Naprawa nieszczelnej zastawki serca przez żyłę udową

[Gość Daba]

Witajcie, Piszę z nadzieją, że ktoś z was będzie potrafił udzielić mi jakiś informacji a może podzielić się doświadczeniem. Mój przyjaciel miał wstawianą zastawkę serca, niestety bardzo szybko pojawiła się nieszczelność. Po wielu perypetiach trafił do IK w Aninie gdzie podjęto decyzję o operacji przez żyłę udową. Niestety nikt nie chce/nie ma czasu/ochoty aby mu wytłumaczyć na czym to polega, jakie są szanse na naprawę, a nawet jak to będzie wyglądało... W necie jakoś niewiele mogę znaleść prócz tego, że to nowatorska w Polsce procedura. Z góry dziękuję za odpowiedzi!

[Gość Ewa30zToF]

Zabieg przezskórnej wymiany zastawki to nie operacja. :-) Co prawda podają narkoze,m ale nie otwiera się klatki, nie stosuje krążenia pozaustrojowego. To zabieg bardzo bezpieczny. Polega na wsunięciu przez żłę lub tętnice udową cienkiej rurki ze stelązem, na ktorym jest zastawka. Cewnik dociera do serca, tam lekarze otwierają ten stelaż, montując zastawkę na czymś w rodzaku rusztowania. Tez jestem pacjentką IK w Aninie, miałam tam drugą i trzecią operację, mogę zapewnić, że to świetny ośrodek.

[Gość Daba]

Bardzo dziękuję za odpowiedź!! To mocno pocieszające i daje nadzieje... Mój przyjaciel jest już mocno zrezygnowany, gdyż po pierwszej operacji, którą miał kilka miesięcy temu do tej pory nie jest w stanie normalnie, albo chociaż w miarę normalnie funkcjonować... Podobno *coś zepsuli* i zastawka jest w 50% nieszczelna. Oby ten zabieg pozwolił mu znów cieszyć się życiem :) Mam jeszcze pytanie, jak tam jest z opieką po wyjściu ze szpitala? Pytam ponieważ po wypuszczeniu z poprzedniego szpitala mój przyjaciel został zupełnie sam, nie powiedziano mu jak ma postępować, nie mówiąc już o poczuciu się do odpowiedzialności za jego stan (nie) zdrowia dziś :(

[Gość Ewa30zToF]

Co do opieki, to ja dostałam zalecenia, leki itp., no i termin kolejnej kontroli. Jeżdżę na nie od 13 lat. NIe dostałam jednak żadnych informacji o możliwości ubiegania się o sanatorium, czy turnus rehabilitacyjny. Niektórzy od razu dostają skierowanie, ini słyszą, że ma je wypisac lekarz rodzinny, a niektórzy, jak ja, w ogóle nie wiedzą, że mogą skorzystac z takiej możliwości. NIe winiłabym od razu lekarzy za problem z zastawką. W Aninie są lekarze na światowym poziomie, pionierzy polksiej kardiochirurgii, ucza lekarzy z innych krajów. Jednak nawet oni nie przewidza różnych problemów po operacji. Rozumiem, że chodzi o niedomykalnośc tej zastawki, Czasem tak jest. ja dostałam w Aninie zastawke płucną,która jest niedomykalna i zwężona od czasu operacji, ale to ponoć norma. Wiadomo, że o wszystko trzeba pytać, nawet o sprawy niby błahe, np. czy można pić alkohol, uprawiać sporty (zwłaszcza kontaktowe- chodzi o brane leki, np. przeciwzakrzepowe), możliwość pracy, czy trzeba stosowac profilaktyke infekcyjnego zapalenia wsierdzia 9to już sprawa bardzo poważna, bo IZW jest bardzo powazną chorobą, dla nas, sercowców, szczególnie).