Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niskie tętno, zawroty głowy i otępienie


Gość milaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od kilku dni towarzysza mi zawroty głowy, uczucie otępienia, bóle w klatce (uczucie pieczenia w mostku lub pod żebrami) a puls spada mi w ciągu dnia poniże 60. dodam, ze mam arytmię w postaci dodatkowych skurczów nadkomorowych i strasznie nerwowy okres w życiu. przez ten puls boje się, ze mi się serce zatrzyma, do tego stopnia, ze nie mogę spać po nocach. Dzisiaj w nocy budziłam się kilka razy z przerażeniem czy ja jeszcze żyję. Czy taki puls poniżej 60 w ciągu dnia jest groźny? Dodam, ze nasiliły mi się moje dodatkowe skurcze i tak jak wcześniej potrafiłam ich w ogóle nie czuć, tak teraz czuje je codziennie.

Odnośnik do komentarza

Puls wynoszący 60 jest jak najbardziej ok. Ty masz nerwicę. Jak wnioskuję potężną. Życie z tą bestią to życie zmarnowane. Więc trzeba z nią walczyć. Ja ją pokonałem sam. Jestem neurotykiem i samotnikiem. Pokonałem ją w ciągu jednego dnia chociaż walczyłem przez trzy lata. Byłem kiedyś późną jesienią na skałkach. Łazikowałem sobie. I mnie złapała bestia całą mocą. Cisnęła mnie w klatce, szarpała zmysły i atakowała głowę. I wtedy zrobiłem coś o czym bałem się nawet pomyśleć. Zrzuciłem plecak i zacząłem robić pompki. Tak, tak, takie zwyczajne pompki. I co? Nie umarłem. Nie zemdlałem. Zaryzykowałem chociaż było to miejsce gdzie nikt by mnie nie znalazł przez wiele dni. Zaryzykowałem i wygrałem, chociaż bestia nie odeszła wtedy na zawsze. Ale jak mnie napadła mówiłem: no dawaj, chcesz zobaczyć czy mnie pokonasz? I nie dała rady. Chociaż mimo upływu lat ona próbuje dalej. Najgorsze są te dni kiedy uderzy jak mam depresję, jak coś mi się nie poukładało tak jak chciałem. Ale już się jej nie boję. Więc może z nią zawalcz. Powiedz sobie, że to co bestia z Tobą wyprawia dzieje się w Twojej głowie. I walcz z nią tym w czym jesteś silna. Pokonasz ją tylko w to uwierz. Bez wątpliwości. Bez taryfy ulgowej. Bez litości. Jestem pewien, że wygrasz.

Odnośnik do komentarza

Puls mi spada poniżej 60 a to chyba nie jest normalne. to ze mam nerwice to wiem. ostatnio przymierzam się nawet do brania psychotropów. moja nerwica wzięła się od problemów z sercem i tym bardziej panikuje jak się coś dzieje. próbuje z nią walczyć. raz się udaje i mam spokój na jakiś czas...ale niestety ona wraca za każdym razem silniejsza...albo ja już nie mam siły po prostu.

Odnośnik do komentarza

Kolego od kompek troszkę Cie rozumiem dostałem małego migotania przedsionków jak kopałem ogródek i mówiłem mam to w dupie i kopałem dalej i nic sie nie stało chodz mam ICD które mogło mnie powalić na pysk. A kiedys wróciłem z pracy do domo położyłem sie i ciach atak pogotowie szpital, Nie ma regóły ma złapać coś nas to złapie. A co do rytmu 60 i poniżej ja dziś miałem ponizej 50 właczyła sie stymulacja. Ale lekarz mi zawsze mówił lepiej za wolno niż za szybko. Raz mi serce biło 600 na minute czyli migotanie komur. A poten nzk i reanimacja. Kolego wiec nie martw sie tym poprostu zrób se ekg i idz do kardiologa że cos nie tak, Może leki bo sadze że je przyjmujesz tak na Ciebie działały. Ja mam niskie tentno po nebiwalonie musiałem zmiejszyc dawke bo czesto własnie spadało mi do 50 i w dół.

Odnośnik do komentarza

Bracie od kopania ogródków. Te swoje przeżycia opisałem nie adresując ich do Ciebie. Gdyby tak było to można by doszukiwać się analogii do porad typu radzenia paralitykowi aby się nieco rozprostował skacząc ze spadochronem lub ślepcowi polecać relaks poprzez zbieranie grzybów. Pisałem to do MILAAAA która jak sądzę była diagnozowana kardiologicznie i jest zdrowa, chociaż ma nerwicę. Tobie, choremu typu ICD nie polecałbym walki z chorobą na siłowni. Ale nerwica to już inna bajka. Jeżeli MILAAAA pisze, że już nie ma siły walczyć i rzuci się w psychotropy, to pewno rzeczywiście nie jest w stanie sama wyjść z nerwicy. Nie zamierzam przecież jej leczyć. Opisałem swoją wojnę z nerwicą. Kto chce wyciągnąć z tego wnioski to wyciągnie, a kto nie chce niech szuka swoich ścieżek w życiu. Mam nadzieje bracie od kopania ogródków, że już go skopałeś, bo teraz, przy takim mrozie nie byłoby to zajęcie rozkoszne.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×