszyscy lekarze odradzają sztuczne zastawki. Czy uszkadzają jakieś inne organy? Z jakimi lekami nie można ich łączyć? A co z zastawkami biologicznymi? Z nowatoryjnym wynalazkiem kardiochirurgów krakowskich? Dlaczego tak rzadko się je stosuje? Słyszałam, że też trzeba je wymieniać. Dlaczego skoro przy wymianie działają prawidłowo. Co powoduje, że tak szybko się zużywają. No i co może mnie dalej czekać skoro dzisiaj mam 27 lat, w perspektywie drugą operację, która jest jedną wielką niewiadomą. Czy tak może być co 10 lat? No i ile wreszcie człowiek może przeżyć takich operacji. A jak w takim przypadku jak mój postępuje medycyna zagraniczna? Bardzo proszę o odp .
Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka28
No a ja za kilka dni kończę 28 lat. I już dwa miesiące po drugiej operacji. Wymieniono mi tę zastawkę mitralną na sztuczną. A do postu nikt się nie przyłączył. Szukam ludzi którzy mają wszczepioną sztuczną zastawkę. Interesuje mnie o was wszystko. Jak zyjecie,czy pracujecie, jaki wysiłek fizyczny wykonujecie. Czekam na zgłoszenia. Opowiedzcie mi swoją historię.
Odnośnik do komentarza
witam. jestem po wymianie zastawki aortalnej i plastyce mitralnej w pażdzierniku 2005 żyję normalnie pracuję,uprawiam sport,remontuję dom. nie ma żadnych problemów, myŚlę, że trzeba żyć normalnie bez żadnych ograniczeń. chociaż ostatnio poskakałem trochę na skakance i dwa dni chodziłem jak struty więc nikomu ze sztucznĄ zastawkĄ nie polecam skakania pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Witam, mam pytanie: biore acenocumarol i mam zaplanowany zabieg usunięcia woreczka żółciowego. Lekarz zalecił przejście na 10 dni przed operacją na zastrzyki Clexane. Czy jest to konieczne, czy ktos z Państwa zażywał takiego leku i jakie mogą być ewentualne skutki uboczne. Z góry dziękuję. Anna L.
Odnośnik do komentarza
Tak , przed ingerencją chirurgiczna jest konieczne krotkotrwałe odstawienie acenocumarolu i przejście wlaśnie na clexane.Jest to niezbędne celem wyrównania pozimu INR do wartosci fizjologicznych , aby zapobiec nadmiernemu krwieniu w czasie zabiegu
Odnośnik do komentarza
Witam,moja mama miala 9dni temu wymieniana zastawke mitralna jest jeszcze w szpitalu ale z kazdym dniem powoli wraca do sil.Chociaz bardzo sie ciesze ze jest juz po zabiegu to i tak gdzies w srodku mnie jest ten lek o jej zdrowie.czytajac waszych wypowiedzi podnosze sie na duchu i wierze ze wszystko bedzie dobrze!!!pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
a mam jeszcze pytanie-Mamie wstawili zastawke mechaniczna i kiedy odwiedzilam mame pierwszy raz po operacji uslyszalam przy jej ciele takie cykanie.caly czas siedzialo mi to w glowie co to moze byc nawet zaczelam zartowac sobie ze moze podczas operacji lekarze zostawili w srodku zegarek bo ciagle cos cyka.Ale w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam lekarzowi ze siedzac kolo mamy slysze cykanie.No i wtedy lekarz mnie oswiecil mowiac ze przy zastawkach mechanicznych tak wlasnie jest.Dlatego mam pytanie czy naprawde to cykanie jest normalne i czy ktos tez juz sie z tym spotkal kto ma zas.mechaniczna
Odnośnik do komentarza
Witam , a co zrobić kiedy jest to *cykanie* jest tak dla mnie denerwujące że powoduje bezsenność i przytępienie słuchu ? Szkoda że nie poinformowano mnie przed operacją o takiej przypadłości teraz muszę to znosić cierpliwie. Pozdrawiam *CYKAJĄCYCH*
Odnośnik do komentarza
Gość Bogdan W.
Wymianę 2 zastawek miałem w czerwcu 2007 a więc 8 m-cy temu.W związku z tętniakiem operowaną miałem również Aortę.Operację miałem w Łodzi.Przy wypisie powiedziano mi że była to najbardziej skomplikowana operacja w historii tego szpitala.Można by żec CYKAJĄCY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ.Cykanie faktycznie trochę utrudnia życie,szczególnie zasypianie.Staram się więc zasypiać przy włączonym telewizorze.Mam pytanie do Cykających-czy przy wskażniku INR 1,95 żeby go zwiększyć trzeba brać większą dawkę Sintromu czy mniejszą?Wszystko pozapominałem...
Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka
Witam. Chętnie nawiążę kontakt z osobą po wszczepieniu zastawki, która przeszłą przez powikłania zakrzepowo-zatorowe. Osoby mające ochotę podzielić się swoimi przeżyciami proszę o kontakt. To mój nr gg: 6102285. Z góry dziękuję i pozdrawiam Agnieszka
Odnośnik do komentarza
Witam. Mam nadzieje że pomozecie mi z moim problemem. Mam 17 lat i miesiąc temu wykryto u mnie wade wrodzoną w sercu czyli ubytek o wielkości 2 cm w przegrodzie międzyprzedsionkowej,oszerzony prawy przedsionek,prawą komore i poszerzoną tętnice płucną.Mam robione mnóstwo badań i lekarze mówią że będą wstawiać mi zastwke aby zatkać ubytek. Czy będe mogła normalnie żyć z nią tak jak do tej pory? Jakie mogą być konsekwencje wstawienia zastawki? Co mam robić żeby było wszytko wporządku po jej wstawieniu? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz
Odnośnik do komentarza
25-06-2008r mialem wszepioną zastawkę aortalną typu *On-X 23* i mitralną *St Jude 29* .Mam wiele pytaN jak dalej żyć: - czy mogę pracować w silnym polu magnetycznym i elektrycznym ; wysokim chałasie ok 100dB ; wysokiej temperaturze i po jakim okresie rechabilitacji ? Ola piszesz o poradniku dla *tykających* - jeśli możesz to i mnie prześlij na adres-wyslak@go2.pl
Odnośnik do komentarza
czesc.TY najlepiej staraj sie o rente ,bo kazdy pracodawca bedzie bal Cie zatrudniac. A na rente wysle Cie kazdy orzecznik ZUS. A Ty piszesz jeszcze o polu elektromagnetycznym ktore odzialuje na zastawki, a halas tez za duzy ./norma w Polsce to 90 dB/Teraz to prace powinnes Miec b,b, lekka.Ale lekarz przemyslowy tez bedzie mial spory problem do jakiej pracy wydac Ci zdolnosc. Znam sie troche na tym poniewaz tez mam wszczepiona zastawke aortalna Sorin Bicarbon 25./obecnie jestem na rencie/ Jestem b.pracownikiem N.F.Z. Tak ze temat o ktorym piszesz nie jest Mi obcy.A rehabilitacja b. potrzebna najlepiej w sanatorium. A jak masz pytania to pisz. Pozdr.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×