Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dziwne uczucie w przełyku i ból klatki piersiowej


Gość mar18

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam ćwiczenia oddechowe i wzmacnianie przepony. W sytuacjach stresowych cały stres *magazynowany* jest w przeponie i w (mięśniu prostym brzucha), poprzez spłycenie oddechu przepona przestaje pracować i się kurczy. Co powoduje że utrudniony jest przez nią przepływ krwi i impulsów nerwowych i wtedy sie zaczyna... Przepona to bardzo ważny mięsień - gdy pracuje prawidłowo to organizm jest lepiej dotleniony i odżywiony. Jeśli podczas sportu (gra w piłke, ćwiczenia oddechowe) boli przepona to oznacza ze nie problem jest w głowie tylko boli ten strategiczny mięśien, który trzeba starać się rozciągnąć i wzmonić. Przy tym wszystkim nie wolno zapominać o ćwiczeniu mięśnia poprzecznego brzucha.

Odnośnik do komentarza

WITAM Czytam co opisujecie w związku z bólem w przełyku. Ja jestem właśnie w takiej sytuacji, iż jestem w 31 tyg ciąży. Od samego początku nie mam zgagi, więc supeer. Tydz temu zaczęło boleć gardło, lecz chyba się zaraziłam od córki chorej na zapalenie tchawicy i krtani, przeziębienie straszne u mnie, łzawiące oczy, katar itd. Skoro jestem w ciąży a nie bardzo mogę brać jakiekolwiek leki, zrobiłam sobie syrop z cebuli, czosnku, cytryny i miodu. Super lek, sporo bo całe litry gorącej wody z cytrynką lub herbaty z cytrynką zaczęłam pić. Wczoraj poszłam do lekarza, gdyż dopadł mnie jeszcze straszny szczekający kaszel. Dzień wcześniej również zaczął mnie boleć przeklęty przełyk, takie wrażenie jakby tam stanęła tabletka w poprzek. Od samej góry ból aż do dołu, między piersiami. Ból nie do wytrzymania. Wzięłam apap bo tylko paracetamol w ciąży wolno brać przeciwbólowo. Nie mówię przeszło, ale ból był taki promieniujący, coś jak skurcz w przełyku. Sądziłam że to od silnego, krtaniowego kaszlu. Niestety wczoraj wieczorem ponownie zaatakował ten ból, tylko jeszcze gorzej, myślałam że zaraz umrę. Znowu apap i godzina olbrzymiego cierpienia. córka przerażona, widząc jak bardzo cierpię, mąż w delegacji, już chciała po pogotowie dzwonić. Po godz było lepiej, lecz po 6godz, czyli dzisiaj o 3 w nocy znowu zaczynało boleć, obudziło mnie to oraz zgaga. Wzięłam RENNIE na zgagę i pod poduszkę w razie czego apap. I wiecie co? rennie pomogło, zgaga zniknęła i ból również. Spokojnie usnęłam i jak na razie jest ok. Domyślam się, że skoro ból pojawił się od momentu gdy zgaga się zjawiła, to będzie powód mojego cierpienia. A zgagę mam od picia syropu z cebuli, czosnku, miodu i cytryny, oraz zbyt dużych ilości wody i herbaty z cytryną. Kwas się cofał a potem ten ból. Wyczytałam, u kogoś tutaj że siemię lniane jest ok i zapewne tak bo jest zdrowe a nikt o tym nie wie. Zaraz sobie je zaparzę i będę pić, na śniadanko piłam inkę z mlekiem i jest na razie ok, w razie co to rennie mam w zanadrzu.

Odnośnik do komentarza

Część mam na Imię Wojtek i mam 13 lat.

Miesiąc temu ok 22 jak ogl YT na telefonie to miałem dziwny napad że przez 5 sekund nie mogłem oddychać i przeszły po mnie ciarki "miałem to 2 razy" i po tym poczułrm ze mam jakąś opone w gardle i było dziwnie , wtedy raz zwymiotowalem i było dobrze , poszlem spać , na drugi dzień w stałem i sie dziwnie czulem bylem bardzo osłabiony poszlem do lekarza i okazało się że jestem odwodniony i że muszę pić dużo wody i leżeć , po 5 dniach już skończyło się odwodnienie i było dobrze , ale w tych 5 dniach często bolało mi serce , po tym odwodnieniu było tydzień spokoju i znów się zaczęło , codziennie z rana ciągle połykam ślinę , jestem osłabiony , boli mi brzuch , o 22 czasem boli mi serce , z rana i wieczorem ciagle połykam tą ślinę i nie wiem co mam z tym zrobić , jak mowie o tym rodzicom to gadają że mam jakąś chorobe psychiczną , i mówią żebym nie przesadzal , ale ja naprawde Nir dam rady żyć to jest bardzo meczoce czasem nawet odechciewa mi się żyć , mam nadzieje ze ktoś coś napisze jak coś to mówił emial - wojtekv33@wp.pl pozdro

 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Gość Wojtek napisał:

Część mam na Imię Wojtek i mam 13 lat.

Miesiąc temu ok 22 jak ogl YT na telefonie to miałem dziwny napad że przez 5 sekund nie mogłem oddychać i przeszły po mnie ciarki "miałem to 2 razy" i po tym poczułrm ze mam jakąś opone w gardle i było dziwnie , wtedy raz zwymiotowalem i było dobrze , poszlem spać , na drugi dzień w stałem i sie dziwnie czulem bylem bardzo osłabiony poszlem do lekarza i okazało się że jestem odwodniony i że muszę pić dużo wody i leżeć , po 5 dniach już skończyło się odwodnienie i było dobrze , ale w tych 5 dniach często bolało mi serce , po tym odwodnieniu było tydzień spokoju i znów się zaczęło , codziennie z rana ciągle połykam ślinę , jestem osłabiony , boli mi brzuch , o 22 czasem boli mi serce , z rana i wieczorem ciagle połykam tą ślinę i nie wiem co mam z tym zrobić , jak mowie o tym rodzicom to gadają że mam jakąś chorobe psychiczną , i mówią żebym nie przesadzal , ale ja naprawde Nir dam rady żyć to jest bardzo meczoce czasem nawet odechciewa mi się żyć , mam nadzieje ze ktoś coś napisze jak coś to mówił emial - wojtekv33@wp.pl pozdro jeszcze dodam ze tego jest więcej więc jesli ktoś miał cos podobnego niech napiszr na maiilu lub na IG ; lilvacus

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×