Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Gość martynamagdalena

Witam. Mój problem polega na tym, że już od trzech miesięcy co jakiś czas dopada mnie coś dziwnego: serce zaczyna mi bardzo szybko walić, kręci mi się w głowie, zaczynam się pocić i mieć nudności. Po kilku minutach wszystko mija. Zdarza się to w sytuacjach zupełnie neutralnych, nie związanych z żadnym stresem ani skrajnymi emocjami. Ostatnio na przykład zdarzyło mi się to dwa razy w ciągu jednej nocy: serce waliło mi tak szybko, że byłam zupełnie sparaliżowana, w ogóle nie mogłam się ruszyć. Innym razem taka sytuacja powtórzyła się podczas kąpieli: weszłam do wanny i zupełnie mnie ścięło. Wczoraj obudziłam się w środku nocy i było mi okropnie niedobrze, wymiotowałam, a rano w pracy rozmywały mi się literki, łamał głos, trzęsły ręce i znów serce waliło jak szalone. Nie piję kawy ani herbaty więc to nie jest przyczyna. Dzisiaj zmierzyłam sobie ciśnienie: wyszło 140/93/99. Czy to normalne? Mam 21 lat. Co powinnam zrobić? Bardzo proszę o poradę...

Odnośnik do komentarza

Witam, od ponad roku mam problem który utrudnia mi życie, są dni gdy robię się bardziej poddenerwowany co objawia się szybkim tętnem, jestem rozdrażniony i zmęczony, ale gdy kładę się spać mam tętno około setki i już wtedy wiem że ta noc będzie zarwana, mam tak co jakiś czas, są dni gdy mam tętno przed spaniem poniżej 60 a w inne nawet ponad 100, bardzo utrudnia mi to życie gdyż po zarwanych nocach ciężko funkcjonować zarówno w pracy jak i w rodzinie, biorę regularnie magnez i potas gdyż po badania miałem delikatnie zaniżone te pierwiastki, piję ziółka na nerwy i wiele różnych rzeczy, jednak gdy mnie złapie to kołatanie serca wiem że dosłownie nic nie pomaga, w medycynie pracy miałem badania ekg wyszły dobrze, krew również, , dodam że bardzo często przy tym gdy nie mogę spać mam wzdęcia choć nie zawsze, bardzo proszę o pomoc co mogę zrobic, co to może być ? mam dość otwierania nad ranem oczu wiedząc ze znowu będzie zepsuty dzień

Odnośnik do komentarza

Witam mam od pewnego czasu problem z sercem, tak mi się przynajmniej wydaje .Mam kołatanie serca przy tym denerwuje się że zaraz umrę nie wiem co z tym robić bardzo mnie to denerwuje nie mogę normalnie funkcjonować. Biorę tabletki które mnie uspakajają ale ile można tego brać. Jeszcze czasem jak po drinkuję to następny dzień mało mi serce nie wyskoczy ale to też nie zdarza się często po alkoholu. Proszę o szybki odpis

Odnośnik do komentarza

Kolatania serca tz miewam, nie lubie tego. nalezy pic minimalnie i rzadko alkohole, zyc spokojnie, zdrowo, spacerowac, uwazac na wszelkisego typu przeziebienia. prosze polubiec chorobe i zyc z nia spokojnie pod opieka dobrego lekarza.

Odnośnik do komentarza

Witam :) Mam problem ,ponieważ mam kołatanie serca hmm.. chociaż nie wiem dokładnie czy to jest to po prostu mam podwyższone ciśnienie czuje jak mi serce uderza o klatke piersiową praktycznie cały czas czuję gorąco na buzi nawet nie wiem od jakiego momentu to się zaczęło ,dodam że,byłem u kardiologa mialem echo serca i holter nic nie wykazało i też mam zaburzenia snu ide spac o 21 a wstaje o 2 w nocy ,a potem o 5 itd. boje się ,że coś mi się stanie ,a lekarz rodzinny powiedział ,że mam się nie bać ,bo to jest od dojrzewania już nie wiem co mam myśleć.Aha i mam to przez już 6 msc. niecałe.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich ! Od ponad 5 miesięcy mam problem z kołataniem serca i zaburzeniami snu.To jest dziwne uczucie jak dla mnie młodego człowieka ,ponieważ mam 16 lat i czuje cały czas jak serce uderza mi o klatkę piersiową to nie jest takie normalne uderzanie tylko mocniejsze i takie kucia mocniejsze po lewej stronie nie takie lekkie tylko mocniejsze jakby śrubokrętem ktoś mnie tykał .Dodam że,byłem z tym u kardiologa i lekarza rodzinnego ,robiłem EKG i miałem holter wszystko ok ,badania krwii tak samo nie wiem co robić długo już z tym wytrzymałem ,ale nie wiem czy jeszcze wytrzymam próbuje prowadzić normalny tryb życia lecz nie moge napoczątku wgl bałem się wyjść na dwór.Teraz już wychodze ,ale nadal nie uprawiam sportów bo zaraz myśle ,że coś mi się stanie.Aha i prze tym wszystkim schudłem 10 kg.Lekarz rodzinny powiedział ,że to hormony i że,to minie i tak 3 msc nie mija to.Dziękuje i proszę o rady.

Odnośnik do komentarza

Od kilku miesięcy mam tak że moje serce w danym momencie zaczyna mocno bić i tak jakby traciło rytm zamiast uderzyć raz w jednej sekundzie to tak jakby 2 razy albo 3 to jakby zaczynało bić od nowa ,to jest denerwujące bo kiedyś tak miałam że siedziałam spokojnie moje serce zaczęło bardzo szybko zrobiło mi się ciemno w oczach jakbym miała zemdleć dałam głowę na dół ledwo co się powstrzymałam od utraty przytomności,mam tak często i to nie ważne czy podczas wysiłku fizycznego czy podczas spoczynku nawet przez to nie mogłam w nocy zasnąć bo zaczęło bić.Często jest mi też słabo trenuje sport wyczynowy 5 razy w tygodniu to jest gimnastyka artystyczna i tak mi przeszkadza to że nie mogę niektórych figur robić gwałtownie bo mam ciemno w oczach ,mam też moment kiedy szybko bym się nie rzuciła na ziemię to bym już nie przytomna była.Kiedy siedzę sobie spokojnie nagle tak bije mocno albo są momenty kiedy bardzo wolno i nawet swojego pulsu nie wyczuwam i wtedy jest mi słabo kiedy już zaczyna bić normalnie to odczuwam ból w klatce piersiowej.

Odnośnik do komentarza

Hej, powiem Ci,że ja mam chyba coś bardzo podobnego. Ostatnimi czasu zdarza mi się to nawet dwa razy dziennie...mam takie odczucie jakby serca nagle zaczęło totalnie *wariować*,w sensie gubi rytm i zaczyna uderzać niesynchronicznie, odczuwam wtedy bardzo dziwne uczucie którego nie jestem w stanie opisać. Stan taki trwa czasami nawet 10-15 sekund. Nie wiem czy to migotanie przedsionków czy może skurcze dodatkowe. Cztery godziny temu ściągnąłem holter i oczywiście w trakcie jak miałem go na sobie nic się nie działo. Ma ktoś jeszcze podobne uczucia? Takie kompletne gubienie rytmu, mam obawy,ze kiedyś podczas takiego ataku stanie.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja rowniez tak mam, ze serce po prostu bije jak chce w totalnym haosie. Traci sie normalny rytm i zaczyna sie szarpanie i Bóg wie co jeszcze, po prostu pulsu nie ma. Na domiar złego nie chce mi sie to nigdzie zarejestrować chociaz mam to często. Może wyjsciem jest jakis holter długoterminowy??

Odnośnik do komentarza

Ja tak naprawdę nawet nie wiem czy to rzeczywiście jest arytmia, migotanie czy inne świństwo. Holter miałem już z 5-6 razy i nigdy nie zarejestrował nic niepokojącego. UKG też już z 4-5 razy, do tego test wysiłkowy. Wszystko wychodzi ok ale tak czy inaczej często dopada mnie ten chaotyczny rytm, nie czuje wtedy nawet bicia serca czy pulsu.

Odnośnik do komentarza

Wszystkim, którzy mają problemy z ustaleniem rodzaju zaburzeń rytmu serca polecam zakup kieszonkowego ekg, kosztuje co prawda ok.700 zł, ale naprawdę rozwiązuje problem.Zapis jest prosty możliwy do wykonania praktycznie w każdych warunkach. Sprawdziłam to na sobie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×