Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Gość Drejfus

Rekomendowane odpowiedzi

Moja siostra i mój chłopak próbowali rzucić palenie przy pomocy tych cudownych tabletek, nietstey nie udało się, nawet na troche nie przestali palić. Zmarnowana kasa, skutków ubocznych nie było. Redukcji głodu nikotynowego również nie było. Ale zdradze Ci jedyny i skuteczny sposób: SILNA WOLA. Możesz się oblepić plastrami, łykac prochy, czytać książki ale to Ci nic nie pomoże. Sama miałam duże problemy z rzuceniem palenia, potrafiłam wypalić 1,5 paczki dziennie. Aż pewnego dnia powiedziałam że rzucam i rzucilam. Przez pierwszy tydzień było ciężko, nie będę Cię czarować ze nie było. Ale za każdym razem gdy chciałam sięgnąć po papierosa myślałam sobie o korzyściach jakie wynikają z rzucenia. Myślałam też sobie *jak znowu zapalisz to znowu wszystko na marne, raz się musisz przemóc i potem będziesz miała spokój*. Musisz być świadoma tego że to dziala jak narkotyk i nic nie złagodzi chęci zapalenia. trochę się pomęczyłam i teraz mam spokój. Gdybym musiałajeszcze raz rzuca zastanowiłabym się nad przejeściem na e-papierosy,podobno na prawde imitują palenie papierosa, czyli zaciągasz się dymkiem ale bez tych wszystkich substancji smolistych które szkodzą. Pamiętać jednak trzeba że te tanie podróbki z allegro za 20zł są ponoc beznadziejne, lepiej raz zainwestować w takiego lepszego za 200zł. Ludzie chwalą sobie ale to także tylko półśrodek do sukcesu

Odnośnik do komentarza

Jak rozumiem, chodzi o to - http://www.i-apteka.pl/product-pol-40773-TABEX-1-5mg-x-100-tabletek.html Oryginalny tabex daje fajne efekty. Mnie 2 tygodnie zajęło całkowite rzucenie fajek, już więcej do nich nie wróciłem. Czy było łatwo? Oczywiście, że nie - szczególnie mnie męczy głód przy alkoholu, ale nie skusiłem się. Tabex działa, przy czym większość tego typu środków to szajs.

Odnośnik do komentarza

Brałem Tabexy dwa lata temu i od tamtej pory nie zapaliłem ani jednego papierosa (wcześniej paliłem ok. 10lat). Głód nikotynowy zniknął po ok. 2 miesiącach. Po roku czułem się jakbym nigdy nie palił. Tabletki przepisał lekarz rodzinny. Skutków obocznych żadnych. Wcześniej kilka razy próbowałem rzucać palenie biorąc Nicorety i inne podobne tabletki do ssania, gumy itd, które w ogóle nie poskutkowały a wręcz obrzydzały. Wg mnie tabex to idealny lek który przygotuje cie do rzucenia palenia - super wspomagacz do tego czynu ;] Mogę śmiało stwierdzić że w 60% pomógł mi (to naprawdę dużo) bo jak przypominam sobie wcześniejsze próby i np. jedną bez żadnych wspomagaczy to w drugim tygodniu prawie zwariowałem. Ale i tak pamiętaj że dużo zależy od twojej silnej woli bo oprócz uzależnienia od nikotyny pozostają nawyki a tego tabletkami nie zlikwidują.

Odnośnik do komentarza

Bardzo mi pomogły tabletki. Stosowałem przez 2 tygodnie i wystarczyło. Po 5 latach palenia dzisiaj mija 100 dzień od ostatniego papierosa. W moim przypadku skutkiem ubocznym, lub też *wliczonym* w kurację było otępienie umysłu i spowolniona reakcja, w pierwszych dniach kuracji kontakt ze mną był bardzo trudny, zawieszenie i spowolnienie tak bym nazwał skutek uboczny. W połączeniu z alkoholem było kolorowo:P. Ale już po kilku dniach od odstawienia tabletek wszystko wróciło do normy, ba, jest lepiej. Polecam tabletki znieczulają i zmniejszają tą psycho-fizyczną mękę. Teraz z uśmiechem oceniam siebie przed dzień ostatniego papierosa i całą obawę przed rzucaniem fajek. Naprawdę nic nie stracisz, Twoje życie się nie pogrąży, cierpienia nie będzie..chociaż za taką głupotę jaką jest palenie trochę by się należało. Nieoceniona wolność Twego umysłu. To niesamowite pokonać swojego największego wroga. Więc przy użyciu takiego czy innego *leku* pozbądź się swej słabości! pozdro

Odnośnik do komentarza
Gość Jasiek1984

Nie palę już miesiąc. Zacząłęm z Tabexem. Miałem koszmary, ale to pikuś. Po tygodniu dostałem takiego bicia serca jakbym miał częśtoskurcz. Po 12 dniu przerwałem kurację (cała kuracja trwa 25 dni), bo się bałem, że wykituję. Cały czas miałem i mam napady nałogu, polegające na wściekłej chęci zapalenia, ale walczę, więc wiadomo, że potrzebna jest chęć rzucenia i bardzo silna wola. Problem jest taki, że kłopoty z przyśpieszonym biciem serca się zmniejszyły, ale nie ustapiły całkowicie. Ktoś miał podobne doświadczenia? Czy można oddawać krew po tym leku?

Odnośnik do komentarza

Ja z mezem dzieki tym tabletka rzucilismy palenie pol roku temu ,probowalismy najpierw na desmoxanie ,nic a nic nie pomoglo wrecz jeszcze bardziej ciaglo nas do papierosow,na tabexie po tygodniu nie palilismy ,nietwierdze ze odrobina woli niema tu znaczenia ,ale wyaje mi sie kupujac tabletki to juz pojawia sie wola rzucenia palenia ,tabletki to wspomagacz dla mozgu.. polecam Tabex i ksiazke Łatwy sposob na rzucenie palenia ;d

Odnośnik do komentarza
Gość zabaniepalaca

14.02.2015 wziąłem ostatnią pigułkę. Nie przestałem palić tak pisali 5 dnia, jeszcze 7 sobie zapaliłem. Ale potem już nic. Tak naprawdę od 19 stycznia nie palę. W czasie brania pigułek miałem strasznie zmieniony smak, wszystko było takie same. Nie palę i palić nie będę, nie podjadam. Niestety wywaliło mi śmietnik jak cholera i męczy mnie ogromnie. Ciekawe czy to skutek uboczny czy tak organizm odreagowuje? Fajne jest że tak mniej więcej miesiąc nie palę, nie ciągnie, nie przeszkadzają palący obok, za to mogę na piechotę teraz bez większego wysiłku na 9 piętro pobiec :) Powodzenia życzę rzucającym

Odnośnik do komentarza

Stary wątek, ale się dopiszę. Paliłem przez ok. 36 lat. Mam za sobą bardzo dużo prób rzucania palenia. Bez istotnych sukcesów. Miesiąc temu postanowiłem zaryzykować i kupiłem Tabex. Wierzcie mi, nigdy nie było mi tak łatwo przestać palić (nie twierdzę, że nie miałem wogóle ochoty, ale jakże słaba ona była). Wbrew temu co dużo osób pisze, wcale nie trzeba mieć jakiejś straszliwie silnej woli. Wystarczy, że jesteś pewien, że chcesz rzucić, a od razu jest lżej. Jeśli będziesz się wahać, nałóg natychmiast Cię zaatakuje i będzie Ci trudniej. Ciekawa sprawa, zalecają żeby całkiem przestać palić najpóźniej 5 dnia. Ja paliłem prawie 2 tygodnie z Tabexem. Ostatnie kilka dni paliłem po 2 - 3 papierosy dziennie i każdy kolejny uświadamiał mi, że wcale mi się nie chce palić, że palenie jest bez sensu. No i przestałem całkiem. Powodzenia wszystkim, którzy NAPRAWDĘ chcą rzucić, a pozostałym życzę, aby jak najszybciej dojrzali do takiej decyzji.

Odnośnik do komentarza
Gość palaczka11lat

Tabex i Desmoxan to ta sama substancja- cytyzyna:) Niicorette itp zawierają nikotynę, więc trudno żeby pomogły zwalczyć nałóg nikotynowy, jeśli ciągle nikotynę dostarczamy do organizmu ;) Cytyzyna działa na te same receptory w mózgu co nikotyna. Lepiej poradzić się lekarza czy nie ma przeciwskazań zdrowotnych do przyjmowania tych produktów. Palenie e-papierosów to w dalszym ciągu dostarczanie nikotyny. Najtrudniej przezwyciężyć przyzwyczajenia :( Mnie po cytyzynie nie chciało się tyle palić, niestety wystąpiły bardzo nieprzyjemne skutki (wzrost CT, duszności, tachykardia, działanie przeczyszczające), więc sobie darowałam. Mogą również wystąpić objawy podobne do zatrucia nikotyną jeśli nie zastosujemy się do zaleceń

Odnośnik do komentarza
Gość Skutki uboczne Tabexu

Spożyłem dwa opakowania.Podczas pobierania tabletek tebexu istotnie głód niktotynowy ustępuję. Tabletki brałem po 1 - 2 sztuki 3 razy dziennie lub za każdym razme kiedy odczuwałem chęć zapalanie papierosa. Wczoraj odniosłem dziwne wrażenie że w sytuacji kiedy tabex mi się skończył pojawił się głód niktoynowy o zdwojonej sile trudny do przetrzymania. Ponieważ lekarz stomatolog jednozanczenie postawił warunek leczenia tylko po przestaniu palenia nie zapaliłem mimo że naprawdę było ciężko......... Kupiłem w aptece kolejne już trzecie opakowanie po połknięciu 5 tabletek jest już lepiej, Zastanawiam się tylko czy to nie jest tak przypadkiem że nałóg od palenia nie przerodzi sie teraz w uzależenie od tabexu, Paliłem 3 lata w ilości ok 10 papirosów dziennie .

Odnośnik do komentarza

Ja paliłem ponad 20 lat, ok. jednej paczki dziennie. myślę, że tabex mi bardzo pomógł i każdemu go polecę, jednak.... trzeba naprawdę chcieć rzucić. ja chciałem, bo papierosy już całkiem zawładnęły moim życiem..przeczytałem w internecie, że tylko za pierwszym razem efekt jest w miarę silny, natomiast następne próby to już nie to samo, więc nie chciałem zmarnować pierwszego podejścia. tabletki razem z ulotką leżały na stoliku chyba z cztery miesiące a ja ciągle myślałem, że to nie teraz. i w końcu zacząłem kurację i ..... wszystko przebiegło jak w ulotce:-) po ok. 2 tygodniach w ogóle nie odczuwałem chęci zapalenia. teraz minęły już ponad dwa lata bez papierosa. ani razu nie zapaliłem i nawet nie miałem na to ochoty. oczywiście zacząłem jeść jak szalony, ale wiedziałem, że tak będzie i jednak muszę czymś zastąpić palenie, więc nawet z tym nie walczyłem. jadłem wszystko. przez miesiąc przytyłem z 5 kg. po miesiącu stwierdziłem, że wystarczy, wróciłem do diety i na siłownię i po następnym miesiącu po dodatkowych kilogramach nie było śladu. teraz jestem szczęśliwy, właściwie nie pamiętam, że paliłem. wszystkim polecę tabex lub desmoxan (ta sama substancja czynna) ale... trzeba chcieć rzucić. i jeszcze jedno. dodatkowa motywacja: przez pierwsze miesiące odkładałem wszystkie zaoszczędzone pieniądze i wydawałem je na prezenty dla siebie:) bez najmniejszych wyrzutów sumienia kupowałem rzeczy, których wcześniej raczej bym nie kupił..

Odnośnik do komentarza

Tabex jest środkiem niezawierającym nikotyny, więc w przeciwieństwie do innych środków, nie uzależnia jeszcze bardziej. Ma w sobie roślinny preparat cytyzyny, a skutkami ubocznymi może być ból brzucha. To normalne, szczególnie że nerwica tego narządu jest częsta przy rzucaniu palenia. Moim zdaniem jest bezpieczniejszy, niż inne środki . 

Odnośnik do komentarza
W dniu 24.01.2016 o 21:12, Gość Skutki uboczne Tabexu napisał:

Spożyłem dwa opakowania.Podczas pobierania tabletek tebexu istotnie głód niktotynowy ustępuję. Tabletki brałem po 1 - 2 sztuki 3 razy dziennie lub za każdym razme kiedy odczuwałem chęć zapalanie papierosa. Wczoraj odniosłem dziwne wrażenie że w sytuacji kiedy tabex mi się skończył pojawił się głód niktoynowy o zdwojonej sile trudny do przetrzymania. Ponieważ lekarz stomatolog jednozanczenie postawił warunek leczenia tylko po przestaniu palenia nie zapaliłem mimo że naprawdę było ciężko......... Kupiłem w aptece kolejne już trzecie opakowanie po połknięciu 5 tabletek jest już lepiej, Zastanawiam się tylko czy to nie jest tak przypadkiem że nałóg od palenia nie przerodzi sie teraz w uzależenie od tabexu, Paliłem 3 lata w ilości ok 10 papirosów dziennie .

Trzeba było stosowan zgodnie z ulotka

Odnośnik do komentarza

ja jestem po zakończonej kuracji recigarem i te tabletki nie uzależniaja pomogłmy mi rzucić palenie a po zakończonej kuracji funkcjonuje zarówno bez tabletek jak i bez papierosa, czuje się po prostu wolna. Cieszę się, że zdecydowąłam się na tabletki bo wiem, że one bardzo pomagają, jesli przjedzie się pełną kurację to można liczyć na 100% powodzenie kuracji. 

 
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×