Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Kłucie w sercu


Gość kapriss

Rekomendowane odpowiedzi

no proszę, mam 24 lata i takie same dolegliwości od dzieciństwa, powtarzały się sporadycznie, najczęściej latem, gdy jest gorąco, jednakże od 4 dni kłuje mnie non stop i nie może przestać :/ To znaczy z przerwami kilku-kilkunasto minutowymi... A z tym wypinaniem się też się przekonałam- coś przeskakuje i mija.. nie mam pojęcia jak to wyjaśnić! Byłam z tym u lekarza, powiedział że to na tle niedoboru magnezu i potasu, a te przewlekłe bóle kóre mi towarzyszą od 4 dni to prawdopodobnie na tle nerwowym :/ Biorę aspargin i coś łagodnego na uspokojenie, ale jakoś nie przechodzi...
Odnośnik do komentarza
Cześć mam na imię Asia i mam 14 lat. Już od jakiegoś czau czuję kłucie w okolicach serca. Kiedyś występowały znacznie rzadziej i były dużo słabsze. Ostatnio do tego dochodzą jeszcze duszności i męczę się znacznie szybciej (np, kiedyś biegałam przez 10 minut i nie byłam zmęczona, a teraz po 10 sekundach moje serce zaczyna dużo szybciej bić). czy powinnam powiedzieć rodzicom i iść do lekarza?
Odnośnik do komentarza
mam 19 lat. mam straszne bóle serca. czasem nawet przy bólach nie mogę złapać oddechu... Mdleję-dosłownie na moment ciśnienie spada mi do zera. i również jak Iwa muszę często przystanąć na moment bo kręci mi się w głowie, słabo mi i czuję się jakbym biegła na 100m sprintem. Co to może być??? Moja kardiolog stwierdziła iż może to być spowodowane odpadaniem płatków od zastawek. Jednak na badaniu echa serca wykryli mi tętniaka. Co dziwne lekarka nic na to nie powiedziała. Po następnym echu byłam w szoku gdyż stwierdzili że tego tętniaka niema i że jestem zdrowa jak ryba. Co nie jest prawdą!!!
Odnośnik do komentarza
witam . mam 15 lat i podobny problem od 3 lat. kiedys wygladalo to gorzej, po przebiegnieciu 60m sprintem majac wypracowana kondycje nagle zaczynam sie dlawic od zmeczenia... pozniej kaszel. po roku zmienilo sie to w nieregularne, codziennie po 1-2 ataki, serce zaczynalo kuc, tracilem oddech i mialem nie wyczuwalny puls. pol roku spokoju bylo boskie, odstatnio zaczalem miec nerwobole w serce ale trwajace caly dzien, eweuntialnie pol, chodzac do szkoly jest to uciazliwe, bo nie moge sie skupic. czasem takze lapie mnie objaw chodzacego ciala, myla mi slie slowa, goraczka nie wystepuje , chociaz zazwyczaj mam temp okolo 37am rowniez arytmie i juz naprawde nie wiem co z tym zrobic...
Odnośnik do komentarza
~Paula Paula wiadomo nikomu się nie spieszy do grobu.... fakt faktem do lekarza też, ale gdy masz takie dolegliwości lepiej się zgłoś.... Wcześniej wykryta choroba szybciej się zwalczy i się zapobiegnie skutkom ubocznym. Także to zależy od Ciebie. Wiadomo nikt wołem Cię nie zaciągnie.
Odnośnik do komentarza
Gość Kiepska sprawa
* Paula wiadomo nikomu się nie spieszy do grobu.... fakt faktem do lekarza też, ale gdy masz takie dolegliwości lepiej się zgłoś.... Wcześniej wykryta choroba szybciej się zwalczy i się zapobiegnie skutkom ubocznym. Także to zależy od Ciebie. Wiadomo nikt wołem Cię nie zaciągnie. * Oczywiście jak będzie prawidłowe leczenie a nie jak w tym przypadku: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html Dlatego radzę zastsować w 1 kolejności kuracje nieszkodliwe np. Gersona bo przynajmniej nie powinny zaszkodzić.Tylko w przypadkach nagłych powinno sie dopuszczać standardowe czyli przeważnie niepewne pod względem bezpieczeństwa metody.
Odnośnik do komentarza
Ja mam dopiero 15 lat a już od jakichś 3 lat mam takie kłucia w sercu. Nie trwają zbyt długo (ok pół minuty), ale jak już się pojawią to nie mogę się ruszyć, bo kłuje jeszcze bardziej. Pojawiają się gdy zrobię jakiś gwałtowny ruch czy zwyczajnie podczas chodzenia po domu czy szkole. Ostatnio takie kłucie miałam przedwczoraj podczas sprzątania, tyle że trwało dużo dłużej (jakieś 3 minuty) i od tamtego czasu czuję jakby znowu miało się pojawić takie kłucie i szczerze mówiąc trochę się boję nastepnego razu. Jakieś pół roku temu takie kłucie trwało cały dzień i nawet w nocy jak leżałam to czułam że dalej kłuje. Rozmawiałam nawet z mamą o EKG, ale mama powiedziała że EKG nic nie wykryje jak będę się dobrze czuła. Poradziła za to bym poszła do lekarza. Tylko teraz jest pytanie co mi ten lekarz da? Zbada mnie i co? Powie że nic mi nie jest i puści do domu.
Odnośnik do komentarza
Oprócz typowych dolegliwosci chorobowych znanych medycynie niestety w polsce jeszcze jest cicho o gałęzi medycyny szanowanej i uznanej w innych krajach na wschodzie ( chociazby niemcy) - psychosomatyce. Nie kazda dolegliwosc - w tym bóle - któe nie maja podstawy musza byc wynikiem procesu chorobowego. Bardzo czesto jest to podloze psychiczne ktore po dluzszych latach moze przerodzic sie w prawdziwa chorobe. Ale jak to wiadomo - wygodniej lekarzowi jest powiedziec nerwica czy choroba psychiczna - bo tak jest wygodniej poprostu - tyle ze nie dla pacjenta. Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Gość tamahawk
Witam ja mam 22 lata i podobne objawy do większości z was. Kłuje w sercu lub okolicach, sam tego dokładnie powiedzieć nie moge. Zdarzało mi sie pare razy ze takie kłucia miałem, ale trwały one po kilkanaście minut i nie były jakieś bardzo dokuczliwe. Ostatnio miałem może z rok temu, aż do ostatniego tygodnia. Zaczęło lekko kłuć z samego rana (jeszcze jestem bezrobotny i żadnych stresów nie mam) i myślałem że jak zwykle przejdzie.. Jednak trwało to cały dzien i dopiero na noc zniknęły. Następnego dnia z rana znowu i tak codziennie aż do dzisiejszej nocy. Co chwila przy głębszym wdechu aż mnie unosiło z łóżka. Pół nocy nie przespałem przez bóle, od wczoraj rana, trwają do dziś i są coraz silniejsze. Mam tylko nadzieje że to nerwobóle ale może wy mi coś doradzicie oprócz pójścia do lekarza? Jeszcze dzisiaj jak przyłożyłem ręke do serca to podczas wdechu wyczułem lekkie i szybkie uderzenia, nie wiem co to może być. Na początku sobie z tego nic nie robiłem ale teraz zaczynam sie troche obawiać ;/
Odnośnik do komentarza
Hej!ja tez mam podobne bole.Np teraz sie obudzilam z bolem.Mam 20 lat i te bole serca mam od roku.Kiedys pilam kawe ale przestalam,bo po kawie mialam klucia w sercu. Nie jestem nalogowym palaczem ale popalam sobie i niewiem czy papierosy tez rzucic?Czasem jak sie zdenerwuje to tez mnie boli.Nie bylam jeszcze u lakarza,ale chyba czas sie wybrac.Nieraz sie boje i mysle,ze moze to byc zawal ale mam taka nadzieje ze nie.Pozdrawiam wszystkich i zycze zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Cześć. Mam 20 lat i w sumie podobne objawy do Was wszystkich: -ostre bóle w sercu -częsta zgaga -duszności -rzadsze bóle w całej klatce piersiowej W sumie do niedawna się tym wcale nie przejmowałam, ale ostatnio jakoś bardziej zaczęłam. Martwią mnie niektóre rzeczy m.in. to, że na minutę nawet przy spokojnym leżeniu mój puls wynosi ponad 90 uderzeń i to, że znajomi z którymi mieszkam mówią mi, że w nocy strasznie ciężko oddycham jakbym się dusiła, a co najważniejsze to nie mam od paru tygodniu okresu, chociaż z nikim nie współżyłam. Te ostre bóle w sercu trwają średnio jakoś od 20 sekund i nie są zbyt długie jednak często bolesne. Proszę pomóżcie mi, jeśli wiecie co może mi dolegać to dla mnie bardzo ważne. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Ja mam 14 lat i również mam takie bóle w sercu. mam identyczną sytuację jak ty. Byłam u lekarza i na EKG i lekarz nic nie wykrył. mówi że to w naszym wieku tak jest. nie masz powodu by się bać jeśli kuje cię w sercu to po paru dniach ustąpi , ale jeśli kuje się w klatce piersiowej to idź z tym do lekarza. życzę powrotu do zdrowia
Odnośnik do komentarza
Witam mam 26 lat i tez borykałem się z takimi kłuciami serca przez jakieś 5 lat i szukałem pomocy w takich portalach jak ten. Dodatkowo, nie wiedzieć czemu, miałem podwyższone ciśnienie (130-140/80-90), czasami bóle tuż pod splotem słonecznym w nadbrzuszu w okolicach żołądka połączone, choć nie koniecznie albo czasem na odwrót z bólami głowy i zgagą. Kłucia serca miałem bez powodu: gdy wstałem z rana, chodziłem, siedziałem, czasem podczas wysiłku, a czasem gdy leżałem. Praktycznie pojawiały się zawsze, a czasem były nawet silniejsze, gdy zjadłem coś ostrego, napiłem się coca coli, a w szczególności alkoholu najbardziej tego wysokoprocentowego jak wódka, koniak czy whiski. Wtedy wszystko to kumulowało się (kłucie w sercu, bóle głowy, ból pod splotem słonecznym w nadbrzuszu w okolicach żołądka i zgaga) następnego dnia (w szczególności podczas trzeźwienia). Zdarzało się wtedy dosyć często, że wymiotowałem, dostawałem biegunki i wyglądało to wszystko tak jakbym dostał bardzo silnego zatrucia pokarmowego. Wtedy też moje ciśnienie skakało do 160/100 !!!. Aż w końcu postanowiłem przestać się męczyć i coś zrobić z tym silnym zatruciem pokarmowym, więc poszedłem do gastrologa. Wypytał mnie o wszystko szczegółowo i polecił żebym zrobił sobie z krwi test na Helicobacter pylori (w aptece można go kupić za 15-20 PLN i zrobić sobie go samodzielnie w domu, a jak ktoś nie jest w stanie sobie samemu przekuć palca to w prywatnym laboratorium pobierana jest krew z żyły i kosztuje on nie więcej niż 25-30 PLN). A więc zrobiłem sobie go i wyszedł pozytywnie. Więc lekarz przepisał mi antybiotyki na wyleczenie z tej bakterii. Co ciekawe po 4 dniu brania antybiotyków moje ciśnienie znacznie się obniżyło (120/70), a po zakończeniu całej kuracji (trwa 1-2 tyg) wszystkie w/w dolegliwości ustały (w tym kłucia w okolicach serca). Jak się okazuję to po głębszym wgłębieniu się w temat tej bakterii, znalazłem kilka artykułów w których jest napisane, że: „W ostatnich latach pojawiły się przypuszczenia o możliwości wpływu zakażenia H. pylori na rozwój szeregu chorób poza przewodem pokarmowym. Do tych chorób należą: • choroba niedokrwienna serca i zawał serca • zespół Raynaud (nadmierne kurczenie się drobnych naczyń rąk i nóg) • migrena • kilka chorób skórnych (np. trądzik różowaty i przewlekła pokrzywka)” co w moim przypadku znalazło potwierdzenie, ponieważ nie czuje już kłucia w sercu, a moje ciśnienie wróciło do normy nie wspominając już o ustąpieniu pozostałych dolegliwości. Z danych Polskiego Związku Gastrologów wynika, że w Polsce jest zakażonych tą bakterią około 70 % ludności. Dlatego jeśli macie wyżej wymienione objawy to może właśnie przez tą bakterię i warto się zbadać i z niej wyleczyć. Tu macie linki na temat Helicobacter pylori: http://www.pfm.pl/u235/navi/199927 http://pl.wikipedia.org/wiki/Helicobacter_pylori Pozdrawiam i życzę zdrowia
Odnośnik do komentarza

Witam. Ja mam 16 lat i mam to samo. Serce zaczęło mnie kłuć już w wieku 13 lat. Robiłam EKG i okazało się ze jest wszystko ok. Ale ja sama nie wiem. czasem mam tak, że tylko czuję takie lekkie kłucie czasem przez kilka sekund, a czasem przez kilka minut. Zdarza się również, że tak mnie kuje że nie mogę złapać głębszego oddechu. Jest to dla mnie uciążliwe. Najgorzej jest jak pobiegam np na w-f. Tak zaczyna kłuć, że muszę zatrzymać się i najlepiej położyć. nauczyciel wych-wiz powiedział żebym się udała na EKG bo z sercem nie ma żartów. Tak też zrobiłam, lecz nic nie wyszło. WIĘC JA JUŻ SAMA NIE WIEM CO MI JEST I MARTWI MNIE TO. Podkreślam że nie jestem od niczego uzależniona, zero tytoniu, zero alkoholu. No może od sportu jestem uzależniona;) Jeżeli ktoś wie co może mi być proszę o odp. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Gość Magda(lena)

Mam 12 lat. Od prawie pół roku mam częste kłucia serca. Moja mama podejrzewa, że to na tle nerwowym, bo sytuacja w szkole nie za fajna. ;( Byłam na USG, bo boli mnie nie tylko serce, ale też różne organy, np. wątroba itd. Badania USG nic nie wykazały, a ja nadal mam te kłucia. Co zrobić , bo wątpię żeby to wszystko było spowodowane stresem ??? POMÓŻCIE !

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×