Zwolnienie pracy serca a nerwica lękowa

[Gość Maruszz]

Witam Mam podejrzenia nerwicy lękowej, miałem robione kilka razy ekg, echo serca i próbę wysiłkową, wszystkie wyniki ok, teraz czekam na wyniki holtera jednak martwie się tym że podczas noszenia holter nie miałem takich objawów ja mam teraz, otóż od kilku dni kiedy próbuje zasnąć leżąc na obojętnie którym boku lub na plecach mam uczucie jakby serce zwalniało bardzo mocno i w tym momęcie przez ciało przechodzi takie dziwne uczucie jakbym tracił przytomność.. To tracenie przytomności trwa sekunde, góra dwie po czym jakby wracam do świadomości i włącza się stres, lęk i kołatanie serca. Cała ta sytuacja powtarza się za każdym razem gdy tylko się położę i próbuje zasnąć... Czy serce może samo z siebie się zatrzymać całkowicie? boje się, że przy którymś razie nie wróci mi świadomość i nie wiadomo co się ze mną stanie.... Jedyny sposób na zaśnięcie to siedzenie do 3 w nocy gapiąc się w telewizor aż padne, nie pomaga nawet hydroxyzyna 25mg.

[Gość ania005]

To normalne ze kiedy się wyciszasz i próbujesz zasnąć to serce zwalnia .Jeśli na holterze nic nie wyszło to nie masz powodu do obaw .Jak będziesz leżał to policz tętno na minutę i będziesz wiedział ile wynosi ,I nie bój się serce ci się nie zatrzyma z powodu zasypiania .

[Gość Mariuszz]

Ale to nie dzieje się jak zasypiam, tylko jak się położe i to tętno nie spowalnia naturalnie bo trzymając rękę na tetnicy szyjnej wyczuwam, że kładąc się tętno jest około 80 a podczas tego ataku ledwo czuje puls i spowalnia z 80 do 50 albo mniej na przestrzeni kilku sekund i wtedy mam ta jakby zapaść po czym znów bije szybko

[Gość ania05]

A czy nie przestajesz oddychać jak *wsłuchujesz *się w tętno albo płyciej nie oddychasz ?Bo jeśli nieświadomie to robisz to serce zwalnia ,po czym zaczynasz się denerwować i serce zaczyna bić szybciej bo zaczynasz ze strachu oddychać szybciej ?Jęsli serce było by chore to nie wybierało by pory wieczoru czy położenia się przez ciebie tylko *omdlewałbyś *w dzień podczas wysiłku .Już szmo to że się w nie wsłuchujesz świadczy o tym że jesteś wrażliwcem .Niekórzy ludzie nie wiedzą nawet że serce im w ogóle bije a co dopiero że zwalnia :)Myślę ze jesteś przewrażliwiony .Puls zależy od oddechu ,ciśnienia i wielu czynników .Jeśli skupiasz się jak serce bije i np.zaczynasz płytko oddychać to serce zwalnia ,tak samo dzieje się gdy ktoś ma tzw.niemiarowośc oddechową .Podczas wdechu serce bije szybciej a podczas wydechu zwalnia .

[Gość ania05]

Sam piszesz ze ze strachu zasypiasz aż padniesz .Więc jeśli do tej pory nie umarłeś to znaczy ze nie jest tak zle :)Pamiętaj ze Hydroxyzyna jeszcze bardziej spowalnia serce .