Ucisk w klatce piersiowej, zaburzenia wzroku i duszności a nerwica

[tomeks]

Więc tak od około roku czasu mam coś takiego czytałem dużo o nerwicy i opinie ludzi którzy mają nerwicę lękową wydaje mi się że to może być to. Moje objawy zaczęły się ok. rok temu od tego że siedziałem na lekcji zrobiłem się blady zaczęło mi brakować powietrza czułem ucisk w klatce piersiowej zdarzyło się to 2 razy i w tym i w tym wypadku wylądowałem w szpitalu i dowiedziałem się że jestem zdrowy jak byk ! Lecz z biegiem czasu to się nasila czy to mogą być objawy nerwicy : Często odczuwam ucisk w klatce piersiowej Zaburzenia wzroku Trudność z oddychaniem Kłucie w sercu lub ból Przy ataku od razu myślę że to już koniec Często jak jestem w tłumie brakuje mi śliny obraz mi się miesza Niekiedy zdarza się że mam jak by coś w gardle i ciągle przełykam ślinę żeby się tego pozbyć i nic to nie daje. Często mam uczucie jak bym miało mi serce stanąć Mam często trud z nabraniem powietrza jak by było ciężkie Zero ochoty do życia pobudka z rana to jak by ktoś mnie z środka snu wyrwał I wiele więcej... Choć ostatnio doszło dziwny ból nad sercem koło pachy i zaraz wyobrażam sobie że to serce i już koniec do puki się nie uspokoję jakoś. A najgorzej już jest na noc kiedy kładę się do łóżka jak nie mam zajęcia boję się iść spać boję się że nie wiem uduszę się przez sen lub co innego. Często wtedy jest mi gorąco muszę zapalić TV żeby się czymś zająć i nie myśleć o tym często wtedy towarzyszy temu trudność z oddechem jakaś dziwna wydzielina jak by mi stała w gardle chce to przełknąć nic nie daje czuję się najłatwiej nie tak jak powinno być dziwne klucie w sercu często do tego dreszcze jak by było mi cholernie zimno a jest aż za Ciepło w pokoju i strach co będzie dalej. Zacząłem się tym interesować i z każdą objawom co raz trafiałem na nowe choroby czytając na internecie i zawsze myślałem że to ta zaraz miałem te objawy zawsze przy ataku myślę że umieram że to już koniec.

[Gość 444]

Misiu,nie siedź przy kompie i nie czytaj tych głupot,bo sie sam nakręcasz.Przecież ci powiedzieli lekarze,ze zdrowy jesteś.Zajmij sie jakimś sportem[tylko nie siłownia],biegaj,rower ,pływaj,graj w siatkówkę.Jak się zmęczysz , to będziesz spała jak suseł.Zjedz 1 op. magnezu z wit.B6,dłuższy czas używaj SYSTEMATYCZNIE ziołowe tabl. uspokajające[nawet jak dobrze się czujesz].Tak ze 2 miesiące.I bedzie OK.Przed kompem najwyżej godzinę.Przed snem wietrzenie.Nie pij napojów gazowanych kolorowych,coli ,napojów energ. tylko mineralną.Herbatę z kwiatu głogu ze sklepu zielarskiego.Rano jak wstaniesz zrób kilka ćwiczeń rozciągających,a potem takie ćwiczenie,które dotlenia serce i płuca,mózg.Stań przy otwartym oknie,połóż dłonie na głowie ,jedna na drugiej,nabierz powietrza z całej siły ,ile tylko możesz,do oporu.Wstrzymaj oddech jak najdłużej10-15 sek,a następnie opuszczając ręce wypuść powoli b. mocno powietrze ,też z całej siły.Powtórzyć 7-10 razy.Jak się dotlenisz- możesz zacząć nowy ,piękny dzień.Pozdr.

[anna30]

Tomeks tego co czytałam co napisałes to samo i ja odczuwam do tego mam ptak ze przed zasnieciem tak sie zmecze tak mnie dusi dławi co zasypiam to mam zapasci i sie ratuje bo mysle ze nie wstaane i tak sie mecze pare godz dopoki nie zasne normalnie jak juz zasne to spie normalnie tez mam dosc nie raz przez to płakałam mam dwie coreczki i chce dla nich zyc bo tylko mnie maja rodzina sie odwrociła a miałam tylko mame ktora zmarła3lata temu dlatego prosze Boga zebym mogła wychowac moje coreczki i zyc dla nich bo maja tylko mnie narazie mam w planie zrobic po paru latach zaniedbania usg tarczycy czuje jakby mi sie powiekszyły guzki moze od tego mam tak ze czuje ze sie dusze przed zasieciem i do tego tak jakby zapasci a na tle nerwowym tez te obiawy moga byc bo to m sie zaczeło jak okazało sie ze mam tarczyce po urodzeniu drugiej coreczki to było 7lat temu nie wiedziałam ze mam była zaniedbana i mialam te saame obiawy niemoglam jezdzic tramwajem tymbardziej autobusem mialam ataki duszenia serce mi waliło musialam brac leki od endokrynologa i od psychiatry na uspokojenie szkoda słow teraz widze ze jest to samo nawet pracowac niee dam rady bo czasem mnie łapia ataki nic zobacze jak wyjda badania i sie okaze jak bedzie co dalej mam dosc człowiek młody a tak musi cierpiec tarczyca mnie wykonczyła nerwowo i dla tego tak sie dzieje pozdrawiam cza sie niepoddawac badzmy silni napisze co mi wyszło jak zrobie badania :-)

[Gość Patrykus20]

Witam mam podobnie do Tomka.. wczoraj i dzisiaj mialem przed oczami tak jakby mi ktos zaświecil latarka do oczu i ciemno mi sie robi a pozniej to mija i zaczyna sie bol glowy.. czesto sie denerwuje byle czym prawie codziennie jak mam isc do pracy. Wszystko sie zaczelo od wesela 2 mies temu. Mialem odruchy wymiotne nogi mi sie trzesly i co chwile musialem isc do WC. Wczoraj w pracy jak podnosilem ciezar to nogi mi sie trzesly a dzisiaj mam zakwasy na nogach

[Gość Robert88]

Witam Też tak miałem i o wiele gorzej zacząłem stosować elicea i wszystko mija lecz leczenia trwa dosyć długo w zależności od przypadku