Wysoki puls a ciśnienie w normie

[Gość izabela]

moj puls jest ostatnio troche za wysoki miedzy 90-144 czasem robie sie nagle czerwona mokra ipuls idzie w gore ,czasem jak wstane mam 122 przy czym cisnienie 109-76 czyli ok to nerwuje z deka tarczyca jest sprawdzona robili badanie krwi jest ok co jest? chyba na to sie nie umiera ? wie ktos cos na ten temat.

[Gość Ilona]

No wlasnie mam podobnie cisnienie w normie a puls wysoki. Tak jest wlasnie z rana cisnienie w porzadku a puls zawsze ponad setke, normuje sie po zazyciu tabletki ale nie zawsze i wtedy musze wziasc krople dodatkowo. I do tego jak tak sie dzieje strasznie mnie piecze w klatce piersiowej ale to chyba z nerwów, tak mysle .

[Gość kasia]

zrobcie badania dziewczyny... najlepiej holter... na to sie nie umiera :) tabletki pomagaja ale trzeba uwazac na cisnienie mi po tabletce spada tetno ale i cisnienie do 80/50 i da sie zyc! kwestia przyzwyczajenia chyba :) pozdrawiam

[Gość Lucy]

Serce zawsze bije rano znacznie szybciej. Trzeba braç leki stosowne - wizyta u kardiologa nieunikniona!

[Gość wioletta 34 lata]

Mam to samo kardiolog przepisał mi betaloc ale boje sie go brac

[Gość nierozumie]

mam 17 lat i juz x wizyt u kardiologa, holtera tez mialam, wiec conieco moge powiedziec. A wiec, rano gdy Ty się budzisz Twój organizm jeszcze śpi. Więc jak zbyt szybko wstaniesz to możesz nawet omdleć. I to normalne, że wtedy masz przyspieszony puls. Każdy ruch i stres łączy się z wyższym ciśnieniem i wyższym pulsem.

[Gość kasienka]

ja tez mam wysoki puls i wszystkie badania za soba i nic a czuje sie zle ile tak mozna co z tym pulsem cisnienie normalnie ile tak mozna chodzic z tabletkami w kieszeni pomozcie bo juz nie mam sil

[Gość dede]

Mam podobne objawy. Wszystkie badania krwi w normie, badania serca wykazują tylko i wyłącznie podwyższone tętno. Ciśnienie też w normie. Proszę o pomoc!

[Gość ania29]

dede a miałaś echo serca robione i holtera bo ja mam podobnie serducho mi szaleje dość często i ogarnia mnie strach jednak echo wyszło w normie a teraz czekam na wyniki z holtera boje sie bardzo dodam jeszcze ze mam uczucie tak jakby zatrzymywanie sie serca i po chwili ruszy szybko nastepnie wraca spowrotem w swój rytm jesli ma ktos cos takiego to prosze napisac na gg16216583 bo nie zawsze jestem na tym forum

[Puls22]

Ja rowniez denerwuje sie z tego powodu. Rano czasem puls siega mi 85-100, a innego ranka mam w normie 75-85:/

[Gość Tenia]

Witaj ja mam takie same klopoty ciśnienie 90/75 puls 112 wstaję bardzo zmęczona i mam wrazenie ,ze spuchły mi dłonie.Lekarz stwierdzil ,ze jest ok.lecz czuję się fatalnie, bo boli mnie głowa,lecz gdy wypiję kawe jest ok.

[Gość jagodzianka 11111]

I u mnie to samo , badania robilam wszelkie , odsylano mnie od kardiologa do neurologa , miałam usg jamy brzusznej , kilka razy ekg , holtera , tomograf , bad.w kierunku wczesnej menopauzy , tarczycowe , cytologie i poziomy roznych pierwiastkow-NIC KONKRETNEGO .POWINNAM BYC ZDROWA .Dokąd nie trafiłam do ortopedy.Te wszystkie objawy sa wynikiem wady kręgosłupa i przestawienia kręgów szyjnych w ostatnich latach.Dziwię się , że lekarze leczą skutki a nie przyczynę .Nie potrafią od razu dać właściwego rozpoznania i faszerują pacjentów cała gamą różnych chemikaliów .Gdybym nie doszła sama do tego co mi dolega i nie trafiła na rehabilitacje , pewnie byłoby ze mną jeszcze gorzej .Polecam glukozamine , brać regularnie całą zimę po 4 tab/dziennie i asparginian cardio duo ! Nie brać nic więcej , jeśc banany i po2-3 pomidory lub sok pomidorowy jako codzienny napoj.Pozdrawiam .Efekty przyjda po2-3 miesiącach ale bedą trwałe

[Gość czakara]

A czy w przypadku waszych dolegliwości jest dodatkowo Wam wciąż zimno?? Ja mam raczej niskie ciśnienie, średnio 90?75 a przy tym puls około 100 i wciąż mi bardzo zimno . Byłam u internisty ,ogólne badania laboratoryjne są ok, cukier ciut poniżej normy...mam się nie martwić...a jednak mam dosyć marznięcia . Mąż w domu w jednym rękawie a ja trzech!

[Gość vanillla]

A czy zdarza Wam się, że wieczorem oczy robią się czerwone, bo moje owszem. mój puls też jest wysoki, zauważyłam też, że zaczynam się stresować przed zmierzeniem ciśnienia, chyba że rano jestem zaspana i wtedy puls jest ok. Wyniki wszystkie mam ok. Chyba wyrzucę ten ciśnieniomierz bo popadam przez niego w obsesję, jak o tym nie myślę, jest ok. A to chyba normalne, że kiedy się denerwujemy, nawet podświadomie, nasze teno wariuje

[Gość henio]

Te czerwieniejąc eoczy powinien zbadac okulista.Ty natomiast ze swojej diety odstaw kawę,czekoladę i jej podobne przysmaki oraz tłuszcze,szczególnie smażone. Dla cierpiących na zimno--w marketach bywa wyciąg z imbiru.gożdzików i cynamonu,jest smakowity,rozgrzewający ale--ostrzegam-- należy go używać ostrożnie,zeby nie przedobrzyć

[Gość goo]

Czakara - mam podobnie zwłaszcza z tym zimnem: w pracy inni w krótkim rękawie a mi zimno, w domu też. Na dworze ja w rękawiczkach a i tak mam lodowate ręce, córka i mąż bez rękawic i ręce ciepłe. W dodatku rano nie moge się pozbierać. Kiedyś brałam Gutron na podwyższenie ciśnienia i *rozruszanie*, ale teraz jak kilka razy źle się rano czułam i mierzyłam ciśnienie to było OK, ale puls za wysoki:-( Dodam, że leczę niedoczynność tarczycy. Czy to może mieć wpływ?

[Gość casta]

Ostatnio mnie kardiolog postraszył - bo też mam wariacki puls - że to może być wada węzła zatokowego, czyli naszego naturalnego rozrusznika. I lepiej jest, że on produkuje te impulsy za szybko niż za wolno. Leczenie - ponoć tylko farmakologiczne, bo wszelkie próby walki z węzłem mogą się skończyć w szczepieniem rozrusznika. Więc chyba wrócę do leków :(

[Gość Decca]

Wg mnie organizm rano myśli, że będzie *ten teges* i .dlatego serduszko bije. Strzel sobie gola z rana, rozładuj się i puls wróci do normy.

[Gość Ciekawy]

Zadam najważniejsze chyba na tym forum pytanie. Większość postów jest z 2012 roku. Teraz mamy 2017. Czy autorzy nadal żyją? Proszę o odpowiedź. Może być z zaświatów !!!

[Gość Irena 56]

No właśnie mamy rok 2017 czy jest tu jeszcze ktoś kogo interesuje ten temat?

[KathyJ]

Tez przegladam to forum..inmam ten sam problem. Mam skoki ciśnienia ( nie duże bo z 100/60 na 140/98) do tej pory puls mój był 45 do 55 .lekarz kazał odstawić leku na nadciśnienie.i stwierdził hipotonie ..no odstawilam..i sie zaczelo..puls w stanie spoczynku 90 ..w nocy walenie serca i wyrywanie ze snu..badania porobione..wszystko w normie..w echo zastawki sladowe niedomykalności ..wiec co jest z tym moim serduchem ?? Może ktoś tu będzie miał jakies wiadomości ..

[czarnaoliwka]

Ja rowniez mam takie problemy z sercem. pisalam o tym na swoim watku i troche w innych. na poczatek dostalam od rodzinnego propranolol lecz nie bylo po nim efektow i po jakims czasie skierowano mnie do kardiologa ten porobil mi wszystkie badania cisnienie super echo ekg super zlecil badania z krwi rozwniez nie bylo nic co moglo budzic niepokoj i holter wykazal ze sytuacja jest inna -nie widzialam ze az tak mialam momentami tetno 170 ogolnie lepiej najminej 59 ale srednia kolo 86 wiec nie za dobrze. nie ma zaburzen rytmu oprocz tego. moja diagnoza to tachykardia zatokowa i dostalam blibloc 1, 25. bralam lek na poczatku bylo lepiej ale potem orgaznim sie przyzwyczail do niego i juz nie reagowal zbytnio. na kolejne wizycie kardiolog przepisal mi mocniejsza dawke i zoabczym co bedzie ale jestem troche zla bo chcialam w koncu doprowadzic to do porzadku

[Gość wysoki puls]

Witam ja mam to samo od kiedy umarl moj dziadek na moich rekach nie moge sie pozbierac doznałam szoku serce tak mi wali juz 10miesiecy jakby mialo zaraz wyskoczyc okropne uczucie.Cisnienie msm 110/85 puls z rana ponad 100 a czasami dochodzi do 130 telepie mnie okropnie.Nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac nogi mi sztywnieja w lozku rece trzesa sie jak galareta.Mialam usg serca i wszystko holera tez mialam ale wynik dopiero za 2tygodnie moze dozyje tego dnia i dowiem sie co mi jest.Moze to nerwica lekowa po stracie dziadka bardzo bylam z nim zwiazana wychowywal mnie.

[Gość arek]

Od jakiegoś czasu miałem sytuacje z podwyższonym ze skaczącym pulsem którego nie dało się opanować. Po takim ataku czułem się osłabiony, jakby otłumaniony, ogłuszony. Na początku myślałem, że brak ruchu spowodował, że tak się zaczęło dziać (ostatnie 2 lata dzień w dzień trenowałem). Skaczący puls przez jakiś czas poprawiał pólgodzinny szybki marsz i potem przez 2,3 dni spokój. Aż w końcu to też przestało działać. Obczytałem się w internecie i większość stawiała na nerwicę. Ostatnimi czasy jest bardzo spokojny, więc drążyłem dalej.

Poszedłem do rodzinnego - przepisał betabloker. Nie brałem go bo jestem honorowym krwiodawcą, a to by mnie skreśliło. Powiedziałem, że chce do kardiologa i oczywiście podstawowe badania typu morfologia miałem zrobione. Większość w normie, potas na granicy dolnej i sód to samo. Po wizycie u kardiologa, który nic nie powiedział a zlecił holtera (na wyniki chyba nawet nie spojrzał) zrobiłem holtera, który wyszedł w normie.

W między czasie zrobiłem sobie jeszcze badanie tarczycy, które również było w normie, ale w necie pisali, że może być zależność. Kardiolog potwierdził. Nadal czytałem i drążyłem. Nawet kupiłem sobie Aspargin, ale po nim skaczący puls się nasilał, a między czasie problem nadal się powtarzał co kilka dni już bez brania Asparginu, więc nadal szukałem i szukałem. W między czasie dodałem do swojej diety głównie banany, fasolę, bo ma dużo potasu a z wyników wyszła dolna granica. Zacząłem zjadać więcej soli, bo sód miałem za niski. Aż w końcu gdzieś wyczytałem, że stres powoduje pozbywanie się magnezu z organizmu, a ostatnie kilka miesięcy miałem mocno stresowe. Więc znowu wycieczka do rodzinnego po skierowanie na badania typu morfologia, tym razem, żeby sprawdzić czy coś się zmieniło, bo problem nadal był.

No i potas poszedł w górę, sód też, więc mówię rodzinnemu, że chcę skierowanie na badania magnezu. Okazało się, że badanie magnezu nie jest refundowane(!). Zrobiłem sobie je sam, kosztowało całe 8 zł i wyszło, że magnez jest dużo poniżej dolnej granicy. TO by wyjaśniało mój problem, skoro inne wyniki w normie. Szybko znalazłem w sieci jakieś tabletki z magnezem - trochę się bałem brać, bo aspargin też ma w sobie magnez, a po nim miałem te ataki wysokiego pulsu. Kupiłem slow-mag b6. Biorę od prawie miesiąca 2tabletki po śniadaniu i 2 po kolacji. Od miesiąca problem się nie pojawił i widzę na opasce miband, że puls jest w normie. Teraz zostało tylko ponownie zbadać magnez jak wygląda jego poziom, bo za wysoki też nie dobrze, ale w czasach kiedy wszędzie dookoła jest mnóstwo stresu to ten magnez jest wytracany z organizmu i z tego mogą się brać problemy.

TAK WIĘC, JEŚLI MASZ OBJAWY SKACZĄCEGO NIEKONTROLOWANEGO PULSU TO ZACZNIJ OD BADANIA POZIOMU MAGNEZU WE KRWI. Oczywiście morfologię, potas, sód warto sobie też zbadać, bo czynników odpowiadających za pracę serca jest dużo.

I KONIECZNIE PIJ WODĘ. BO serce to pompa. Pompa na sucho musi pracować na wyższych obrotach.

Mam nadzieję, że komuś pomogę swoimi doświadczeniami.

[Gość Paulina]

Hej kilka dni temu złapał mnie ból w klatce piersiowej byłam w szpitalu nic nie wykazało od wczoraj mierze ciśnienie i prawie cały czas. Mam ponad 100 często 105 lub 118 a ciśnienie w normie. Zastanawiam się czy to normalne powiem ze mam 25 lat