Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Niedomykalność zastawki mitralnej a wypadanie płatka zastawki dwudzielnej


Gość jJadzia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aleksandra
Specyficzną forma niedomykalności mitralnej jest zespół wypadania płatka / płatków zastawki mitralnej. Nie jest to jednak tożsame bo wypadaniu płatka zastawki dwudzielnej może ale nie musi towarzyszyć niedomykalnośc zastawki oraz fala zwrotna do lewego przedsionka. Nie piszesz Jadziu jakiego stopnia określono niedomykalnośc u Ciebie. Pozdrawiam i zyczę zdrowia Ola
Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra
Jadziu nie jestem specjalista, a tylko lekarz moze decydować o leczeniu :) Niedomykalnośc zastawki mitralnej IM ( dwudzielnej) jest jedną z najczęstszych, po zwężeniu zastawki aortalnej, wad serca. Objawy kliniczne niedomykalności zastawki mitralnej zależą od prędkości jej powstania. Najczęściej wada ta jest stosunkowo łatwo rozpoznawalna przez lekarzy i poddaje się leczeniu. Istota wady polega na cofaniu sie krwi do przedsionka w czasie skurczu komory. Wiele osób z niedomykalnością zastawki dwudzielnej nie ma żadnych objawów przez cały okres swojego życia. Chorzy ze średnią lub dużą niedomykalnością mogą pozostawać bez objawów przez kilka lat. W tym czasie lewy przedsionek i lewa komora ulegają powiększeniu, a ściany ich pogrubieniu, aby utrzymac ciśnienie napełniania na odpowiednim poziomie. W zależności od stopnia rozwoju niedomykalności, uszkodzenia płatków zastawki, chorób towarzyszących ( np zaburzen rytmu, choroba wieńcowa) objawy ujawniają sie pomiędzy 40-60 rokiem życia. Stopien niedomykalności ma tendencję do powiększania sie w czasie. Chorzy z niedomykalnoscią zastawki mitralnej skarzą sie poczatkowo na dusznośc wysiłkową, a następnie na spoczynkową i napadową dusznośc nocną. Częstym objawem sa kołatania serca lub skurcze dodatkowe. Groźnym powikłaniem wady jest migotanie przedsionków. Niedomykalnośc mitralna często stanowi powikłanie stenozy mitralnej ( ok. 40% chorych ze zwężeniem zastawki mitralnej), a może też współistnieć ze stenozą lub niedomykalnością aortalną. Przy rosnącym przewlekle obciążeniu każde serce osiąga swoją, uwarunkowana genetycznie, tzw, masę krytyczna, po przekroczeniu której dochodzi do zachwiania dotychczasowej równoiwagi metabolicznej i stosunku tkanki łacznej do tkanki mięśniowej na korzyść tej pierwszej, w efekcie czego dochodzi do załamania czynności skurczowej i rozkurczowej lewej komory. Szybszemu narastaniu stopnia niedomykalności sprzyjają : płeć męska, zaawansowany wiek, nadwaga i nadciśnienie. Chorzy bezobjawowi, bez obecności istotnej niedomykalności mitralnej, moga być poddawani badaniom kontrolnym co 3-5 lat. Seryjne powtarzanie badań echokardiograficznych nie ejst wtedy konieczne, z wyjątkiem osób z grupy większego ryzyka oraz w przypadku wystąpienia objawów mogących sugerowac związek z MPV. Chorzy z grupy większego ryzyka, w tym chorzy z co najmniej umiwarkowana niedomykalnością mitralna, powinni mieć przeprowadzane kontrolne badania kliniczne co najmniej jeden raz w roku. Wciąz dużym problemem pozostaje decyzja i dobór własciwego czasu operacji u chorych z istotną falą zwrotną mitralna bez objawów klinicznych, tak aby nie dopuściuć do nieodwrtacalnego uszkodzenia lewej komory. Piszesz Jadziu, że lekarz określił u ciebie falę zwrotną II stopnia. Ja wiem o czterech. No i muszisz pamiętać o profilaktyce infekcyjnego zapalenia wsierdzia. Pozdarwiam i zyczę zdrowia Ola
Odnośnik do komentarza
Z objawów mam kołatanie serca, biorę magnez i Atenolol 25 mg czy to wystarczy aby chronić moje serce przed powiększeniem lewej komory i przedsionka .Udzieliłaś mi Olu wyczerpującej odpowiedzi, bardzo Ci dziękuję,odpowiedz mi jeszcze na te .Pozdrawiam i dziękuję.
Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra
Jadziu nie jestem specjalistą więc i nie odpowiem na tak zadane pytanie. Ale jestem przekonana, że Izabela tak, bo na tym zna sie doskonale. Aby dostać się na jej forum musisz wcześniej się zarejestrować Gdybyś miała problemy napisz o tym tutaj, postaram sie wówczas pomóc. http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=35361
Odnośnik do komentarza
Witam serdecznie. Staram sie o etat zolnierza zawodowego. na komisji lekarskiej w Poznaniu wykryto u mnie niedomykalnosc zastawki mitralnej pierwszego stopnia. Czy z tego powodu moga mnie odrzucic??? i czy jest sens odwolywac sie do komisji z Wroclawia?? Prosze o odpowiedz. dziekuje i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Czesc... Gdy mialem 10 lat wykryto u mnie niedomykalnosc zastawki dwudzielnej I stopnia... Jednak ja sie tym nie przejmowalem... Zylem tak jak inne dzieci... Biegalem, gralem w pilke... Mam teraz 16 lat i od pewnego czasu mam przejsciowe bole... Zdarzaja sie one gdy np. wstaje itp. Kardiolog powiedzial ze wszystko jest dobrze... Jednak troche sie niepokoje tymi ukluciami w lewej czesci srodpiersia.... zdarzaja sie one prawie codziennie... Wie ktos co to moze oznaczac? Czy ta wada moze sie poglebiac?
Odnośnik do komentarza
Ja też mam niedomykalność zastawki mitralnej. Wykryto ją u mnie w wieku 18 lat - dziś mam 21. Z tego co lekarz mi powiedział to zastawka może sie albo samoczynnie domknąć tak jak powinna sie domykać, zostać tak jak jest teraz lub wada moze sie pogorszyć czyli ta luka poże sie powiekszyc. Wszystko zalezy od trybu zycia jaki prowadzisz. Jesli zyjesz w biegu, stresie i nadwyrężasz lewą strone ciała to lepiej przystapuj bo tutaj zastawka moze sie buntowac i powiekszyc swoja luke. Jesli chodzi o leczenie to przede wszystkim bierz 3 razy dziennie magnez najlepiej Aspargin ( ja go biorę i powiem ze pomaga w tym schozeniu) nie pij kawy , rzuc papierosy i jakie kolwiek inne używki. Jesli chodzi o inne leczenie to musisz pogadac z lekarzem bo sa to juz leki na recepte ja miałam zalecony aspargin i propranolol (5 mg) ale to byla dla mnie zbyt mała dawka i zwiekszył mi lekarz na 10 mg. ale o tym musisz juz rozmawiac z lekarzem. Na własna reke mozesz wziąć jedynie aspargin. Swoja drogą dziwne ze lekarz stwierdził u ciebie wade serca a nie zapisał zadnych tabletek???
Odnośnik do komentarza
Gość studentka
Aniu!! nie przepisuje sie tabletki na wszystko.. wada serca to nic strasznego. Duzo procent z nas ma wade i nawet o tym nie wie.. Jesli nie ma znaczenia hemodynamicznego nie ma najmniejszego sensu brac tabletki! Tobie widocznie zostaly przepisane bo tak stwierdzil lekarz w Twoim przypadku. Spokojnie, sama mam niedomykalnosc i wszytsko przeszukalam bo studiuje medycyne.. Badania kontrolne to podstawa i sluchanie samych siebie, co ma nam organizm do powiedzenia, a nie co inni ktorzy cos tam, kiedys, o podobnym przypadku slyszeli-bez urazy, ale codziennie spotykam sie z przypadkami zle leczonych (bo na wlasna reke) pacjentow.. jesli chcecie sie zbadac poproscie o echo serca, EKG moze nic nie wykazac pozdro
Odnośnik do komentarza
Gość serduchowa:)
witam. Mam 15 lat. gdy miałam ok 8 lat stwierdzono u mnie po kilku badaniach echo niedomykalność zastawki mitralnej znacznego stopnia. dokładnie jakiego nie pamiętam. a 2 lata temu gdy poszłam znów na echo okazało się ze wada mi się zmniejszyłą i mam tylko wypadanie płatka. lekarze byli bardzo zdziwieni. ja oczywiście bardzo się cieszę:)
Odnośnik do komentarza
U mnie wykryto niedomykalnosc zastawki dwudzielnej swiadowej bez powiklan gdy mialem 16 lat. Zrobilem szczegolowe badania i wypisano mnie ze szpitala. Dzis mam 25 lat (o matko jaki stary) i czasami (coraz zadziej) pobolewa. Biore codziennie 2 tabletki magnezu, nie pale papierosow, kawe tylko jak egzaminy, codziennie rowerek do szkoly 10km. Nauczylem sie z tym zyc wiec i ty nauczysz :D Rob sobie badania EKG co roku dla pewnosci (dla pewnosci sumienia raczej) i pilnuj magnezu.I nie denerwuj sie nie potrzebnie :D
Odnośnik do komentarza
hejka ,u mnie takze wykryto te wade,drugiego stopnia..jak mialem jakies 16 lat...cwiczylem na silowni, i widocznie sie troche przeciwczylem:) poza tym uczeszczalem do gastronomika a na praktykach jak sie chcialo zaobic to trzeba bylo troche popracowac..mam teraz 25 i chodz czasami czuje ;bicie serca w calym ciele rzadnych innych objawow ,ktrorych mialem wczesniej, juz nie mam..wyluzowalem, mniej sie denerwuje, jakby nie bylo, nerwica nie pomaga takiej chorobie....ale nie o tym chcialem pisac..chcialem sie spytac jak sie ma taka wada do wspinaczki gorskiej....bo z jednej strony jak mi moj kardiolog z wrocka ,przepisal kawe, lyzke soli dziennie i spacery,to troche zwatpilem w pl medycyne..i w dniu wyjcia ze szpitala poszedlem na impreze...potacznyc.bo ani nie pale ,ani nie duzo pije- mam calkiem ciekawy trib zycia i jestem calkiem zywym czlowiekiem, po czesci praca ode mnie tego wymaga ,po czesci ja sam. zas cd gor i wspinaczki, chodze po gorach sam ,by nie narazac innych na niebezpieczenstwo...ale za jakis czas szykuje sie mi wyprawa na prawie 6000metrow i nie wiem co tam moje serce moze wyprawiac i jak sie zachowywac.wiec daltego tez pisze.nie lekcewaze chorby , tylko z nia zyje tak jak chce zyc
Odnośnik do komentarza
Gość Ewa29 z Tetralogią F
My, osoby z wrodoznymi wadami serca, nie możemy wchodzić na takie wysokości. Chodzi o zmiane ciśnienia i rozrzedzone powietrze. Ja bym zrezygnowała z tej wyprawy. Sama byłam na Kasprowym Wierchu (oczywiście kolejką, nie pieszo!) i to mi wystarczy:-)
Odnośnik do komentarza
tylko ze ja nie podchodze do tego emocjonalnie ,tak jak to robia niektore osoby ,bardziej lub mniej kobiety przede wszytkim...wiem ze to ryzyko, ale gdzie go nie mam..poza tym bylem juz na rysach ,po ktorych zaliczylem kolejne dwa szczyty ,kazde o podobnej wysokosci i nic ,tylko chlodno troche bylo...chodze na silownie, biegam, moja praca wymaga czasami niesamowitego wysilku fizycznego jak i psychocznego..pracowalem po kilkadziesiat godzin tygodniowo...z zawodu jestem kucharzem , kelnerem ...a latanie samolotolem mnie tylko uspokaja....a jedyne objawy jakie mam, raz na ruski rok,to lekkie klucie w klatce..zadnego bezdechu cz czegos podobnego...mam niedomykalnosc bodajze drugiego stopnia....ale od kiedy wyluzowalem ,sie uspokoilem, odrzucilem wszystko co mnie w jakikolwiek irytowalo badz podnosilo cisnienie..czuje sie lepiej nizeli nie jeden zdrowy czlowiek:) wiec jeszcze raz sie pytam....co moze sie mi stac na 6000metrach z moja wada serca...ta wycieczka nawet nie jest normalna wspinaczka , bo tempo bedzie spacerowicza a balastu zadnego bo mamy tragarzy:P
Odnośnik do komentarza

Heyka,mam do was pytanie,otoz mam wypadanie platka zastawki mitralnej z fala zwrotna 1-st.Robie echo serca co 3 lata.Wykryto u mnie to 10 lat temu.Kilka dni temu mialem echo serca u innego lekarza i powiedzial ze mam wypadanie platka zastawki mitralnej czyli niedomykalnosc jej.A ja sie zapytalem czy mam niedomykalnosc zastawki mitralnej a on powiedzial cos takiego,tak zwał jak zwał czyli zrozumialem ze to samo to znaczy.Zastanawiam sie dlaczego nigdy wczesniej nikt mi nie powiedzial ze to jest to samo,chyba ze nie jest i to sie stalo nagle.Ogolnie 2 tygodnie temu zachorowalem na zapalenie gardla plus grypa zoladkowa i grypa zwykla.Od kilku lat mam dodatkowe skurcze z nerwobolami w czasie tych dodatkowych uderzen ale one nasilily sie, kiedy zachorowalem na grype itd.Dwa razy bralem antybiotyk bo mi nie pomogl.Zawsze zdarzalo mi sie po kilka lub jeden skurcz dodatkowy dziennie czasami nic nie mialem przez mesiac ,az tu nagle od dwoch tygodni mam od 30 do 80 dziennie i nie wiem co jest grane.Czy wlasnie moze przez ta chorobe cos sie stalo albo powstala niedomykalnosc albo co.

Odnośnik do komentarza

U mnie stwierdzono wypadanie przedniego platka zastawki mitralnej i mala niedomykalnosc tej zastawki , nie mam zadnych objawow oprocz meczenia sie przy wchodzeniu po schodach . chciałam pojsc na AWF i czy z ta wada jest to mozliwe ?

Odnośnik do komentarza
Gość Margo1148

Mając 4 lata stwierdzono niedomykalność zastawki mitralnej wada nabyta,uznano też że jak będę się rozwijać wada może ustąpić. Bardzo często mdlałam i miałam krwotoki z nosa. po 15 roku życia objawy ustąpiły,czułam się dobrze, nie mogłam tylko pić kawy bo dostawałam takiego dziwnego kołatania serca i jak się zdenerwowałam wrażenie duszenia w gardle, reszta ok do do teraz. Obecnie mam 49 lat jestem po 2 atakach napadowego migotania przedsionków, bardo szybko się męczę,nie mogę spać na wznak,do niedawna mogłam chodzić na spacery kilkukilometrowe,jeździć na rowerze,teraz mam problem z wejściem na schody w domu jednorodzinnym, z przejściem kilkudziesięciu metrów. Jeszcze jedno mnie niepokoi w RTG wyszło że mam cechy nadciśnienia płucnego

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×