Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze serca a nerwica lękowa


Gość Piotrek993

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Piotrek993

Witam Mam 20 lat, moje skurcze zaczęły się jeśli pamiętam dobrze w styczniu tego roku, znaczy zacząłem je odczuwać w styczniu, może mialem już je wcześniej, nie pamiętam.Otóż miałem bardzo nerwowy i stresujący rok, śmierć ojca, matura.Wiadomo sytuacje stesujące i wgl Przejde do sedna .Czy nerwica może powodować skurcze dodatkowe? mam stwierdzoną nerwicę lękową( ciągle mialem wrażenie ze zaraz coś mi sie stanie ,zawał itp, moj ojciec zmarł na serce a dokładnie przewlekłą niewydolność serca, miał serce płucne czyli powiekszony pr przedsionek i komore, miał astme palił papierosy, nie dbał o siebie , zmarł w wieku 53 lat, stad moje lęki że i ja moge mieć coś z sercem itp) pewnego razu gdy już sam borykałem sie z nerwicą obudziłęm sie w nocy z lękiem, serce zaczeło bić jak *szalone* puls 115 . pojechałem do szpitala, zatrzymali mnie, przy przyjęciu tachykardia zatokowa z pojedyńczymi skurczami dodatkowymi., obserwacja, morfologia ok ,tarczyca ok , lipidogram ok, echo ok holter 24h bez zaburzeń rytmu śr puls 73.Wszystkie wyniki praktycznie książkowe. było to 20 sierpnia tego roku a 6 miałem robione echo prywatnie, kardiolog powiedział ze wszystko ok tylko mam na lewej komorze jakieś nitki które zmuszaja serce do silniejszej pracy czy coś takiego ale mówił ze to nie żadna choroba ani tym bardziej wada. wyszło mi jeszcze *pogrubiały PPM ze śladową fala zwrotną do LK , podobna fala w PK* kardiolog stwierdził ze serce mam zdrowe i nie ma sie czego bac. w koncu do ściskania w żołądku doszło mi ściskanie w klatce, holter ok, echo tez, serce zdrowe a jednak mnie ciśnie, zdecydowałem sie na wizyte u psychiatry lecze moją nerwicę od 3 miesięcy, jest duża poprawa, brak lęków, ściskania w żołądku klatce itp jednak te skurcze nie dają mi spokoju, mam ich 1-30 dziennie( zależy od dnia) zauważyłem ze mam je najczęściej wtedy kiedy sie zestresuje lub zdenerwuje i zarał lup takie tupnięcie w klatce i serce wraca do rytmu. nie wiem co o tych skurczach dodatkowych pojedyńczych mysleć, jestem zdrowy serce zdrowe, od 9 roku życia uprawiam sport (albo i wcześniej Najpierw piłka nożna teraz od 4 lat siłownia) Mam się czym przejmować? czytałem ze zdrowi ludzie mają nawet do 300 takich skurczy i to jest norma i żadna arytmia a ja mam raptem max 30 i to jak sie zestresuje. czy *olać * te skurcze , tłumaczyć sobie że to nic groźnego czy jak? psychiatra mówił że przy tej nerwicy moga właśnie tez występować dodatkowe skurcze Pozdrawiam i czekam na czyjąś odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Gość biugerss

Postaraj sie niewsłuchiwać w serce a jak poczujesz tąpnięcie (bardzo dobrze to znam) to odrazu zapomnij o tym nie mysl o sercu jak bije i pracuje. Jak bedziesz nerwowo podchodzić do tego to napewno sie nie poprawi. Ja tez tak mam że jak sie zestresuje wystrasze to mam jakas tam arytmie. Ale przechodzi szybko wiec sie tym nie przejmuje.

Odnośnik do komentarza
Gość Piotrek993

No muszę sam sobie tłumaczyć ze nawet jeśli mam tych skurczy do 30 dziennie to żadna arytmia bo nawet jak czytałem do tych 300 to norma i zadna arytmia. widocznie trzeba też samaemu ze soba walczyć, zwłaszcza że jak jestem na siłowni, nie myśle o tym to nie mam tych skurczy dopiero jak sie zdenerwuje to zaczynaja powracać więc chyba ta moja nerwica jest ich przyczyna

Odnośnik do komentarza

Spokojnieisz masz pojedyńcze, ja zazwyczaj mam pojedyńcze i czasem podwójne, a sporadycznie zdarza mi się kilkunastosekundowa arytmia w której mam wrażenie że umieram, prawie mdleję, ale serce na szczeście wraca na swój rytm, więc spokojnie nie myśl o tym za dużo ( wiem, że się nie da, sam tak mam...) ale cóż nam pozostaje? Marnować się dla myślenia o skurczach? Polecam tę stronkę, sam ją czytam, polecili bardzo życzliwi ludzie z forum :) www.szaffer.pl/

Odnośnik do komentarza
Gość biugerss

Ja jestem po nzk mam wszczepiony defibrylator. raz miałem sytułacje gdzie tentno miałem 180 i migotanie przedsionków zamiast sie bać myslałem kurcze niech ten defibrylator strzeli chwila bólu i przejdzie ale nie strelił przyjechało pogotowie i dali rade . Jak teraz cos czuje daje mu czas jak nie minie * za chwile* to informuje rodzine i pogotowie(sporadyczne sytułacje).. Niedawno maiłem tentno po 150 ale bez oznak arytmi wiec stwierdziłem ze to tylko tachykardia i niema co sie stersować poszedłem spać. Rano jak nowy. Co prawda długo mi zajeło nie stresowanie sie jakimiś objawami ale to działa kazdy stres pobudza serce do nieprawidłowego działania. Jak nauczysz sie panować nad nerwami zibaczysz różnice.

Odnośnik do komentarza
Gość Piotrek993

Widze ze jestem dla was *łągodnym przypadkiem*:) czytałem na forach ze ludzie mają nawet po 2000 tych skurczy dziennie bigemie albo i wiecej, naprawde ich podziwiam bo uczucie jest strasznie nieprzyjemne jak tak mi tapnie w klatce, i czytałęm że nerwica serca tez moze powodować te skurcze wiec musze sie wyluzować i nie przejmowac tymi skurczami a może odejdą :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×