Tachykardia i skurcze serca

[Gość eunice]

Mam taki problem - czasem, gdy budzę się w nocy, dziwnie bije mi serce, co jest wyczuwalne przy badaniu pulsu. Mianowicie przy zwykłym pulsie jest wyczuwalny jakby *skurcz* i *rozkurcz* przy jednym uderzeniu serca, a ja czasem mam tak, że między tym *skurczem* i *rozkurczem* jest dość długa przerwa, podobnej długości jak między uderzeniami serca. Jest tak przy każdym uderzeniu serca, czasem przez chwilę mam normalny rytm, ale potem znowu tak. Nie mam wtedy innych dolegliwości, może trochę zawroty głowy, osłabienie, ale równie dobrze może to być z lęku, że coś mi dolega. Do tego mam też często (w dzień) tachykardie oraz takie jakby *skoki* serca, ale parę lat temu kardiolog stwierdził, że to na tle nerwowym. Z tym nocnym dziwnym biciem serca jeszcze u kardiologa nie byłam, ale chyba się wybiorę, i chciałabym wiedzieć, czy to może być coś poważnego. Czytałam o blokach serca, czy to może być to?

[kardiolog Marek Kośmicki]

Droga Pani Eunice, Warto wybrać się do kardiologa. Warto zrobić holtera i zobaczyć jak wygląda rytm Pani serca w ciągu dnia i nocy. Jeżeli zarejestrują się zaburzenia rytmu, które Pani odczuwa, wówczas będzie można wiedzieć na czym one polegają oraz - czy i jak należy je leczyć?