Ataki lęku i bóle somatyczne przy nerwicy

[monia01]

Witam jestem nowa na tym forum. Moja nerwica zaczeła sie dwa lata temu i od tego czasu mam coraz to nowe dolegliwości. Sa dni a nawet tygodnie ze jest lepiej ciesze sie jak oszalała a tu znowu atak. Jakiś ból w okolicach klatki, szybsze bicie serca i straszliwy lęk i strach o własne życie. Przez cały czas wydaje mi sie ze cos mi sie stanie, zemdleję że jestem na coś chora. Wszyscy powtarzają ze to nerwica, a ja mimo tego ze zdaję sobie z tego sprawe to sie boję. Robiłam różne badania i wszystko wychodzi ok, ale ja nadal bym się badała po każdym takim ataku lęku. To jest takie błedne koło. Mam tego dośc, ale przez cały czas mam nadzieję że to minie. Najgorsze dla mnie sa te bóle somatyczne: kłucia, kopanie w brzuchu, skurcze, ból jelit i wszytko w okolicach klatki piersiowej to mnie przeraża.

[Gość ania05]

A leki jakieś bierzesz?Sprbuj ziołowe na uspokojenie .

[Gość 444]

Rób codziennie rano i wieczorem gimnastykę.Nawet leżąc jeszcze nałóżku można się nieźle porozciągać.Zapisz się na basen,albo namów jakąś koleżankę na wspólny codzienny szybki marsz z kijami czy bez.Może być też rower.póki jeszcze ciepło,czapka,rękawiczki i w las.Ruch odwraca uwagę od nerwów bardzo skutecznie.Polecam ziołowe tabl. uspokajające labofarm,które trzeba brać dość długo i systematycznie,a nie tylko wtedy,gdy coś się dzieje.Pij herbatę z kwiatu głogu zamiast normalnej herbaty,nie pij napojów kolorowych i coli ,tylko muszynianke,która zawiera najwięcej magnezu ze wszystkich wód mineralnych.Kup sobie też jeden listek witaminy B compositum,co korzystnie wpływa na ukł. nerwowy.

[monia01]

Już chyba wszystkie testowałam, teraz mam takie ziółka parzę sobie dwa razy dziennie, magnez i nic innego.

[monia01]

Ruchu mam sporo mam takiego 4 latka więc za nim biegam, joga dwa razy w tygodniu, wszystko ok ale jak wracam do domu do rzeczywistości zaczyna się od nowa. Dom, dziecko, kłopoty i stres. Zauważyłam że dolegliwości - lęki zawsze zaczynają sie w domu, ale nie mogę mieszkać na klatce. Fajnie ze jest takie forum mozna sie wyżalić ludziom ktorzy tez to przchodzą. Dziekuje

[kielce]

Moniao1..dobra rada wieczorem kieliszek koniaku,nie wiecej i zadnych lekarstw...to pomaga na 100%

[Gość 444]

Może to dlatego ,ze czujesz się uwięziona w domu z powodu dziecka i braku pracy... Może uważaszm,że twoje siedzenie w domu jest bez sensu.....Może nikt ci nie pomaga, ani nawet nie stara sie ci pomóc i wszystko jest na twej głowie,z tym sobie nie radzisz....kto to wie....

[Gość Todusia1]

Hej Monia mnie chyba tez dopadło to dziadostwo co i Ciebie ...;(( zagladasz tu jeszcze chciałam z kims pogadac kto zna sie na rzeczy pozdr