Paraliż senny, koszmary, zawroty głowy i skurcze w klatce piersiowej a nerwica

[klaudiax]

Witajcie, mam 20 lat i mam ogromny problem, który doskwiera mi juz 4 miesiąc, dzień w dzień i nie daje normalnie zyć. Wszystko zaczęło się pod koniec stycznia kiedy miałam kilkakrotnie paraliż senny i koszmary, nie mogłam spać bałam sie spać. Pożniej doszły zawroty głowya następnie ucisk w glowie ktory jest przez caly czas. Byłam badana chyba z kazdej strony, laryngologicznie, ginekologiczne neurologicznie, badania: eeg, tk, tsh, morfologia, glukoza, ekg wszystko ok. Lekarze twierdzą ze jestem zdrowa.... a ja ciagle się mecze. Mialam tez skurcze w klatce piersiowej,niekiedy odczuwam wrazenie ze zaraz zemdleje, nudności i dusznosci, dziwne uczucie w szczece takie rozpieranie, niekiedy mrowienie ust, tabletki przeciw bolom glowy nie pomagaja, teraz biore magnez i wit b6 chyba jest troche lepiej nie wiem... powiedzcie mi czy to nerwica? odcuwam tez bole karku a moje miesnie sa w tym miejscu napiete... proszę pomozcie. teraz obawiam się tez ze zwariuje bo mam wrazenie ze nie jestem sobą.

[klaudiax]

Do tego dodam ze mam natretne mysli i lęki, niekiedy mialam wrazenie ze umieram i juz się nie obudze...

[Gość olkaa111]

Nie jestes sama. Mam bardzo podobnie. Nieraz wieczorem jak juz zasypiam po prostu musze otworzyc oczy bo czuje ze odlatuje, albo ze sie po prostu nie obudze. Podobnie mam w dzien. Do tego dusznosci, lek, przyspieszone tetno i dziwny scisk w glowie przrz co nie moge sie skupic.

[klaudiax]

Olkaa111 bylam u psychologa robila mi test kliniczny wyszlo ze mam bardzo wysoki poziom leku, jestem nadwrazliwa wszytsko biore do siebie i wszytsko analizuje, mam chodzic na trening autogenny moze mi cos pomoze, po za tym mysle tez o psychoterapii bo boje sie ze zwariuje, mam tez teraz dziwne wrazenie ze nie jestem soba, wiem co sie dzieje dookola itd wiem co mowie slysze swoj glos ale tak nie czuje ze to do konca ja a co do wspomnien to mma wrazenie jakby byly snem....

[Gość Oni]

Ja cierpię na to od kilku lat. Miałam już chyba wszystkie możliwe objawy. Kiedy zasypiam czuję że odjeżdżam i się zaczyna..... Strach, nie pokój, obecność kogoś kto stoi nade mną, Kiedyś czułam jak jestem dotykana za nogę, która było odkryta, nie możność poruszenia się, krzyku. Strach, Wczoraj przegięcie maksymalne. Podczas zasypiania usłyszałam głośny dźwięk dobiegający z pokoju dzieci. Jak zawsze obecność osoby obcej. Kiedy próbuję otworzyć oczy widzę postać faceta (miał nawet zegarek :)). który znika w drzwiach. Kiedyś pomagał mi włączony telewizor. Zawsze zasypiam przy telewizorze ale ostatnio mnie zawiódł. Przez dłuższy czas nie mówiłam o tym nikomu. Myślałam że to koszmary...... Boje się spać boje zamknąć oczy ciągle chodzę zmęczona pomocy

[Gość znany]

Musisz wyleczyć pierwotną chorobę, tylko jak pewnie w większości przypadków jej istnienie jest tajemne i nikt nie zadał sobie trudu by rozwikłać tą zagadkę, a psychika musi wariować jak nie ma żadnych informacji poza tą jedną, że się symuluje,

[Gość Ana]

Moze zabrzmi to dziwnie , probowalyscie oczyszczenie energetyczne.