Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Łaskotanie w sercu a nerwobóle


Gość Przemek91

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Przemek91

Witam. Mój problem polega na tym że dosyć często występuje u mnie takie dziwne uczucie, nie jest to ból tylko jakby lekkie łaskotanie, uczucie braku, jakbym w okolicy serca miał dziurę. Miałem już badanie ekg i echo, według pani która mi to echo robiła wszystko gra, czekam jeszcze na opinię lekarza. Wcześniej wysterowały u mnie nerwobóle, mam też objawy nerwicy. Nie wiem czy to uczucie może być bardziej związane z sercem czy z nerwicą. Porównując wolę nerwobóle niż te uczucie. W żadnym poście czegoś takiego nie znalazłem i nie bardzo wiedziałem na jakim forum to umieścić dlatego zamieszczam to tutaj.

Odnośnik do komentarza
Gość Szogunica

Ja też podejrzewam nerwicę. Miałam kiedyż nerwicę żołądka, potem depresje z lekami napadowymi. Dziś jednak trochę się zmartwiłam, bo takie objawy jak u osób wyżej czyli łaskotanie i delikatne kłucie wystąpiły po sporym wysiłku fizycznym. A nie dalej niż 4 dni temu nagle kiedy już leżałam w łóżku i szykowałam się do zaśnięcia, złapało mnie coś, nawet nie wiem jak to opisać...Takie wewnętrzne roztelepanie, miałam wrażenie jak by mi serce źle biło. Choć jak sprawdzałam puls to wydawał się być w miarę regularny. Dodam, że zwykle mam bardzo niskie ciśnienie- po kawi potrafie mieć np. 90/60. Od dłuższego czasu już wybieram się do lekarza, tym bardziej że moja babcia ma wrodzoną chorobę serca, a moja mama w wieku 52 lat wszczepiony rozrusznik. Mam nadzieję, że u mnie jednak wszystko w porządku. Śmieje się, że nie mam równo pod sufitem to pewnie sobie wmawiam. Ale zbiorę się w końcu i to sprawdzę!

Odnośnik do komentarza
W dniu 8.06.2012 o 00:24, Gość Szogunica napisał:

Ja też podejrzewam nerwicę. Miałam kiedyż nerwicę żołądka, potem depresje z lekami napadowymi. Dziś jednak trochę się zmartwiłam, bo takie objawy jak u osób wyżej czyli łaskotanie i delikatne kłucie wystąpiły po sporym wysiłku fizycznym. A nie dalej niż 4 dni temu nagle kiedy już leżałam w łóżku i szykowałam się do zaśnięcia, złapało mnie coś, nawet nie wiem jak to opisać...Takie wewnętrzne roztelepanie, miałam wrażenie jak by mi serce źle biło. Choć jak sprawdzałam puls to wydawał się być w miarę regularny. Dodam, że zwykle mam bardzo niskie ciśnienie- po kawi potrafie mieć np. 90/60. Od dłuższego czasu już wybieram się do lekarza, tym bardziej że moja babcia ma wrodzoną chorobę serca, a moja mama w wieku 52 lat wszczepiony rozrusznik. Mam nadzieję, że u mnie jednak wszystko w porządku. Śmieje się, że nie mam równo pod sufitem to pewnie sobie wmawiam. Ale zbiorę się w końcu i to sprawdzę!

Hej! i co się okazało u lekarza ? Mam podobne objawy jak Ty...

Odnośnik do komentarza

Każdy obstawia nerwice i tak też było w moim przypadku. Męczyłem się 7 lat i ciągle w przekonaniu że to nerwy. EKG, EEG, morfologia itp. wszystko ok, nawet leżałem tydzień na kardiologii. Dopiero jak założyli holter na dwa dni to wyszło migotanie przedsionków które jeśli jest napadowe to bardzo ciężko je wyłapać. Objawy to łaskotanie w sercu, kołatanie chodź nie zawsze tak się objawia, zawroty głowy, osłabienie, zasłabnięcia itd. wszystko co pasuje do nerwicy. Także pierwsze co to kardiolog i poprosić o holter, bo reszta badań to o du..e rozbić. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×