Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwica serca?! ktoś z Was to ma?


Gość aga

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochani. Przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi od samego poczatku i czuje jakby ktoś opisał moje życie. Nie muszę się powtarzać z objawami - duszności , kolatanie serca ( zawał) , bóle głowy ( guz mozgu ) , wysokie cisnienie ( wylew ) , lek przed smiercią ( bo to na pewno dzisiaj ) , drzenie mięsni ( stwardnienie rozsiane lub nowotwór ) . Do tego swedzi mnie skora , wymiotuje i boje sie wszystkiego . Przeszłam terapie lekami ( efectin , trittico , lexapro ) , bylam w osrodkach leczacych nerwice , chodze na psychoterapie , czytam ogromne ilości literatury , zeby zrozumiec z czym walcze. Jest lepiej , wszystkie srodki zebrane do kupy dzialaja. Nie licze ze ataki mina calkowicie i na zawsze ale od 4 miesiecy funkcjonuje normalnie. Czuje sie niepewnie we wlasnym ciele ale zaczelam juz smiac sie na glos i nabralam checi do zycia. Jesli pozwolicie to zostane z wami , moze razem jakos sobie pomozemy. Cierpie na nerwice lekowa ze wszystkimi jej najciezszymi objawami , wiec zrozumiem kazdego i nic nie wyda mi sie smieszne.
Odnośnik do komentarza
Witajcie Nati - to właśnie nasza kochana nerwica. Mi dość często drętwieje kawałek lub cała twarz. Strasznie dziwne uczucie. A potem właśnie robi się gorąco. To tak jakby twarz zmarzła na dużym rozie (drętwieje), a potem *sie rozpuszcza* i jest gorąco. To nic takiego. To tak jakbyś miała ból w klatce czy coś:) Czasami drętwieją mi ręce albo nogi. Podobno tak może być przy nerwicy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam- Jak czytam o tych wszystkich dolegliwościach- włosy mi sie jeżą na głowie. Czy powiedział Wam lekarz co jest powodem tych objawów? Obawiam się, że nie. Poczytajcie na temat roli witamin i minerałów w organiźmie. Wtedy wszystko będziecie wiedzieć. I nie naśmiewajcie się z tego, co piszę. Bądźcie dociekliwe. Naprawdę warto. pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
mnie dzis boli glowa,w sumie rzadko mnie boli,poza tym hmmm w pracy jest mobing i za kazdym razem jak widze przelozona to objawy sie nasilaja a dzis wlasnie ta glowa gdy tylko na choryzoncie sie pojawila pani kierowniczka,jutro zamierzam to zglosic w kadrach,jesli bedzie trzeba oddam sprawe do sadu,wiem ze nie latwo udowodnic mobing ale mam swiadkow,troche faktow pozapisywanych,boje sie tylko ze nie bede w stanie zapanowac nad emocjami gdy zobacze kierowniczke ktora mnie neka,boje sie ze w koncu jej walne pod oko,i chyba jutro prace zaczne od wizyty w kadrach.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
sama sie sobie dziwie z kad mam tyle sily..ale juz za duzo bylo tego wszystkiego,najpierw byl dol mega,potem stwierdzilam ze juz tam nie chce pracowac,(jestem na etapie zwalniania sie)a teraz kierowniczka przechodzi sama siebie,powiedzialam sobie dosc! placzu po katach,duszenia w sobie zlosci,stlamszania emocji, b-45 chyba sie nie dziakuje tfu tfu by nie zapeszyc:)))
Odnośnik do komentarza
matiiaga, nie nei zmienialam , po prostu udzielam sie tu i tam.Nerwica lekowa tez mnie dotyczy i wypadanie platka i niedomykalnosc zastawki wiec sobie tak kursuje z tamtu na temat. Oprocz tego ,ze glowa mnie pobolewa, ze mam jakies sciski w szczegolnosci w skroniach , ze meczy mnie nasilony szum w uszach i ze mam zawroty glowy to czuje sie swietnie. Zawsze jeszcze moge sie cieszyc ,ze odpuscily kolatania serca i bole w mostku. Jak tam dzieciatko, kopie mocno mamuske?
Odnośnik do komentarza
Barbaro...jak przeczytałam twoja wypowiedz to tez wlos zjezył mi sie na głowie. Nie masz pojecia co przezywamy , my nerwicowcy. Nigdy widocznie nie balas sie, ze zaraz umrzesz , ze zostawisz swoich bliskich , twoje serce widocznie nigdy nie odmawiało posluszenstwa ( chociaz jest zdrowe). Czy kiedykolwiek twoje cialo odmowilo posluszenstwa ( panika , kolatanie serca , nie utrzymanie potrzeb fizjologicznych ze strachu) ? Wiemy , ze witaminy sa zdrowe ale prosze nie mow nam , ze ich brak jest przyczyna naszych dolegliwosci. Czytalam mnostwo na temat witamin i hormonow oraz ich zwiazku z nerwica.....nerwica to chory duch , chora dusza , chore emocje, potem choruje zdrowe ciało i choc teoretycznie jest zdrowe to * jestesmy chorzy * trudno to zrozumiec zdrowym ludzim wiec wyobraz sobie jak trudno zrozumiec nam , nerwicowca . Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
zgadzam się z Vingą, jeżeli ktoś nie ma pojęcia i ma nas dołowac to niech w ogóle nie pisze, jeżeli wypowiadasz się, że witaminami można to może masz nerwicę ale w innym kierunku, ja bardzo przepraszam, ale jeżeli komuś ciężko jest życ i boi się w niektórych chwilach o własne życie a ktoś nie rozumie???to wybaczcie, ja przepraszam, ale jak się nie rozumie to się pyta a jak wraz się nie rozumie to się głupot nie piszę.Przepraszam, jeśli kogoś obraziłam, ale są tu osoby, którym naprawdę jest ciężko, jednym mniej innym bardziej, ale każdy rozumie
Odnośnik do komentarza
Pogódka, b-45 U mnie po staremu. Maluch kopie co jest dla mnie bardzo przyjemne - chyba najfajniejsze podczas całej ciąży. Wsłuchiwanie się i czekanie na kopniaka to dla mnie prawdziwy relaks:) Poza tym jak wcześniej pisałam w czwartek i piatek miałam atak. myślałam że to koniec. Że to zawał. Ale w piątek mąż zawiózł mnie do przychodni, zrobili ekg i wszystko ok. W czasie zawału ciśnienie skakało jak szalone. Tętno też. Na razie sie uspokoiło, ale wiem, że jak będę się dalej tak denerwowała to padnę. Od czwartku jednak cały czas mam kłucie w klatce piersiowej tak bardziej po prawej stronie, dusi mnie, piecze. Ale jakoś staram się mało o tym myśleć. Mam nadzieję, że takie ataki nie będą się powtarzały często. To gorsze niż atak migreny. A i to mnie często spotyka. Pozdrawiam was
Odnośnik do komentarza
Leki są codziennie. Moja lekarz stwierdziła, że może jak będę miała drugie dziecko to zajmę się nim bardziej i nie będę myślała o głupotach:) Jak sobie radzę? Biorę leki homeopatyczne na lęki i depresję, trochę meliski, validol, persen, mentowal. Jakoś leci:) Najgorsze były początki jak musiałam odstawić psychotropy i inne leki. Choruje na nadciśnienie. Tak więc pierwsze trzy miesiące były straszne. Nie dość że hormony szalały, nastrój przerózny to jeszcze nie mogłam wziąć żadnego porządnego leku. Stwierdziłam, że chyba jestem od nich uzalezniona, a w szczególności od przeciwbólowych. Chodzę obecnie na psychoterapie i jakoś z dnia na dzień idzie. Termin mam na początek marca 2008, więc jeszcze cztery miesiące. Ale i tak jak urodze to nie będę mogła wrócić od razu do leków, bo chciałabym karmić piersią. Nie wiem co będzie dalej. Bardzo się boję. Chyba rozmowa tutaj dużo mi pomaga, bo za każdym razem jak się wygadam to mi lżej:) Mi lekarz powiedziała, że ta choroba tak długo może trwać, że nie ma co czekać z drugim dzieckiem jeśli go chcę. A ile pogódko masz latek? Bo ja 29.
Odnośnik do komentarza
Witajcie:-).. Zaglądnęłam sobie pare minutek temu na stronkę o nerwicy serca i rzuciła mi się w oczy informacja o GWAŁTOWNYM BICIU SERCA...fascynujące:) Nigdy nie przyszło by mi na myśl, że mozna tak na to patrzeć...mnóstwo lekarstewków...chyba pójdę dzisiaj po pracy do apteki sie należycie zaopatrzyć... ----oto informacje, które otrzymałam---- *Leczenie homeopatyczne Jeśli gwałtownego bicia serca doświadczają osoby pełno-krwiste, a towarzyszy temu słabość nóg, napływ krwi do twa­rzy, krótki oddech, zwłaszcza podczas snu, kłucia w klatce piersiowej, zdrętwienie lewej strony ciała, strzelające bóle w lewym boku podczas wchodzenia po schodach - podajemy co 3 godziny Aconitum C9 po 5 kropel. Jeżeli skurcze serca są gwałtowne, odczuwalne w całej klatce piersiowej i kończynach, chory skarży się, że brak mu powietrza i odczuwa bóle w łopatkach, oddycha często i płyt­ko, a gdy położy się, by odpocząć, dokucza mu bicie serca - podajemy co 3 godziny Belladonna C9 po 5 kropel. Jeśli gwałtowne bicie serca występuje u osób szczupłych, a zwłaszcza gdy ataki mają miejsce rano, zaś po każdym ob-fitszym posiłku chory odczuwa gorąco w klatce piersiowej - podajemy 3 razy dziennie Nux vomica C9 po 5 kropel. Jeśli osoba doświadczająca nierównomiernego bicia serca czuje potrzebę głębokiego odetchnięcia co jakiś czas, zwłasz­cza po dłużej trwającym napięciu mięśni rąk, a także wów­czas, kiedy po udaniu się na spoczynek odczuwa tętnienie w uszach - podajemy co 15 minut Lachesis C15 po 5 kropel. Jeżeli na uderzenia krwi do głowy i nierównomierne bicie serca cierpią osoby nerwowe lub histeryczne (szczególnie kobiety), ataki zdarzają się nocą, uderzenia serca nasilają się podczas leżenia na lewym boku lub po obfitych posiłkach i towarzyszy temu czkawka, zgaga, skłonność do wymiotów oraz bóle w żołądku - podajemy 3 razy dziennie Pulsatilla C9 po 5 kropel. Jeśli dodatkowym objawem jest uczucie kuli w gardle i przygnębienie - podajemy 3 razy dziennie Ignatia C9 po 5 kropel. Gdy pojawiają się ponadto zaburzenia wzroku, wzdęcia i uczucie podskakiwania serca - stosujemy 3 razy dziennie Gelsemium C9 po 5 kropel. Jeśli na wzmożone bicie serca cierpią osoby wycieńczone, szczupłe i słabe - podajemy 3 razy dziennie China C9 po 5 kropel. We wszystkich wspomnianych przypadkach bardzo skutecz­ne jest aplikowanie na noc 5 kropel Arsenicum jodatum C9.* Zadziwiające jest to, ze generalnie wszystkie objawy występują u mnie... Buziolki :-* :-* :-*
Odnośnik do komentarza
Witam wczoraj sie pokłóciłam z chłopakiem cały dzien płakałam a dzisiaj zacezły sie moje nerwy pokazywac cała noc podskakiwałam jak usłyszałam lekkie otwieranie drzwi a dzisiaj czuje sie okropnie po 1 dretwienie twarzy okropny lek i nawet validol mi nie pomaga a do tego jestem sama w domu i ten lek przed zawałem pomózcie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witajcie,dawno się nie odzywalam,ale dzisiaj jakos chyba muszę,jestem sama bo mój mąż pojechal w trasę,znowu mam to dziwne uczucie,niezbyt dobrze się czuję,jakieś lęki się pojawily znowu,kiedy to odejdzie. Nati nie martw się kłotnia,nie warto tak się tym denerwować,rozumiem teój lęk doskonale bo ja dzisiaj też mam kiepski poranek,ale mam nadzieję że nam to minie.Musimy dać radę,pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Jednak nie dalam rady,miałam atak i to potworny,nie moglam oddychac i wogóle,wszystko do kitu,tak się męczyć,nie mam siły,sama w domu nikt mi nie pomoże,ja sobie też nie umiem,ledwo dochodzę do siebie.ta choroba nas wykończy mnie już chyba pokonala,poddalam się,nie zwalczylam ataku,jak dalej życ....To straszne,napiszcie coś,jesli ktos jest
Odnośnik do komentarza
Agunia masz takie same objawy jak ja. Moja psycholog stwierdziła, że jak tylko coś nie po mojej myśli, albo zostaję na dłużej sama w domu, mój mąż bardzo dużo pracuje, to od razu w głowie czarne myśli, a potem atak paniki, lęku i tp. czyli wszystkie objawy zawału. Niestety nerwica to też choroba samotności. Bardzo często się łapię na tym, że swoją chorobą szantażuję męża, żeby tylko został w domu ze mną. to jest straszne. A tak wogóle to dzisiaj jest jakis dziwny dzień. Ja też od rana jestem podminowana, w nocy nie mogłam spać. Jak tylko wstała to prawie od razu zaczęłam się kłócić z mężem, a raczej czepiać się go o takie błachostki, że później sama się dziwiłam, ale nie mogłam się opanować. Nie wiem jak przeżyjemy dzisiejszy dzień, ale razem raźniej:)
Odnośnik do komentarza
Dziękuję ci kochana Mattiago za szybką odpowiedz,ja też mojego męża doprowadzam do granic wytrzymałości,bo pojechal w trasę a ja sobie od razu nie radzę,mam atak akurat kiedy jego nie ma,on przeze mnie nie może normalnie pracować,tak się boję samotności,nie daję rady,a ty bidulko dzidziusia masz pod serduszkiem i męczysz się tak strasznie,moję cierpienie przy twoim jest banalne,pozdrawiam cie serdecznie i dbaj o siebie i dzidziusia,ja nie dam rady sama ale tobie współczuję bardzo bo jesteś w ciązy.Trzymaj się.
Odnośnik do komentarza
Pogódko Ja jeszcze odnośnie tych witamin wyciągajacych ludzi z nerwicy...Pojawiło wiele firm farmaceutycznych serwujących specyfiki na wszystko m.in na nerwicę.Oczywiście witamina B2 wzmacnia układ nerwowy,ale to się ma jak piernik do wiatraka Nie pamiętam roku,ale w internecie natknęłam się na artykuł mówiący o przeprowadzonej w Bydgoszczy operacji pacjentowi choremu na nerwicę,który wielokrotnie próbował odebrać sobie życie.Po operacji pacjent ma się dobrze,a symptony choroby ustąpiły. Poza tym wydaje mi,że nerwica lękowa bierze swoje zródło z nerwicy wegetatywnej,która polega na tym,że nie ma zachowanej równowagi między układem wspólczulnym a przywspółczulnym.To przecież sprawa od nas niezależna. Witaminy...Pozdrawiam Was kochani.
Odnośnik do komentarza
Ja jeszcze muszę się trzymać dla drugiego czteroletniego synka. On chyba najbardziej jest poszkodowany przez tą moją nerwicę. Nieraz nie panuję nad swoimi emocjami i wyładowuje je na nim. Potem strasznie to przeżywam i atak gotowy. Niestety mam też duże wyrzuty sumienia, że za mało czasu poświęcam synkowi. Bardzo często *olewa* jego proszenie o wspólną zabawę, draźni mnie jak chce mnie przytulić i tp. To jest chore. Czasami myślę, że przez tą cholerna chorobę stracę zaufanie męża, synka. Że stracę rodzinę. No bo jak długo będą mnie znosili? Moje ciągłe rozdrażnienie nie wpływa dobrze na nas. A do tego lęk przez śmiercią... To mnie dobija.
Odnośnik do komentarza
a kto odpowie mi czy to nerwica uyczucie osłabienia mokre dłonie oraz mam takie przypadki ze moje dłonie i stopy sa zimne ale potem robia sie normalne mialem kolatanie i przyspieszona prace serca dostalem tabletki i narazie jest spokoj bol brzucha ktory byl dokuczliwy bylem na USG brzucha i wszytsko czysto robilem badania krwi i moczu wydaeje mi sie ze gorzej widze w swietle sztucznym a do tego szybko sie mecze gdy wchodze np po schodach te objawy utrzymuja mi sie od 2 miesiecy mam 18 lat bylem u 3 kardiologow robiono mi ekg i wszystko super albo np jak stoje w kosciele to czuje jakbym sie mial przewrocic nogi mi sie telepia i nie potrafie ustac tak samo mam w hipermarhetach czy w szkole czy to typowe objawy nerwicy prosze o pomoc?????
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×