Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Lęk przed śmiercią, kołatanie serca i duszności a nerwica


Aluskk22

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystko zaczelo sie okolo 8 miesiecy temu. Przed tym bylam naprawde szczesliwa dziewczyna nie mialam zadnych problemow ze wszystkim sobie swietnie radzilam. Potem zaczelam miec problemy. Zaczelo sie od kolotania sercem, dusznosciach, lekiem przed smiercia. Balam sie doslownie wszystkiego. Balam sie isc sama do toalety nie chcialam pracowac chociaz mam swoj salon fryzjerski w holandii, balam sie jezdzic sama samochodem. W ogole wszystkiego sie balam. Takie objawy mialam bardzo dlugo okolo 4 miesiecy i dzien w dzien to samo slabo dusznosci kolotania sercem wieczne wyjazdy do szpitala bo myslalam ze umieram picie melisy branie lekow na uspokojenie. Chłopak w ogole mnie nie rozumial rodzice mieli mnie dosc mowili ze musze sobie poradzic ze jestem silna siostra tak samo miala dosc bo jak tylko dzwonilam to mowilam ze mam dosc ze nie umiem sobie z tym poradzic. Po 4 miesiacach meczarni postanowilam ze nie moze tak dalej byc ze musze cos z tym zrobic poszlam do psychologa. Psycholog wyslal mnie do psychiatry. Pojechal ze mna tato zeby mi bylo razniej. Wystarczyla jedna wizyta u psychiatry i naprawde po tygodniu sie czulam o wiele lepiej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×