Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból głowy, pękające naczynka i wysokie ciśnienie po piwie i marihuanie


Gość Damoon

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Chciałem napisać o moim wczorajszym zajściu. Otóż, mam 21 lat, jestem ostatnio niewyspany (praca), codziennie z rana kawa itp. Z THC nie miałem dotychczas problemów, zawsze było fajnie, później przechodziło i było normalnie. Z dniem wczorajszym było inaczej... Po przyjechaniu z pracy, wziąłem skakankę i pół godziny sobie skakałem, później drążek i pompki ( serce biło jak szalone, ale wcześniej też tak robiłem i nie miałem z tym problemów). Po krótkim czasie, jak to bywa w piątek, otworzyłem sobie piwko, wypiłem jedno oraz pociągnąłem raz szota zielska z bonga. Zaczęło się dziwnie, gorąco, zaczęły pękać naczynka krwionośne obok oczu, pojawiły się na skroniach czerwone miejsca, można to było poczuć. Głowa bolała i serce dosyć szybko biło. Po jakiejś godzinie stan się nie poprawiał, poleciałem do rodzinnego ( mam dosyć blisko ). Okazało się, że mam ciśnienie 160/90 (nigdy nie miałem problemów z ciśnieniem) zrobiono mi ekg itp. Podano mi tabletkę do przegryzienia i połknięcia, po tej tabletce ciśnienie zeszło do 140/95 i zrobiło mi się trochę lepiej. Przypisali mi magnez i wysłali do domu, a w nim złapała mnie senność. Dziwnie się czułem, zmęczony i nie mogłem przez chwilę zasnąć (panikowałem?), ale udało mi się. Pisząc to teraz, czuję lekkie oszołomienie i moje wycieńczone serce. Chciałbym się dowiedzieć, co mogło pójść nie tak? Mam 184 cm i 80 kg. Czy będzie już tak zawsze, po takim miksie, czy to po prostu był zły dzień? Z góry dziękuję za odpowiedź ! Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza

Witam, Proponuję - jeżeli jest to możliwe - całkowitą rezygnację ze stosowania środków psychoaktywnych, szczególnie w połączeniu z alkoholem. Warto mieć w domu ciśnieniomierz i często mierzyć ciśnienie tętnicze i tętno. Miał Pan co najmniej jeden wzrost ciśnienia. Być może ma Pan chwiejne nadciśnienie tętnicze, które nie występuje stale, tylko w sytuacjach, które prowokują wzrost ciśnienia. Tak stało się w piątek. Lepiej tego nie powtarzać. No i trzeba mierzyć ciśnienie. Być może ma Pan już nadciśnienie, które trzeba leczyć. Proponuję zapisywać wyniki pomiarów i porozumiewać się ze swoim lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×