Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Nerwicy lękowej nie da sie wyleczyć


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie nerwuski juz dawno dawno dawno nie zagladałam do siebie i na forum i wiecie co wam powiem mam to cos juz 13 lat z tym da sie zyc ale tego sie juz nie wyleczy poprostu sie nie da ci co maja nerwice poczatkowa jeszcze by dali rady ja juz nie miałam teraz nie tak dawno taki okres ze nie brałam lekow uprawiałam sport czyli jazda na rowerze i co i nagle z dnia na dzien to powrociło byłam w szpitalu bo miałam tachykardie i jakis tam czestoskurcz komorowy tak mam napisane na wypisie a zaczeło mi sie od bolow plecow szybkiego bicia serca i braku oddechu szok a na dodatek mi tez napisali ze to od kregosłupa byłam zrobiłam badania w tym kierunku czyli zdjecia i nic nie wykryto tylko minimalna skolioze szok od 2 miesiecy jestem ciagle na lekach chodze jak struta nic mi sie nie chce trzese sie jak jakis narkoman i ciagle mi chodza mysli ze umieram jak to my mamy zwyczaj nazywac jest to straszne nie wiem co sie ze mna dzieje czuje sie bardzo zle a ostatnio miałam głupia przygode bo pare dni wczesniej kumpel powiedział mi ze jak umierała jego mam to wrobel przyleciał jej do domu i najgorsze jest to ze ja taka przygode miałam w piatek tyle ze mi wleciał do domu młodziutki wrobelek przez balkon i wiecie ci tak sie nakreciłam ze musiałam brac podwojne dawki co wyszło mi nie na zdrowie bo na trzeci dzien spałam jak zabita i zrozumiałam ze ja sie nie boje samej nerwicy tylko smierci bo nie wiem jaka ona bedzie czy tak bolesna jak nerwica czy gorsza a co do moich atakow to z perspektywy czasu wiem tez ze boje sie zostac sama tak troszku sie przygladałam moim reakcjom i kiedy mi sie ona uwydatnia i własnie jest poczatek wtedy kiedy zostaje sama w domu dzieci w przedszkolu maz w pracy wtedy mam ataki. Rzadziej nerwica jest gdy wszyscy jestesmy w domu to jest nie do zniesienia czasem nie chce sie zyc bo czym jest zycie bez szczescia i marzen staram sie to jakos ominac ale nie potrafie byłam juz na terapii ale ona mi wcale nie pomogła bo dawali mi jakies tablety pracowali ze mna oczywiscie test 100 pytan do......... i nic moze dlatego ze nie potrafie juz byc taka silna jak kiedys mam wrazenie ze zaczynam przegrywac ta walke ale jeszcze sie nie poddałam moze przyjdzie ten moment ze nie dam rady i sie poddam mam juz tego dosc serdecznie dosc.pozdrawiam was wszystkich pewnie sie jeszcze odezwe.

Odnośnik do komentarza

Nie wierz w takie głupoty z tym wróblem ........Nerwica rzeczywiście jest trudna do wyleczenia i raczej jest do zaleczenia .Myślę żę powinnnaś robić dalej badania odnośnie serca czy kręgosłupa .Rtg kręgosłupa to badanie które nic nie wnosi .MNie też wyszło dobrze a dopiero na rezonansie wyszła masakra .Myślę ze często lekarza nie wiedząc co jest pacjentowi ogłaszają że ma on nerwicę .Ja bym nawet zasugerowała że nie ma takiej choroby jak nerwica .Po prostu .

Odnośnik do komentarza

Witaj aniu05 dziękuję za słowa otuchy w sumie nie mam przyjaciół z taka przypadłością a bardzo bym chciała znać u siebie w mieście chociaż 1 może było by mi łatwiej a co do tych lekarzy to masz rację robią wszystko abyśmy się odczepili a moja lekarka nie chce mi już dawać skierowań na badania bo wiele ich już mam zrobione naprawdę mam już dość tego że nikt nie potrafi nam tak naprawdę pomoc terapeuci tylko pomagają jak jest włączona do terapi farmakologia tylko wtedy wiedzą jak rozmawiać bo jesteśmy poprostu oglupieni lekami to zresztą się w głowie nie mieści nie wiem czy to masz również ale dziękuję że napisałas.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja mam stwierdzono nerwice lękowa od 4 lat, objawy były bardzo silne, teraz od 2 lat jestem na leku aciprex, 15 mg raz dziennie, od 3 lat uczęszczam na psychoterapię, mam remisje objawów, już nie cierpię. Po prostu żyje normalnie, ograniczylam telewizor, mam znajome z podobnymi problemami, świetnie się rozumiemy i wspólnie pocieszamy,staram się wysypiac, ćwiczyć, zmieniłam pracę, wreszcie sprawia mi przyjemność, masaże pleców delikatnie, przynajmniej 3 razy w tygodniu, kierowanie się zasadą co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz mieć dwa dni wolnego, pomoc w czynnościach których nie lubię robić, czasami jestem wdzięczna za ta chorobę bo wreszcie żyję po swojemu, tak jak chce

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×