Oskarius

Przepraszam ze to moj kolejny post ale przypomnialo mi sie jedna rzecz. A dokładniej to iz czasami sie czuje jakby gwałtownie cisnienie mi sie w glowie zmienilo i miala by wybychnac... Mozliwe ze to ma zwiazek ze bardzo duzo czasu przebywam przy komputerze a nic nie wychodze na dwor i nie uprawiam sportow... Ale chcialbym poznac wasze stanowisko w tej sprawie Pozdrawiam

Oh , zapomnialem dodac iz czasami rankiem chce mi sie wymiotowac , ale samych wymiotow nie mialem od dawna.

Witam. Mam 15 , jak wiadomo jest jeszcze przede mną całe życie , ale już mam nie lada problemy... Zaczęło się to około 2 miesięcy temu.W szkole siedząc w ławce nagle poczułem się bardzo dziwnie.Czułem się jakby jakieś prądy przechodziły przez moje ciało lub krew zaczęła plynąć z nóg do klatki.Do tego myśli ze umieram i nie pokój o własne życie...Do tego momentu czasami dostaje pare razy na tydzień , że tak powiem *ataków*.Wygląda to tak iż siedzę sobie czytając gdy nagle się czuję jakbym tracił świadomość , odpływał , myśli o smierci , uczucie tracenia równowagi , jakby moja głowa miala wybuchnąć. Różnie jest z tymi objawiami bo nie zawsze sa takie same. I tu się pojawia moje pytanie (proszę sie zartować sobie z tego bo naprawde jestem załamany..) Czy jest prawdopodobieństwo ze to jest góz mozgu ? Byłem na badaniu moczu i krwi, wszystko dobrze. Przeswietlenie klatki piersiowej , wszystko dobrze. Jakies badanie serca , i tu wykazało ze cos nie gra ale lekarz powiedzial ze to moze byc spodobowane strachem przed badaniem. Jestem umuwiony jeszcze na badanie echa serca i tomografie głowy. Czasami tez boli mnie skron i takie jakby uklucia w głowie czasami po lewej stronie czasami po prawej. Na poczatku myslalem ze to rak pluc ale po badaniu sie okazalo ze to nie jest rak.Matka mowi mi ze poprostu sie urajam to i poteguje to wszystko. Zdaje sobie sprawe z tego ze mam nerwice prawdopodobnie, ale to jest za dużo biorąc pod uwage ile mam lat i niedługo bede pisal egzamin ktory zadecyduje o mojej przyszłosci.Mysle tez ze jestem hipohondyrkiem (nie wiem jak to sie pisze za co przepraszam)ciagle urajam sobie chorobe jakas ale teraz jak zaczely sie te uklucia w glowie skorni , tracenie rownowagi i swiadomosci to zaczelem sie obawiac powaznie... Dodam tez ze podacz atakow serce niesamowiscie szybko mi bije. Dodam tez jakies informacje o sobie: Mam okol 185-190 Waze okolo 100 kg Palilem okolo roku w wieku 14 lat , ale przestalem bo zdalem sobie sprawe z tego ze to nie jest pozyteczne. Moja psychika bardzo mocno pracuje tak samo i jak wyobraznia. Proszę , niech ktos mi napisze czy to moze byc goz mozgu ? Jesli ktos bedzie potrzebowal jakiej informacji to odpowiem. Przepraszam za błedy ale jest okolo 11 wieczorem i nie czuje sie na siłach... Pozdrawiam wszystkich !!