Ból głowy, skroni, szczęki i stawu żuchwowego a kask neurasteniczny

[manio55]

Cześć. Od 2,5 roku mam problem z bólem głowy,skroni, górnej szczęki i stawu żuchwy (ma charakter nerwobólu: uciskowy, piekący;jak dotykam skroni czuję pulsowanie). Zrobiłem rezonanse głowy, szyi, mózgowia, stawu ż., rtg szczęki - nie widać żadnych większych negatywnych zmian. Byłem u neurologów,neurochirurgów,stomatologów,chirurgów szczękowych, fizjoterapeutów i trochę leczyłem się psychiatrycznie ok. 2 miesiące. Leki jakie brałem to m.in.: clonzepam,asterin,baclofen,myolastan, i różne przeciwbólowe-nic(Przez miesiąc byłem w szpitalu p. dostawałem jakieś zamulacze). Nawet blokady przeciwbólowe nie pomagają jak trzeba. Miałem stwierdzany bruksizm, przez rok na noc zakładałem szynę relaksacyjną(swego czasu ledwo otwierałem szczękę na dwa palce- pomogła szyna i gorące solanki, ciepłe okłady na żwacze). Dzisiaj wyczytałem na forum tutaj, że jest coś takiego jak *kask neurasteniczny*- wydaje mi się, że mam objawy które opisują tą chorobę. Zanim zachorowałem, byłem uzależniony od pornografii i głównie przez to byłen bardzo zalękniony wewnętrznie, do tego jestem dość wrażliwy. Może ktoś mi podpwiedzieć jak z tym walczyć i czy ktoś miał z tym problem, kiedyś? Mam 24 lata, pozornie wyglądam na zdrowego faceta, w domu jest problem, bo nie dałem rady skończyć studiów, a do pracy nie mam siły iść, trochę męczą mnie rodzice, że nic nie robie- tylko ja nie mam siły do niczego. Apatia, libido bliskie zeru,wnerwia mnie jak wypytują mnie. Pozdrawiam

[manio55]

Dodam jeszcze, że bardzo mnie męczy praca umysłowa, jak przeczytam kilka stron książki mam już ochotę spać, przed bólami też tak miałem. Z fizycznością raczej nie było problemu, bo za nim chorowałem trenowałem rok czasu na siłowni, potrafiłem 2-3 godzin spędzać na niej. Inna kwestia, że od małego mam problem w kontaktach z kobietami, czuje lęk przed kobietami, głownie przed tymi, które mi się podobają. Za nim pojawiły się bóle chodziłem krótko z jedną, ale olała mnie, pojawił się lek przed samotnością.

[kardiolog Marek Kośmicki]

Witam, Wszystkie uzależnienia mogą stanowić istotny problem w życiu każdego człowieka. Warto pamiętać, że uzależnienie trwa nadal, chociaż już nie ma się kontaktu z przedmiotem swojego uzależnienia. Dlatego ważne jest, żeby to tego - w miarę możności - nie wracać. Brak pracy utrudnia powrót do zwyczajnego życia. Poza tym lepiej, żeby dorosły mężczyzna nie był bez końca na utrzymaniu swoich rodziców. Można spróbować pracy nie wymagającej nadmiernych wysiłków intelektualnych. Może sprzątanie? Ważne jest, żeby regularnie stawiać się do pracy i żeby nie opuszczać żadnego dnia. Widać, że miał Pan bardzo szeroko przeprowadzoną diagnostykę z dziedziny neurologii, neurochirurgii i chirurgii szczękowej. Prawdopodobnie niczego nie pominięto. Jeżeli przerwał Pan wizyty u psychiatry, to może warto wrócić do konsultacji psychiatrycznych? Pomimo wszystko, poza pracą fizyczną, która może mieć obecnie dla Pana dużą wartość, warto spróbować dokończyć studia. To ułatwi Panu życie w przyszłości.