Praca serca poza ciałem

[Gość Dexter]

Witam, czy jest możliwość *uruchomić* serce po śmierci organizmu i poza ciałem? Chodzi o to że muszę przygotować na uczelnię model pokazowy serca, zatopię serce jakiegoś zwierza w formalinie i podepnę elektrody, dalej z generatora sygnału podam impulsy mniej więcej zgodne z pulsem. Czy to może zadziałać? Czy serce będzie sie poruszać?

[kumen]

Jakoś tego nie widzę...a tak z ciekawości oczywiście bez próby oceniania Ciebie...to jakie zwierzę masz zamiar zaszlachtować aby pozyskać jego serce dla własnej zabawy?

[kumen]

DEXTER... i wszystko jasne :D

[Gość Dexter]

Serce załatwię od znajomego ze wsi, mają świniaka na święta szykować ;) pytanie czysto techniczne czy to ruszy?

[Raven]

Jestes gość :) powiem Ci że zaciekawił mnie Twój eksperyment, daj znać jak poszlo :)

[ADAM2013]

Ale chcesz zrobić krążenie pozaustrojowe, czy tylko na chwile je uruchomić? Poza tym serce w świniaku umiera zanim się je wyciągnie z ciała i schowa w formalinie, gdyż nie uśmierca się świniaka przez rozcięcie brzucha - jest to nielegalne.

[Gość Dexter]

Już niestety nie ważne, po kontakcie z zawodowcem dowiedziałem się że to nie zadziała. Serce musi mieć krew a dodatkowo formalina unieruchamia tkanki

[ADAM2013]

Może, jak Cię to interesuje, skontaktuj się z jakimś ośrodkiem medycznym, który działa w tym kierunku i dopytaj.

[Gość mic]

Wczoraj oglądałem program o klonowaniu i w Niemczech hodują świnie klonowane genetycznie .W taki sposób dobierają geny aby wychodować rase świń aby otrzymać klon, którego będzie można użyć do transplantacji serca i wątroby ludziom.:D

[Gość bleble]

Niestety serca w ten sposób nie uruchomisz, jedyne wyjście to krew , jakaś aparatura natleniająca , to ruszy, ale długo nie popracuje, zabawy z bateryjkami prosze odpuścić bo to nic nieda, natomaist interesuje mnie inna sprawa dlaczego serca niektóre kurczą się po usunieciu? mialem karpia, zostal zabity i wypatroszony, odciąłem głowe , chcialem gotować ale patrze ze serduszko puka.wyjąłem je i dalej pukało. w sumie 7 minut jeszcze pracowało, w necie natomiast jest filmmik z sercem żółwia które biło 5godzin po wyjeciu

[Gość crooveck]

Gdyż serce posiada komórki rozrusznikowe posiadające właściwości samoistnego wyzwalania impulsów elektrycznych i do jego pracy nie jest wymagane *podłączenie* do układu nerwowego. Wystarczy odpowiednie stężenie składników niezbędnych do wyzwalania tych impulsów (m.in. jonów wapnia) i już, serce może pracować przez wiele godzin w słoiku z taką *zalewą*, więc pomysł DEXTERA nie był do końca bez sensu, proponuję mu wznowienie badań ;)