Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Po ablacji


Gość Marla19

Rekomendowane odpowiedzi

Gość digimon

Tak, jest dokładnie jak pisze casta. Państwowy instytut kardiologii w Aninie jest na alpejskiej, ale też krótko się czeka. Przynajmniej ja za każdym razem maks. 3m-ce, allenort jest na Płowieckiej i tam przyjmują lekarze z alpejskiej. Ja byłam wczoraj u doktora artura i bardzo pozytywnie go odebrałam, sprawia wrażenie dobrego człowieka i wrażliwego. Wszystko przejrzał dokładnie, byłam u niego ponad godzinę. Pytałam, a on cierpliwie odpowiadał, rysował, tłumaczył, mówiłam a on SŁUCHAŁ!!! Powiedział, że może mnie palić jak mnie przebada od góry do dołu i wykluczy wszelkie ukryte choroby. Stwierdził, że zaburzenia są i te pauzy, o których jak mówiłam innym lekarzom to udawali, że nie słyszą, albo robili ze mnie głupią, powiedział też, że mogę mieć ogólnoustrojową chorobę, bo nie wszystkie objawy pochodzą od serca. Ciążę mam przetrwać, z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc i potem będziemy działać. Teraz badania nieinwazyjne. To pierwszy lekarz, który szuka przyczyny. Powiedziałam, że źle toleruję betablokery to powiedział, że poszuka dla mnie czegoś antyarytmicznego na po ciąży. Do tej pory mówiłam lekarzom, że źle się czuję po betablokerach a oni i tak kazali brać a jak już weszła bradykardia to wzruszyli ramionami i zbyli milczeniem. Odebrałam go jako osobę, która chce pomagać innym, a nie pisać doktoraty. Być może się mylę, ale takie są moje odczucia. Żeby było śmieszniej 15 minut po wizycie zrobiło mi się słabo i weszła mi bradykardia, która trzymała mnie do rana, już myślałam, że w nocy zaliczę jakiś szpital... eh

Odnośnik do komentarza

Hej digimon Dobrze ze polecony lekarz spełnił twoje oczekiwania :) mi sie nie pozwolił tak rozwinąć. Pewnie racje ma z tymi dodatkowymi czy pauzami ze od jakiejs chory ogólnej. Po długim wekendzie złapałem zapalenie gardła krtani na maxa, dostałem antybiotyk i jeszcze przyplątało się zapalenie korzonków takie ze z łózka na czworaka i oczywiscie dodatkowe i pauzy sie pojawiły. Zreszta na ulotce od antybiotyku na ulotce było ze nasila arytmie. hej

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

No to nieźle cię załatwiło, ja bez niczego wczoraj te zwolnienia, ale w pewnym momencie tak zaczęło zwalniać, że już myślałam, że stanie, bleee. Co do badań to mimo, że nigdy nie ugryzł mnie kleszcz to kazał zrobić boleriozę, hormony ale przysadek, powtórzyć echo, holter robić non stop, do skutku, spirometrię w wysiłku, czy coś takiego i tyle na początek. A wspomniał jeszcze coś o sprawach reumatoidalnych. 20 czerwca mam teraz wizytę i mam mieć nowe holtery, jakoś trzy albo cztery mi wypadają, bo w aninie mam też ustawiony, i echo nowe czy nie ma zmian i powie co następne. Ciąża bardzo ogranicza jakiekolwiek ruchy, a to dopiero połowa!!! I jeszcze lato!!! A potem poród!!! eh, nie wiem czy ja to przeżyję. Ale słuchajcie moja córcia ma dziś imieninki i wiecie jaki mi zrobiła prezent zaczęła chodzić!!! Coś pięknego takie powitanie po pracy!!!

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Hej, magdusia, to dobre pytanie co to za dziadostwo.. przypuszczenie pada na częstoskurcz przedsionkowy okołowęzłowy czyli niefajnie.. Wszelkie zaburzenia jakie widać gdziekolwiek podobno wychodzą z węzła, jednak wczoraj dr Maciąg powiedział mi, że częstoskurcz węzłowy ma się od urodzenia tak jak wpw, więc mało prawdopodobne, że to to. Ale nie wykluczone. Generalnie z moich odczuć to tachykardia przy niewielkim wysiłku, bradykardia nie umiem powiedzieć po czym ani w jakich okolicznościach, stawanie serca *kołkiem w gardle* aż się słabo robi, przeskakiwanie, szarpnięcia też przy tym uczucie do omdlenia. Pełno dziadostwa... Co i rusz coś nowego. A ty czemu miałaś aż trzy ablacje? Jaki rodzaj zaburzeń i kto cię tam prowadzi a kto ablował? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Hej casta, nie zauważyłam wpisu, wczoraj tak jak artur pisał byłam u dr Maciąga, w aninie prowadzi mnie prof Biernacka (Włodarska). Otarłam się o dr Ścisło z Banacha, Kulawika z MSWiA, Zachorskiego z Szaserów i wielu wielu innych na różnego rodzaju dyżurach...

Odnośnik do komentarza

Hej digimon, ja mam arytmię komorową (czyli dodatkowe skurcze komorowe - odczuwam to jako nierówne bicie serca, bardzo nieprzyjemne). Na pierwszy i drugi zabieg kierował mnie prof. Walczak z powodu dużej ilości zaburzeń, na trzeci zabieg prof. Szumowski z Anina. Po żadniej z ablacji nie czuję się rewelacyjnie, ale obecnie jestem bez leków (tylko magnez), może jest trochę mniej tych skurczy, ale nieznacznie. Ostatnio poszłam na wizytę do prof. z wynikami po 2 ablacji (jednocześnie z zaptaniem czy mogę już zajść w ciażę, ale zalecił 3 ablację, więc się zgodziłam, w czerwcu mam kontrolę po 3 zabiegu i wtedy okaże się czy jest jakaś poprawa). Na 4 zabieg już się nie zdecyduję. digimon a Ty miałaś ablację? Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Hej magdusia, ja miałam ablację w 2008 na samym początku mojej przygody z arytmią w dodatku na lekach.. Niczego nie wywołali przez 40 min poza zaburzeniami z węzła, które ja odczuwam jako normalne bicie serca i nic nie zrobili, miałam mieć drugą ablację u prof szumowskiego w lutym, ze względu na nasilenie dolegliwości i złe tolerowanie leków, ale zaszłam w ciążę i jest przełożona na po porodzie. Jeżeli chodzi o samą ciążę to przy pierwszej nic mi nie było ale nie miałam jeszcze żadnych zaburzeń, przed drugą ciążą miałam już zaburzenia i w razie ciąży wskazanie do drugiej ablacji, ale zaszłam w ciążę i nic, nawet minuty arytmii czy czegokolwiek, po prostu czułam się jak zdrowa osoba. Objawy nasiliły się bardzo po porodzie szczególnie pól roku po, teraz jestem w trzeciej ciąży, nieplanowanej i jest kiepsko. Właśnie wróciłam z izby w aninie. Generalnie źle znoszę tą ciążę. Na izbie był dr Nyżnyk, pierwszy raz miałam z nim do czynienia i mogę polecić. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Digimon ja też byłam badana przez tego doktora, bardzo fajny człowiek. Bardzo chciałabym zajść w ciążę, oczywiście mam obawy jak to będzie, czy dam radę, ale przede wszystkim będę martwiła się o dzieciątko, żeby było zdrowe. Mam jeszcze pytanie, Ty jesteś teraz cały czas pod opieką lekarzy z Anina? umawiasz się na jakieś wizyty, czy jedziesz kiedy czujesz się gorzej. Przepraszam, że zadaję tyle pytań. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Możesz pytać ;-) mi to nie przeszkadza. Jestem pod opieką prof biernackiej i w każdy czwartek mogę do niej przyjechać jak coś się dzieje, a na izbę w pozostałe dni i tak robię, ale w ostateczności bo mam kawałek i czasem mi się nie chce ;-). Mam zleconego holtera na szósty miesiąc ciąży i konsultacje u pani profesor. Co do ciąży to rozumiem cię, ciąża i macierzyństwo to najpiękniejsze co mnie w życiu spotkało, nie jest łatwo z tą chorobą, ale kiedy patrzę na te moje maluchy to widzę sens całego istnienia ;-). Chciałabym ci powiedzieć będzie dobrze, ale na moim przykładzie wiem że to loteria.. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Aha magdusia, jeszcze ważna sprawa, piszesz że dzieciątko jest najważniejsze, zgadza się ale nie do końca. Martw się też o siebie i o dzieciątko, bo pamiętaj dla niego będziesz najważniejszą osobą i nic tego nie zmieni, a nie ma nic gorszego niż patrzeć na to maleństwo i nie mieć siły wstać. hej

Odnośnik do komentarza
Gość Posejdon

Witam dzisiaj wróciłem z Allenortu po środowej ablacji i muszę powiedzieć że jak na razie nic się nie dzieje oprócz tego że mnie palą wszystkie żyłki :) - oczywiście zaraz po ablacji tetno miałem dochodzące do 160 przez około 12h i migotanie ale wszystko samo ustąpiło :) mam nadzieję że juz tak zostanie do końca moich dni :)

Odnośnik do komentarza

Posejdon będzie dobrze, zobaczysz. Trzymam kciuki, żeby to holerstwo już nie powróciło. Digimon masz rację, dziecko potrzebuje zdrowej mamy, ale ja wierzę, że będzie dobrze. Czasami czuję się super, innym razem trochę gorzej, więc może kiedyś będzie tylko lepiej. Zobaczymy co powie lekarz po tym kontrolnym holterze, tak bardzo mi na tym zależy. Już trzy ablacje za mną, więc chyba jakiś pozytywny efekt musi być. Życzę wszystkim dobrego dnia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Posejdon, no to trzymamy kciuki, żeby to już był koniec. Nie żebym cię chciała straszyć, ale ja przez pierwsze 3 miesiące czułam się świetnie, a potem się przyplątały tachykardie i na razie pozostały. Obserwuj się przez pierwsze miesiące i nie przemęczaj się, bo to ważne dla serca.

Odnośnik do komentarza
Gość digimon

Hej posejdon tak jak pisze casta, teraz się oszczędzaj, trzy miesiące i na pewno wszystko będzie dobrze, tylko nie forsuj się. Dasz radę, w końcu czym są te trzy miesiące przy tylu atakach ;-))). Magdusia na pewno będzie dobrze. Dużo wypoczynku, wszystko powoli i się uda. Tym bardziej, że są dni kiedy czujesz się dobrze. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam was i proszę o pomoc 7 dni temu miałem ablacje i nie czuje sie najlepiej czasami serce bez żadnej przyczyny zaczyna bić nierówno wtedy zaczyna mi i się kręcić w głowie i czuje jakbym miał zaraz zemdleć czasami mam duszności jakbym miał astme boje się jezdzić samochodem zastanawiam się czy aby wszystko podczas zabiegu poszło dobrze ?

Odnośnik do komentarza

Dzięki kasta za odp. w ciągu tych 7 dni byłem już na sorze na oddziale kardiologii gdzie mi powiedziano ze wszystko ok a i u lekarza który wykonywał zabieg oprócz paru badań które zrobił w 15 min echo serca itp. poinformował mnie ze mam za wysokie ciśnienie zmienił dawkę lekarstw no i ciśnienie jest ok jak na razie ale od czasu do czasu serce zaczyna bić jak rozklekotany silnik diesla co i też od razu czuje nie musząc tego sprawdzac stetoskopem czy aparatem do mierzenia ciśnienia . Może czas zmienić kardiologa ? :) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Alex, tak jak pisze Digimon, serce ma kilka miesięcy na dojście do siebie, ale twoje objawy wyglądają nietypowo. Może *ten typ tak ma*, a może ujawniła ci się nowa arytmia w nowym miejscu. Nie sądzę, żeby to było groźne ale obserwuj organizm, dobrze byłoby to zarejestrować.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×