Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

4 dni temu zaczęłam się źle czuć, bardzo słabo, położyłam się spać, po przebudzeniu czułam się jeszcze gorzej, zwymiotowałam, dostałam dreszczy, dalej osłabienie, temperatura 38,6, wzięłam polopirynę S, leżałam taka słaba przez 3 dni, w końcu rodzina zawiozła mnie do lekarza, badania krwi - wbc około 11, podwyższone neutrofile, obniżone limfocyty, CRP 47, dostałam AMOTAKS, na drugi dzień (wczoraj) czułam się jeszcze gorzej zostałam skierowana do izby przyjęć z podejrzeniem zapalenia mięśnia sercowego (drugi raz w moim życiu). Na izbie została ponownie pobrana krew CRP 15, CK-MB 42, podwyższone wbc w tym neutrofile, troponina poniżej 3. lekarz stwierdził iż nie wygląda mu to na zapalenie mięśnia sercowego gdyż troponina jest czulszym markerem od CK-MB, aczkolwiek na 100% nie może wykluczyć tej choroby. Zostałam odesłana do domu. w międzyczasie nasilenie skurczów dodatkowych. tachykardia. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. źle się czuje lekarze nie są w stanie stwierdzić co mi jest poza ogólnym stwierdzeniem *ma Pani jakiś stan zapalny*. Ciągle jestem słaba. Skoro to niby nie serce to czemu CK-MB są podwyższone??

Odnośnik do komentarza
Gość perezz22882

Przy grypie serduszko nie robi takich rzeczy. koneicznie zrobić trzeba echo serca i ewentualnie usg serca ... żadnych bóli w klatce piersiowej nie wolno lekceważyć - lekarz może zwalać na nerwicę i trzeba uważać i nie dać se jej wmówić bo skutki mogą być katastrofalne ostatnio kolege mi lekarze posłali do piachu 29 lat mial w ciagu dnia ostre bóle w klatce piersiowej i zostalo wezwane pogotowie -- tylko stwierdzono mocne kołatanie serca władowali uspokajacz i tyle a czuł się źle dalej jakoś dotrwał do rana i znowu to samo pogotowie tym razem zrobili ekg i wyszlo że jest troszke uniesiony odcinek ST , dali w zastrzyku betabloker a pod język nitroglicerynę , poobserwowali i wróciło do normy, wieczorem znów to samo niestety już serce było w rozsypce rytm agonalny mimo reanimacji nie uratowano , wcześniej chodzil do lekarzy i zwalili wszystko na nerwice serca i zamiast leczyć arytmie leczyli mu głowę a cierpiał na napadowe częstoskurcze nadkomorowe i komorowe, po 1 ablacji po której musieli władować rozrusznik bo były jakieś komplikacje przy zabiegu ... sekcja nie wykazała zawału serca , nie miał wieńcówki.

Odnośnik do komentarza

To nie jest tak wysoko! CK-MB to kinaza kreatynowa (MB) to oznaczenie markerow wystepujace glownie w sercu. Generalnie ten wskaznik pokazuje, ze cos nie tak jest z miesniami (miopatie), ale, trzeba byc ostroznym w interpretacji tego. Moze to byc tez problem zwiazany z niedoczynnoscia tarczycy (zbyt malo hormonow FT4), z przysadka mozgowa Wogole z tym wskaznikiem trzeba ostroznie! Jak ostro pocwiczysz i na drugi dzien pojdziesz zrobic CK tez bedzie norma kilkukrotnie przekroczona. CK-MB powinno sie brac w stosunku do CPK Mialas Echo?

Odnośnik do komentarza

To proste, (zrodlo net) Jeśli poziom CK-MB jest podwyższony i stosunek CK-MB do całkowitego CK (wskaźnik CK-MB/CK) jest wyższy niż 2,5-3, prawdopodobnie doszło do uszkodzenia serca. Nie znam Twoich wczesniejszych wypowiedzi, ale to jakos dziwnie, ze nie wykonalas echa serca co by zobaczyc zastawki, wymiary, frakcje ect Jakos tak troszke amatorka to traci bo i te badania jakos po amatorsku zlecaja CK-MB bez CK Napisz cos wiecej. Ktory lekarz tak Cie prowadzi?

Odnośnik do komentarza

Takie badania wykonano mi na izbie przyjęć. No wybacz ale nie będę dyskutowała z lekarzem na temat badań jakie mi robi. Echo serca miałam 2 miesiące temu i było ok. teraz podczas choroby nie miałam echa, nikt mi tego nie zlecił. W chwili obecnej ciągle jestem słaba i temp. w granicach 37 - 37,2. W ogóle zauważyłam, że zawsze kiedy jestem chora mam stan podgorączkowy utrzymujący sie jeszcze po zakończonym leczeniu.

Odnośnik do komentarza

A dlaczego to nie dyskutowac z lekarzem? ze niby co? zastrzykiem Cie straszyl? :) Ja polecam zawsze konsultacje z 2-3 lekarzami Moze mialas jakas infekcje grypowa i po takowej czesto sie zdarza jeszcze dlugo utrzymujacy sie stan podgoraczkowy Moze masz jeszcze jakis stan zapalny, ale na tak wczesnym etapie nawet kaszpirowski tego nie zdiagnozuje. Oczywistyn jest, ze przy niedoleczonym jeszcze przeziebieniu czy innym stanie zapalnym serce bedzie mocniej wariowac. Mozesz opisac Twoje problemy z sercem?

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, jest wrzesień, wszystko zaczyna się od nowa, znowu stany podgorączkowe, czuje że łone, mam mega wypieki i dreszcze a na termometrze tylko stan podgorączkowy. Mam tego serdecznie dość. Zastanawiam się nad popularną szczepionką podnoszącą odporność o nazwie RIBOMUNYL. W sezonie jesienno zimowym mam ciągłe stany zapalne i stany podgorączkowe. Z drugiej strony jak zaproponuje to mojej lekarce to mi powie że się w internecie naczytałam. Stosował to ktoś??? Bardzo dużo osób to sobie chwali.

Odnośnik do komentarza

Daj sobie spokój ze szczepionką .Zastosuj sobie terapię cytrynową Tombaka .Mozesz albo profilaktyczną albo leczniczą .Ja po zastosowaniu jej w tamtym roku własnie jesienią miałam raz katar a zazwyczaj co chwila maiąłm coś z gardłem i innymi częściami kataralno -anginowymi .Ile masz tego stanu podgorączkowego ?

Odnośnik do komentarza

Po tej szczepione czy po terapii Tombaka miałaś takie problemu?? Temperatura to różnie waha się 37, 37,3 ale nie o cyferki tu chodzi a o to co odczuwam, czuje jakby moja twarz płonęła, policzki mnie bardzo palą na których mam czerwone wypieki, moja rodzina się nadziwić nie może że mam tylko stan podgorączkowy bo mam cczerwone wypieki pod oczami. Ulge przynosi mi tylko wyjście na zewnątrz bo jest dość chłodno ale po powrocie do domu jest jeszcze gorzej. Ten stan się już ciągnie tydzień, biore polopiryne S która działa na chwile a zaraz znowu to samo, nie robiłam badań z krwi ale pewnie znowu mam podwyzszone leukocyty i OB. Taki stan powtarza się od września do kwietnia jakieś 5 razy i trwa ze 2, 3 tygodnie. Płone i czuje osłabienie i zmęczenie i tyle. Żadnego kataru, kaszlu czy bólu gardła. A dzieje się to już dobre 5 lat, diagnostyka pod tym kątem w szpitalu ustaliła iż to zapalenie zatoki szczękowej. Moja dentystka kategorycznie wykluczyła aby tak małe zacienienie na RTG było przyczyną stanów podgorączkowych, dla święte spokoju wyleczyła mi to, co oczywiście nieźle pociągnęło mnie po kieszenie a poprawy nie ma ale ona sama mi to powiedziała że raczej poprawy nie bedzie bo to nie od tego. idac z tym do lekarza słysze zawsze to samo *ma Pani jakis stan zapalny* - zero szukania przyczyny czy coś, a ja się czuje jak bym miała menopauze, te uczucie gorąca, pieczenia twarzy jest nieznośne. Może w moim organiźmie siedzi jakaś bakteria albo coś??? już nie wiem jaki trop obrać,moja lekarka wyraźnie nie ma pojęcia co mi jest albo po prostu nie chce jej się tego szukać....niby zwykły stan podgorączkowy ale dla mnie jest to uciążliwe.

Odnośnik do komentarza

Wydolisz ,ja zaopatrywałam się w Biedronce bo tam były najtańsze :)Jak zapewne przeczytałaś ta kuracja oczyszcza cały organizm .Więc cokolwiek się z nim dzieje moze to da poprawę .Czy te stany podgorączkowe nie powtarzają się cyklicznie ?Co do temp.37 to jest to prawidłowa tempr=ratura człowieka .A wrażenie *rozpalenia *jakby się miało 40 stopni a masz 37 to nic innego jak emocje .Wierz mi nie raz się z tym spotkałam .Masz wrażenie ze masz gorączkę ,dreszcze i jesteś czerwona a w rzeczywistości masz 37 .Biegnij do Biedrony po cytryny .Na początek proponiuję zacząć od cyklu profilaktycznego ,ale pamiętaj że trzeba pić czysty sok bez curku ,srukru i innych miodów .Profilaktyczna to bułka z masłem .Jak dojdziesz do leczniczej i 25 cytryn to wtedy pogadamy :)

Odnośnik do komentarza

Ja nie miałam problemów po Ribomunylu bo go nie brałam ,zle mnie zrozumiałaś .Pamiętaj natomiast że szczepionka podnosi odporność tym samym uruchamia organizm ,więc jesli coś się w nim dzieje może to rozbujać a nie przydusić ,a sok z cytryny jeszcze nikomu nie zaszkodził .

Odnośnik do komentarza

Wiele ludzi jest zarażonych tasiemcem karłowatym. Niestety nie zdają sobie z tego sprawy. Badania kału go nie wykazują poniewaz jest bardzo delikatny. Leki przeciwpasożytnicze pomagają tylko na ok. 2 tyg. Ponieważ odnawia się co tyle czasu. Najlepszy w leczeniu niclosamid ale trzeba powtarzać co 10 dni. Przeanalizujcie dolegliwości swoje i rodziny. Ten program moze postawić Was na nogi. Działa na różne pasożyty. Link http://alternatywnie-zdrowa.blogspot.com/2012/01/pasozyty-zmora-wspoczesnych.html W trakcie kuracji może pogorszyć się samopoczucie ale to znak że odblokowały się stany chorobowe i trzeba to przeczekać. Twoje objawy do tego pasują. Organizm jest już po prostu zmęczony, nie dostaje składników odżywczych z pozywienia bo wszystko co najlepsze trafia do nieproszoszonych gości

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×