Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Obrzęk, niskie ciśnienie i zimne stopy po wymianie zastawki aortalnej


bary2013

Rekomendowane odpowiedzi

Mama jest miesiąc po wymianie zastawki aortalnej biologicznej.Operacja się udała, jest w domu ,ma iść na rehablitację. Ale ma niskie ciśnienie np.110/60 ,skarży się na ciągle zimne stopy.Obecnie na wizycie kontrolnej u kardiochirurga ,bardzo pobieżnej moim zdaniem,bo ograniczyła się do osłuchania,stwierdził,że jest obrzęk.Przepisał furosemid. Zastanawiam się teraz ,jak ma niskie ciśnienie i będzie brać jeszcze furosemid ,czy to dobrze? Skąd ten obrzęk ,ręce i nogi ma normalne nieopuchnięte. Czy ktoś miał taki przypadek i czy to świadczy o niewydolności serca? Czyli operacja się udała ,ale pacjent jest chory?

Odnośnik do komentarza

Bardzo długo walczyłam z niskim ciśnieniem i zimnem jednak dopiero po odstawieniu furosemidu i zmniejszeniu nobiletu unormowało się jednak mama musi brać po operacji jakiś czas by zlikwidować obrzęk Ja jestem 5 miesiąc po operacji i też odczuwam zimne nogi i ręce staram się wtedy więcej ruszać chodzić na spacery.Jednak bardziej mi dokucza ból klatki jak nosiłam kamizelkę było ok .teraz bardzo boli klatka czy to w porządku?

Odnośnik do komentarza

Elżbieta, ja jestem 8 miesięcy po operacji zastawki na mechaniczną. Nie nosiłem kamizelki mimo tego że 3 tygodnie po operacji dopadło mnie przeziębienie i straszny kaszel. Wszystko na szczeście ustąpiło, mostek się zrósł i jest ok. To dziwne że masz ból w mostku, idz może do lekarza niech sprawdzą czy dobrze jest zrośnięty ? Pozdrawiam i zdrówka życzę:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odpowiedź ale byłam u lekarza wszystko niby ok a ja coraz bardziej odczuwam ból jednak umieścił się pod lewą łopatką, chodziłam na rehabilitację uruchomienia ręki bo mam z nią problemy i dalej boli .Cały czas słyszę że to trzeba czasu jednak to zaczyna być męczące ,jeden z lekarzy polecił mi pomoc psychologa .Teraz boję się mówić że mnie boli i cierpię bo zamkną mnie w psychiatryku albo że mam małą odporność na ból.Najgorzej jest w nocy im dalej od operacji to ból jest bardziej męczący.Rehabilitantka powiedziała że uszkodzony jest jakiś nerw i to potrzeba czasu .Pozdrawiam cykających i ciebie MAR

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o psychikę to też bardzo dużo, ja wystarczy że mam iśc na wizytę kontrolną i już mam duszności. wydaje mi sie to normalne po takiej operacji. Mi z racji tego że mam 26 lat, mostek zrósł się bardzo szybko, nie uposledziło zrostu nawet to że już dwa tygodnie po mialem straszny kaszel ! Co prawda czuję zrosty i * nierówności* pod blizną i jak podrzucam dziecko odczuwam że był rozcinany ale wszystko w granicach normy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×