Podejrzenie dwóch zawałów w ciągu dwóch dni

[Gość kolega]

Witam. Mam do Was takie pytanie. Mianowicie mój kolega ( 20lat) dzisiaj miał podejrzenie drugiego zawału. Poprzedni miał miejsce dwa dni temu. Czy jest możliwe aby tak młody człowiek przeżył dwa zawały w przeciągu dwóch dni ? Z doświadczenia stawiałbym jednak na zapalenie mięśnia sercowego lub osierdzia. W sumie objawy jakie u niego wystąpiły bardziej skłaniają do tego drugiego. W szpitalu pomimo obserwacji nie potrafili wystawić diagnozy ale może dlatego że wypisali o jeszcze tego samego dnia co pierwszy zawał. Jak myślicie co to może być ?

[Gość perezz22882]

Ja mam 25 lat i miałem niemy zawał (skąpe objawy) w dodatku przechodzony, ślady mam w odcinku st , zawał może mieć nawet kilkuletnie dziecko wystarczy ze wystąp nagły kurcz tętnicy wieńcowej lub któegoś z jej odgałęzień i mamy zawał. u mnie blaszki miażdżycowej nie znaleziono ale powodami zawałów były czestoskurcze. które też bywaja bolesne , oczywiście ból zawałowy jest inny niż ból wieńcowy i czasem można podejrzewać zawał wtedy kiedy go niema a może być poprostu problem wieńcowy ale zawał zawsze widać na badaniu ekg (prawie zawsze) w badaniu krwi wychodzą enzymy sercowe. gdyby go złapał zawał to nie pusciliby go wogóle tylko trzymali na kardiologii zrobili koronarografie ew władowali stenty/bypassy można dostać zawału jak sie opychamy nabojami energetycznymi typu redbull tiger , oczywiscie trzeba tego pic strasznie duzo . ale w tym przypadku zmian w st może nie być gdyż poprostu to byłby zawał *chemiczny* .

[Gość ania05]

Nie słyszałam o przypadku żeby po zawale kogoś wypisali do domu tego samego dnia .Koledze się coś chyba pomyliło .............

[Gość perezz22882]

Może to nie był zawał a napad bólu dławicowego. a lekarz omyłkowo pacnął zawałem chyba że na karcie wypisu jest napisane inaczej. w kazdym razie jeśli faktycznie był zawał i wypisano to za takie coś lekarz powinien wyleciec z pracy

[Gość Vitica]

A może kolega ma siną nerwicę, lub inne zaburzenia rytmu niegroźnie i spanikował, zatem go wypuścili. Niech sie pochwali ew wypisem bo chwalic sie to można... NIkt by nie wypuścił nawet z podejrzeniem zawału a nawet stanem przedzwałowym zwłaszcza tak młodego człowieka gdzie zawały częściej zebierają śmiertelne żniwo niż u osób starszych.

[Gość perezz22882]

Tzn serce młodziaka szybciej się niszczy niż osoby starszej u któej doszło do zawału?

[Gość Vitica]

Silniej i szybciej bije zatem bardziej pęka... wystarczy zbaczyć ile młodych z zawałem przeżywa... bardzo mało

[Gość perezz22882]

Pęka/ chyba z zawodu miłosnego..serce raczej nie może od tak sobie pęknąć na dwie połówki. ,,, wiem że może pęknąć ta tkanka która była wcześniej dotknięta martwicą. obecne czasy to wielka kopalnia chemii w żywności niektóre produkty szybciej inne wolniej zapychają tętnice a że młodzież zyje niczym odkurzacze to wchłoną wszystko. no i wszystko zalezy gdzie do zawału doszło jesli przy wejściu tetnicy wieńcowej (główna odnoga) to przy takim czymś szanse są małe. jeśli to skrzep a jeśli kurcz naczynia to teoretycznie da sie *odwrócić*

[Gość 444]

Też myślę,że to nie zawał.Trzeb a dokładnie przeczytać ,co napisał lekarz.Nie jest możliwe,aby wypuścili gościa do domu.Nawet z podejrzeniem zawału zatrzymuja.Może gość opił się w.w. napojów,ew. coś zajarał,a jak poczuł jakieś niepokojące objawy,to spanikował ,nakręcił się i objawy sie wzmogły.Mam koleżankę,która jak tylko ktoś jej coś powie o jakiejś chorobie,to ona zaraz ma te objawy.Mówisz o alergii np. siedzimy pod akacją,a ona już kaszle ,bo ma ,,uczulenie** na pyłki akacji.I to tak kaszle,az jej piszczy w oskrzelach.Trudno uwierzyć,ale tak jest.Innym razem chodzi po lesie,gdzie pełno akacji kwitnie i jakoś nie kaszle ani uczulenia nie ma.

[Gość perezz22882]

wypicie okolo 2 litrów w ciagu dnia samego redbulla skutkowac może niemal pewnei częstoskurczem nadkomorowym . a wiadomo przy wiekszosci neigroznych arytmi są bóle wieńcowe wiele osób myli je z zawałem prawdopodobnie wypił za dużo napoju energetycznego albo zmeiszał z alkoholem to najprostsza droga, srce moze sie uszkodzic i wtedy faktycznie arytmia moze z nami zostac :D co do nerwicy też może tak być ktoś mówi o zawale a druga osoba wije się z bólu i narzeka na pieczenie w sercu