Skocz do zawartości
kardiolo.pl

haato

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez haato

  1. U mnie zespół wazowagalny stwierdzono dzisiaj rano podczas próby pionizacyjnej. Do momentu podania małej dawki nitrogliceryny wszystko było ok, później miałam objawy przedomdleniowe, od mroczków przed oczami, przez zaburzenia słuchu po ciśnienie 60/30 i jednoczesne tętno 140 uderzeń/min. Powiedzieli, że to ze względu na nieukształtowany do końca układ nerwowy i że przejdzie mi to z wiekiem (mam 16 lat). Mimo, że masz te pięć więcej może też to minie? Powodzenia i życzę zdrówka :)
  2. Aha, dodam że po wyjściu ze szpitala kazano mi brać jedną tabletkę Beto 25 ZK i padły przypuszczenia, że nie musiałam koniecznie zemdleć z bólu miesiączkowego, ale z powodu właśnie braku przyzwyczajenia lub za wysokiego stężenia leku w organizmie. Teraz biorę pół tabletki i jest póki co dobrze (trzeci tydzień).
  3. haato

    Skrajność tachykardii

    Też miałam i mam jeszcze czasami tachykardię, do 160 uderzeń/ min w spoczynku. Prawdopodobnie na tle emocjonalnym. Biorę połówkę tabletki Beto ZK 25 (kiedy brałam całą mdlałam) i póki co wszystko się normuje :) słuchaj, ile masz lat? pytam bo u mnie lekarze sugerują okres dojrzewania (mam 16 lat), może u Ciebie też będzie ta przyczyna? Szybkie męczenie się też można pod to podciągnąć :) Pozdrawiam.
  4. Witam! Mam na imię Agata i mam 16 lat. Pod koniec grudnia w przerwie między świętami a Nowym Rokiem miałam kołatanie serca (puls 130), uderzenie gorąca i zawroty głowy. Lekarz zlecił podstawowe badania - wszystko wyszło w normie, zarówno krew jak i mocz. Po dwóch tygodniach kołatania się powtórzyły - objawy identyczne. Lekarz zaczął podejrzewać napady częstoskurczu i wysłał mnie do szpitala na kardiologię, aby wszystko zdiagnozować. Tam powtórzono mi badania podstawowe, które wyszły znów idealnie (tylko lekko przekroczone hormony tarczycowe), zrobili holtera, echo serca, próbę wysiłkową - wszystko to bez zarzutu, serce zdrowe bez wad, arytmii itp. Wypisano mnie z rozpoznaniem: *nieadekwatna tachykardia zatokowa*. Dwa dni później, podczas bardzo bolesnej miesiączki (nie mogłam wstać z łóżka, miesiączki zawsze miałam bolesne) zemdlałam - neurolog zlecił mi badanie EEG na mózgu wypoczętym i zmęczonym. Na wypoczętym wszystko wyszło ok, na zmęczonym - *zapis nieprawidłowy ze zmianami wieloogniskowymi* występującymi szczególnie ze strony prawej. Stwierdził, że zrobimy jeszcze tomografię głowy i właśnie na to badanie czekam. Wszyscy lekarze mówią, że to prawdopodobnie okres dojrzewania daje mi się we znaki, a ja się boję. Czy ktoś z Was miał coś podobnego?
×