Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?

[Gość Dorota W]

AGA SKARBIE TY MÓJ WITAJ. Moje samopoczucie jest do bani.Co prawda nic mnie nie boli ale czuję się jakoś dziwnie.Poprostu nie lubię pożegnań.Jak nie mam najbliższych przy sobie zaczynam odczuwać niepokój.Jestem jak ta kwoka ,która trzyma swoje kurczęta pod skrzydłami. Musi minąć kilka dni ,żebym mogła się znów przyzwyczaić do tego ,że męża nie ma w domu a wszystkie domowe obowiązki spadają na mnie. Całe szczęście ,że mogę się Wam wyżalić bo inaczej bym zwariowała.Buziaki.PA!!!

[Gość aga]

Dorociu W,wcale sie nie dziwie,ze masz takie samopoczucie i mowiac szczeze przeczowalam to,dlatego zaraz pisalam,bo nie moge Cie przeciez zostawic,co to to nie.Wiem wiem przygnebienie,zero humoru,taki jakis smutek itd.skads to sie zna.Masz jednak racje trzeba sie przyzwyczaic a bedzie lepiej,trzymam kciuki za Ciebie serduszko.

[Gość Wiki]

Kochane dziewczyny.No tak sie własnie składa,że mam problemy z zasypianiem.Może to ma związek z tym moim drapaniem,chociaż wydaje mi się ,że robię to coraz rzadziej.Sama nie wiem.Najważniejsze,że tego niedospania specjalnie nie odczuwam. Do b-45...Co sie dzieje?Dawno się nie odzywałaś...Być może nie masz ochoty pisać.Tak czasem bywa.Normalka.Ważne żebyś się dobrze czuła.Pozdrawiam Cię serdecznie.

[Gość nefri77]

Witam ! Jestem tu nowa i proszę o pomoc . Mam ciśnienie 100/70 - 90/60 czasami troszkę mniej i tętno 110-130 . Od świąt całą rodziną jesteśmy chorzy i od tej pory mam problem z jedzeniem ( scisk żołądka ) . Robione mam tylko EKG i jest podobno dobre . Od zawsze jestem nerwusem . Proszę o jakieś rady bo ostatno chyba to niejedzenie mnie jeszcze osłabiło , ale naprawdę nic mi się już nie chce . Mam 30 lat i dwójkę dzieci , muszę się jakoś dla nich pozbierać .

[Gość iwona]

Dorotko! ciężko Ci teraz i wiele pomóc nie mogę,ale pamiętaj ,że nie tylko piszemy na forum,ale ja cały czas myślę jak znosisz rozłąkę..nie jesteś sama.. Witaj Nefri...mam podobne ciśnienie do Twojego/niekiedy dużo niższe/ od kilku lat. Lekarz zapisał mi krople podnoszące ciśnienie cardiamid-coffein są dostępne bez recepty.Z jedzeniem to pewnie chwilowy problem skoro piszesz ,że wszyscy chorujecie od świąt.Tętno rzeczywiście wysokie,spróbuj Validol niekiedy pomaga.Trzymaj się i pisz. Wiki ze spaniem to mamy podobnie..też często zle sypiam,ale dziś mi się udało.Ja niestety marnie znoszę brak snu więc cieszę się z każdej przespanej nocy. Pozdrawiam wszystkich :)

[Gość aga]

Wiki mamy podobnie,ale ja szybciej zasypiam,niestety w nocy sie budze i znowu klapa. Nefri77!Twoja niechec moze powodowac niskie cisnienie dlatego musisz je podniesc,obojetnie czym sa dostepne srobki bez recepty w aptece.Jesli jestescie chorzy to wiadomo kiepsko wtedy z jedzeniem,narazie tym sie nie przejmuj,ale i tak musisz jesc,pamietaj. Dowotko.Violu.B-45.Aguniu itd.??????

[Gość sara22]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! Dobrze, ze sa takie fora, wspieraja... sa ludzie - mimo ze obcy -odczuwajacy podobie i probujacy poradzic sobie z soba samym... choć jest to czasem bardzo cięzkie. Zwykle leki na uspokojenie nie za wiele mi pomagaja wiec wybiore sie do lekarza. Jeszcze raz dziekuje. Pozdrawiam wszystkich.

[Gość aga]

Sara22 dobre posuniecie i pisz co sie u ciebie dzieje.

[Gość nefri77]

Dzięki za informacje i słowa wsparcia - dobrze że takie fora istnieją i można sobie pomóc . Pozdrawiam wszystkichi jeszcze raz dziękuje .

[Gość aga]

Nefri77,nie masz za co dziekowac,po prostu jestesmy.

[Gość Agunia]

Witajcie kochane,jak tam Wasze zdrówko?Pozdrawiam wszystkich gorąco.

[Gość Dorota W]

Dziewczyny odwaliłam długą popołudniową drzemkę a teraz nie wiem za co się zabrać.Wpierwszej kolejności upiekę sernik a póżniej zabiorę się za projekty bo mnie klienci zabiją ale oczywiście będę z wami cały czas ,poniewaz komputer mam w swojej pracowni i mogę w każdej chwili zaglądnąć oczym piszecie.PA MOJE SKARBY PS..Żeczywiście b-45 dawno nie pisała ,mam tylko nadzieję ,że nic złego się nie stało AGUŚ. IWONKO, WIKI -CAŁUSKI DLA WAS i pozostałych osób również

[Gość aga]

Aguniu nareszcie jestes,gdzie sie podziewalas,slonko???

[Gość Agunia]

Witaj Aguś miło że pamiętasz,pisałam na drugim forum,pozdrawiam.

[Gość kasia1959]

Dorota W - co Ty projektujesz - ja też jestem projektntem - konstrukcji a Ty? Pozdrwiam Was dziewcyny - jakoś powoli jest mi lepiej dzisiaj - może jutro będzie jesszcze lepiej? Pozdrowionka Kasia

[Gość olesia]

Dorotko W może wpadniemy na ten serniczek Hihiiiiiiiiiiiiiiii

[Gość Dorota W]

Witajcie dziewczyny z samego rana. Kochana OLESIU bardzo byłoby mi miło gościć Ciebie a sernik się naprawdę udał jak mało kiedy. Droga Kasiu1959 ,no ,no projekty konstrukcj to nielada wyzwanie i wielka odpowiedzialność. Moja praca kręci się w zupełnie innym kierunku.Jestem dekoratorką wnętrz .Zajmuję się wystrojem sklepów ,wystaw ,pszedszkoli no i oczywiście mieszkań.Zatrudniam kilka osób i to one głownie wykonują tą najcięzszą pracę za co jestem im bardzo wdzięczna.Sa to osoby do których mam pełne zaufanie i w każdej sytuacji mogę na nich liczyć.Ja od dłuższego czasu przygotowuję projekty w domku przede wszystkim ze względu na mój stan zdrowia.Męczy mnie przebywanie w tłumie ludzi i hałasie.Często bywa tak,że wybierając się na kontrolę wykonanej pracy wsiadam za kierownicę i wpadam w panikę bez żadnego powodu,ale te dziwne reakcje zwalam na konto choroby. KASIEŃKO pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie

[Gość olesia]

Witajcie. Widzę że same szychy są na tym forum i mają naprawdę odpowiedzialną pracę i się nie boją i też chorują na okrutną chorobę naszą zmorę i ŻYJĄ nie umierają muszę się więc zmobilizować do podjęcia pracy. Dorotko W bardzo lubię sernik i zjadłabym nawet trzy kawałki ale nie mogę bo przez święta utyłam niestety 4 kilo więc muszę troszkę zwolnić. Cieszę się że są jeszcze na ziemi ludzie kturym możesz powieżyć swoje zaufanie. a na marginesie to Gosia Mostowiak też u Ciebie pracuje hahaaaa. całuski mocne dla wszystkich.winga co u ciebie,

[Gość kasia1959]

Cześć - ja to myślę, że właśnie przez taką odpowiedzialną pracę częściowoa dopadła mnie ta zmora - po prostu za dużo przyjęłam jak mówi moja koleżanka *na Klatkę* - może tak jest ... Czuję się dzisiaj fatalnie - może wezmę jakąś tabletę i pójdę przespać popołudnie Kasia

[Gość aga]

Czesc dziewczyny! Juz za wami tesknilam,mam nareszcie spokuj i moge zajac sie przyjemnoscia czyli Wami moje sloneczka. Doroto W,dzieki za caluski,dotarly;)podoba mi sie Twoje zajecie,extra.A jak dzis sie czujesz? Agunia,widzialam bylas na forum obok,fajnie tak sie spotykac,co? Olesia,masz racje jedna choroba a tyle ciekawych osob,niesamowite! Kasiu1959,i jak sie czujesz,lepiej juz???????

[Gość Dorota W]

Aga ogólnie jest dobrze i oby tak pozostało na dłużej.A jak ty się masz skarbie? Jeżeli chodzi o moją pracę to w rzeczy samej jest fantastyczna i nie wyobrażam sobie abym mogła robic coś innego.Ostatnio dostałam dość nie typową propozycję a mianowicie urządzić śietlicę i pokój zabaw w klasztorze w ,którym mieszkają dzieci niepełnosprawne.To dla mnie nielada wyzwanie. Długo zastanawiałam się czy przyjąć to zlecenie no i w koncu mąż mnie namówł i w dodatku kupil tym dzieciom telewizor i dwa stoliki do komputera.Ten mój chłop to taka dobra dusza ,on nigdy nie przejdzie obojętnie koło potrzebujących jakiejkolwiek pomocy. PA SŁOŃCE TY MOJE.

[Gość kasia1959]

Aga - i reszta oczywiście - dzięki - pospałam 3 godziny po południu i jakoś jakby trochę lepiej mi - najgorsze są te lęki nie wiadomo skąd i o co - dzięki Wam za troskę bez Was byłoby mi strasznie Kasia

[Gość aga]

Doroto W,dobrze zrobilas z tym projektem,ze wkoncu sie zgodzilas,takim dzieciom tez sie cos nalezy,nieprawda. Kasiu ciesze sie ze juz lepiiej,za niedlugo koniec dzionkamoze jutro bedzie lepiej. Ja teraz troche gorzej,dokucza mi glowa,bez lekow sie nie obejdzie,nie mam mowy tym razem juz wlasnie biore,moze przejdzie,oby.

[Gość Dorota W]

AGA - Ostatnio bardzo dużo ludzi narzeka na ból głowy ,ja również.Zastanawiam się czy nie jest to przypadkiem spowodowane zmianami temperatury i ciśnienia .Godzinę temu także wzięłam ibuprom max ,bo zaczynał mnie dynia boleć ale w tej chwili już jest ok. Tobie napewno po proszkach też jest już lepiej.Napisz w wolnej chwili jak się czujesz PS;Cały czas zastanawiam się dlaczego nie dają nam znaku życia b-45 oraz Viola36 a Ciebie to nie martwi?

[Gość aga]

Ja tez sie nad nimi zastanawiam,od dluzszego czasu milcza.Ciekawe dlaczego,Dorka tez umilkla?Tak Doroto W,glowa mnie juz nie boli,tzn.boli ale slabo mozna wytrzymac,tak wiec kolejnej tabletki juz nie biore,oczywiscie humorek caly czas mam,jakby inaczej.Dzieki za troske serduszko;).