Niedomykalność zastawek serca a sporty walki

[Gość Marcin 1982 KRK]

Witam, Podepnę się pod temat jeśli można. Mam 32 lata i jakieś 2 miesiące temu, w pracy (pracuje za biurkiem), miałem dziwny przypadek uczucia osłabnięcia. Wydawało mi się że za chwilę zemdleję, ale tak sie nie stało. Do tego pisk w uszach i serce waliło mi jak szalone. Pojechałem na SOR i tam po serii badań (tomograf, krew, laryngolog, neurolog) wypuszczono mnie do domu nie znajdując nic. Poźniej, miałem zlecony Holter 24h i echo serca. Na Holterze jedyne co zarejestrowano to 116 tachykardii (z tym że miałem robić wszystko łącznie z treningiem i siłownią). Na echo serca wyszło że mam silnie wysycone płatki zastawki mitralnej oraz śladowe niedomykalności zastawek mitralnej, aortalnej oraz trójdzielnej. Wynik Echo: AO (cm) 2,9 (norma 2,0-3,9) LA (cm) 2,5 (norma 2,5-3,9) IVSD (cm) 1,3 (norma 0,7-1,1) PVD (cm) 1,3 (norma 0,7-1,1) LVDD (cm) 3,6 (norma 3,6-5,6) LVDS (cm) 2,1 (norma 2,5-3,8) EF (%) 70 (norma 65-75) RVDD (cm) 2,7 (norma 0,9-2,6) Doppler: zastawka mitralna: niedomyklanośc ślad/1st, gradient (mmHg)max 4,0 zastawka aortalna: niedomykalnośc 1st, gradient (mmHG)max 4,5 zastawka trójdzielna: niedomykalnośc ślad, gradient 1,2 zastawka płucna: niedomykalnośc 0, gradient 4,0 Opis: Graniczna wartość prawej komory, pozostałe jamy serca niepowiększone. Aorta i pień płucny - nieposzerzone. Prawidłowa kurczliwość ścian. Graniczna grubość lewej komory. Bez cech zaburzeń relaksacji lewej komory. Zastawki: silnie wysycone płatki zastawki mitralnej. Osierdzie bez cech płynu. Tętno około 100 Moje pytanie dotyczy uprawiania sportów. Prowadzę/prowadziłem dosyć intensywny tryb życia i treningów. Tzn. jeżdzę na rowerze w górach, pływalnia (raczej relaksacyjnie) i najważniejsze... siłownia oraz uprawiam kick-boxing oraz Krav Maga. Czy z powyższymi wynikami mogę kontynuować treningi? (najbardziej zależy mi na KM) Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

[kardiolog Marek Kośmicki]

Witam, Proponuję sprawdzić hormony tarczycy, przynajmniej TSH (badanie krwi) z powodu napadów szybkiego bicia serca. Co do uprawiania sportow walki, które są dosyć urazowe... Można spróbować wykonać rejestrację holtera podczas treningu i wtedy można będzie zobaczyć, jak zachowaje się u Pana rytm serca podczas uprawiania K-M i innych dyscyplin. Graniczna grubość lewej komory, czyli początki przerostu lewej komory mogą być efektem intensywnego uprawiania sportów lub nadciśnienia tętniczego - być może nie występującego stale, czyli tzw. chwiejnego nadciśnienia. Warto, żeby miał Pan własny ciśnieniomierz i proponuję często mierzyć sobie ciśnienie tętnicze i tętno i zapisywać wyniki. To ułatwi Panu rozmowę z lekarzem. W sprawie kontynuowania sportów walki może się Pan porozumieć z lekarzem sportowym.

[Gość MARCIN 1982 KRK]

Dziękuję za szybką odpowiedź. TSH miałem sprawdzane podczas badania na SOR (wyszło 1,73 µIU/ml - norma 0,27-4,2) oraz tydzień temu, na czczo gdzie wynik też mieścił się w normie (wyszło 1,410 µIU/ml). Ciśnienie, w związku z tą *przygodą* monitorowałem przez ponad 3 tygodnie, rano i wieczorem, i praktycznie zawsze było książkowe 120/80, z dosłownie kilkoma wyjątkami gdzie zarejestrowałem 130/90. Dodam, że dotychczas nie odczuwałem żadnych dolegliwości sercowych przed, w trakcie czy też po treningach. Jest pewien trop, że może to być spowodowane nerwicą ale to jeszcze nie jest 100% potwierdzone. Dlatego tak zależy mi na kontynuowaniu treningów (w przypadku nerwicy sport pomaga). Póki co, muszę wykluczyć ewentualne problemy somatyczne. Dziękuję za radę i pędze do lekarza sportowego:)