Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dysfunkcja protezy zastawki mechanicznej


sebo51

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jestem po reoperacji protezy mechanicznej zastawki aortalnej.Nie mialem skrzeplin na zastawce,ani nie wykryto infekcyjnego zapalenia wsierdzia.Okazalo sie jednak,ze zastawka nie funkcjonuje.Musialem sie poddac drugiej operacji.Nie otrzymalem odpowiedzi jak doszlo do dysfunkcji.Nikt nie potrafil odpowiedziec.Czy ktos mial moze podobna historie,czy moze jestem wyjatkowym przypadkiem klinicznym?

Odnośnik do komentarza
Gość iwonella89

Niestety ja Ci nie odpowiem bo nie wiem jednak tak na chłopski rozum wydaje się, że to chyba wina samej zastawki szczególnie, że jest to mechaniczna zastawka. Być może coś się tam przyblokowało i nie działała, wystarczy zapytać lekarza co mogło być przyczyną dysfunkcji, ale ciekawi mnie co było u Ciebie przyczyną operacji zastawki. Miałeś może jakieś objawy/dolegliwości? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ogolnie powodem mojej choroby byla wrodzona wada serca.Mialem krytyczna stenoze aortalna.Tak naprawde to nie mialem szczegolnych objawow.Profilaktycznie zrobilem badania i tak wyszlo.Lekarz ktory mnie operowal mowil,ze mialem duzo szczescia.A jesli chodzi o dysfunkcje protezy,to wlasnie kardiochirurg nie wiedzial dlaczego zastawka przestala dzialac.Raczej juz sie tego nie dowiem.W tym przypadku tez mialem duzo szczescia,bo wszystko wyszlo podczas badania echokardiograficznego.I znowu musialem przechodzic wszystko od poczatku.Teraz mija juz 4 miesiace po drugiej operacji,i zastanawiam sie czy bedzie juz ok,a moze znowu cos wyjdzie w badaniu.Kontroluje inr,mam dobry wskaznik,i dbam o to,zeby nie nabawic sie jakiejs infekcji,bo to jest grozne,ale tak tez bylo po pierwszej operacji,i wyszlo jak wyszlo.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Na pewno ważne jest dbanie o stan jamy ustnej: ubytki i stany zapalne trzeba jak najszybciej leczyć, bo bakterie stamtąd łatwo przenikają do serca. Poza tym osoby z protezami zasatwek (biologicznymi i sztucznymi) muszą stosowac profilaktykę infekcyjnego zapalenia wsierdzia (IZW). Polega ona na zażywaniu antybiotyku nie tylko przy każdej infekcji bakteryjnej, ale też przed zabiegami chirurgicznymi, uroogicznymi, stomatologicznymi (np. usuwanie kamienia nazębnego, leczenie kanałowe, usuwanie zęba, tatuaż, przekłuwanie uszu) i po takich zabiegach. Dawkę określa lekarz. Jedną dawke bierze się godzinę przed zabiegiem, a drugą - 6 godzin po zabiegu (choć pewnie to też może byc zalezne od pacjenta, wady itp.)

Odnośnik do komentarza

Witaj Sebo. Nie wiem czy jeszcze tu zaglądasz ale w kwietniu miałam dwie operacje spowodowane dysfunkcją zastawki mechanicznej. Starą zastawkę miałam od 85 roku. Poprawka była w 2010 a teraz połowa zastawki z powodu łuszczki zablokowała się. Byłam operowana w sposób tradycyjny ale okazało się że operacja się nie udała miałam za dużo zrostów. Byłam załamana. Za tydzień ponowne otwarcie z prawego boku - udało się. Teraz minęło 6 miesięcy i czuję się w miarę dobrze. W 2011 wszczepiono mi stymulator crt-d bo moje serducho siadało. Miałam niską wydolność. Mam do tego wszystkiego kardiomiopatię roztrzeniową. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich cykających i nie cykających.

Odnośnik do komentarza

Witam Cię serdecznie. Moje Ef przed wszczepieniem wynosiło ok 20%. Mój kardiolog wystawił mi skierowanie na wszczepienie crt-d. Termin jaki dostałam to pażdziernik 2011. Kardiolog który już praktycznie nie po raz pierwszy mogę powiedzieć że uratował mi życie, trochę pokombinował żebym jak najszybciej miała wszczepiony stymulator. Mam szpital pod nosem ale przez inny szpital (Bytom) byłam przyjęta a póżniej przewieziono mnie do Zabrza. To jest nie do pomyślenia co teraz trzeba odstawiać żeby się załapać na pomoc. Teraz od operacji pomalutku wraca wszystko do tzw normy chociaż wiadomo że wydolność nie będzie już zabójcza i tak nie narzekam bo mam EF 36% - jest ok. Buziaki i pozdrowienia. Sercowa jak tylko chcesz coś jeszcze wiedzieć to pisz na gg 13714662.

Odnośnik do komentarza

Witaj Krystyno,zagladam tu bardzo czesto.Sledzę Twoją historie,i powiem Ci,ze jestes dzielna osoba.Ja jestem po dwoch operacjach,ale Ty przeszlas bardzo wiele,i Cie podziwiam.Ja drugą operacje mialem w kwietniu 2011r.Mija juz poltora roku,i czuje sie w miare dobrze,ale czasami jest zle.Jestem pod kontrola kardiologa,no i tyle.Kontroluje INR,mam aparat do pomiaru ,to ulatwia zycie.Zycze Ci duzo zdrowia,i mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze.Pozdrawiam Cię.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuję za odpowiedź :-) Za parę dni wybieram się na echo serca,ma być robione przez dobrego kardiologa.Ostatnie wyszło nieciekawie ef-25 ale pani doktor sama zaproponowała kontrolę na lepszym sprzęcie.Zbieram *argumenty* może jeszcze da się coś naprawić w moim serduchu.Od niedawna tu zaglądam,bardzo dużo ważnych rzeczy tutaj znalazłam,choruję od dwóch lat ,mam nadzieję ,że choroba troszkę zwolni i da jeszcze pożyć. Czytam Cię Krystynko uważnie i jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. :-) Dzięki za gg .

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochani. Cieszę się bardzo i dziękuję za słowa otuchy. Również Tobie Sercowa i Sebo życzę dużo, dużo zdrowia i samych słonecznych dni. Trzymam kciuki za Wasze zdrówko i wyniki badań. Mam nadzieję że mimo tego że nie znamy się osobiście to nie znaczy że nie możemy się wspierać chociaż tutaj na forum. Buziaki i gorące pozdrowienia dla Was i Waszych rodzin.

Odnośnik do komentarza

Witaj Sercowa. Lato przeleciało jak z bicz strzelił, ponieważ ostatnio wiecznie mi zimno to jakoś było. Często wychodziłam z psiakiem żeby się ogrzać w słoneczku. W dalszym ciągu pracuję ale nie wiem jak długo. Byłam 03.09.2014 na badaniach kontrolnych i wyszło wszystko na opak. EF mam w granicach 25-30% czyli nie jest najgorzej. 19.10.2014 mam termin na wymianę crt-d. Miałam robione badanie wysiłkowe na zużycie tlenu - wynik 8,8 (w zeszłym roku 14,06), później ukg - lewa strona po operacji wzięła się do pracy na 80%, za to prawa strona serca - dętka 5-8%. Napisał mi lekarz że mam ciężką niewydolność prawej strony serca. Moje papiery poszły na *wokandę* do kardiochirurgów i już tydzień czekam na wiadomości. Prawdopodobnie (80%) że żaden z nich nie odważy się u mnie na zrobienie przeszczepu z powodu bardzo dużych zrostów pooperacyjnych w środku. Nie wiem co wymyślą. Dalej czekam. Byłaś u lekarza z tym drętwieniem? może to od kręgosłupa? A Twoje serduszko jakoś się sprawuje? Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i czekam na odpowiedź. Krystyna.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×