Skocz do zawartości
kardiolo.pl

tomeksl

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tomeksl

  1. Witam wszystkich, szukam pomocy w potrzebie rzucenia papierochow moze ktos cos slyszal na terenie wroclawia!? wlasnie wrocilem z wakacyjnego wyjazdu, pierwszego od kilku lat, poza domem, koszmar i meczarnia kazdego dnia, nie moglem sie przemoc aby wykrzesac troche iskry z siebie, ciagly strach i obawa ze to juz ostatni dzien zycia, makabra, cisnienie szaleje, metlik w glowie i tylko drobna radosc ze dowiozlem rodzine bezpiecznie, teraz sie martwie ile to bede odchorowywal. Pozdrawiam wszystkich i przepraszam za zawracanie glowy, ale musialem sie komus wygadac.
  2. Witaj Łukasz, ja tez tak mam i mecze sie z tym bardzo ale ziolka czasami nie sa dobre na wszystko, popros lekarz o jakis lek nie mocny ale skuteczny, ja dzis naprzyklad mam meczarnie, cala noc bez snu, jakies niewspołmierne leki, obawa o zdrowie , dziwne rozlewajace cieplo po plecach, i takie dziwne pykanie w sercu, wczoraj zlapalem sie na fakcie ze wrazenie wysokiego cisnienia rozsadzalo mi cialo, a jak zmiezylem okazalo sie ze mialem 140/77, czyli nie takie zle, a wrazenie ze 200/150 i serce z klatki chce wyskoczyc, ale serca nie bagatelizuj, zbadaj, zrob echo, i jesli lekarz powie ze to z nerwow, zadzialaj w tym kierunku, ja szukam obecnie pomocy w rzuceniu papierochow, mecze sie z tym bardzo i moze to tez mnie tak nakreca, bo wsciekam sie jak siegam po fajke, ale zapalam za kazdym razem jak jak mnie nerwy mecza. A zaczalem palic wlasnie z nerwow, lecz widze ze to byl najgorszy blad w moim zyciu. pozdrawiam i zycze zdrowka.
  3. i nie wstydz sie tej choroby pomysl ze to grypa lub przeziebienie i mow o tym to zaden wstyd a psychiatra tez lekarz i warto by sie skonsultowc.
  4. Czesc joanna8717, fajnie ze do nas dolaczylas, im nas wiecej tym nam lzej, mam takie same objawy tyle ze ja sie z tym mecze jakies 6-7 lat ale do pracy chodze bo w domu to mnie dopiero dopada nerwowka, grunt ze wyszlas do ludzi (chodzby nas na forum) a to juz duzo, ja dzis od rana mam jakis niepokuj ale staram sie z nim walczyc i zagladac na forum, a ty pisz o tym co cie boli, razem bedzie razniej.Pozdrawiam
  5. Witajcie, rozmawiać rozmawiac i pisac, to dobra metoda, powiedzialem ludziom w pracy o moim problemie i odziwo zaskoczylo mnie ich zrozumienie, a z glowa terz mozna dac sobie rade jak juz nic nie pomaga to wlozyc ja w chmury i odleciec daleko, to dziala, i zajac sie czyms w chwili leku. No i pogadac raz w tygodniu z psychologiem tez nie zawadzi, dobrze sie jest wygadac obcemu od czasu do czasu.
  6. Witajcie, własnie jestem po zabiegu usuniecia polipa na jelicie, wcale nie bolalo, a byl spory i moze stad te problemy z brzuchem, dzis popracowalem sobie troche na dworze i odziwo przez pare godzin nic mi nie dokuczalo, ale jak skonczylem znow natretnie zaczale sluchac swojego serca czy nie bije za szybko, to jednak, tak jak mowi Malgosia, siedzi w naszej glowie i jakos to trzeba zwalczyc, najlepiej chyba bedzie dobra komedia wieczorem, od jutra zaczynam walke z kregoslupem. A teraz tableteczka i nyny. Pozdrawiam goraco wszystkich.
  7. bylem wczoraj i dzis ide znowu do psychologa, jakiez bylo moje zdziwienie ilu duzo mlodzych odemnie ludzi kozysta z ich pomocy, i to zaden wstyd, zaczelem o tym mowic dzieki malgosi, nawet rodzina przyjela to jakos normalnie ze zrozumieniem i akceptacja, zostawili mi wolna reke co do godzin wolnych od pracy, ale jakos ciezko wziac mi sie jeszcze do roboty, musze jeszcze z tym sie popoludniu zawsze przespac.
  8. od dwóch dni biore persen forte 3x2 dziennie, dzis trezeci dzien i jakos mi weselej, zastanawiam sie czy to chwilowe, czy moze faktycznie działa, ale to chyba trzeba brac regularnie i to przez kilka tygodni, moze ktos mi podpowie jak na was to dzala, nawet sie dzis usmiech sie pojawil pozdrawiam wszystkich
  9. Dzieki Malgos za slowa otuchy, wlasnie sie wybieramy na spacer tak sami bez dzieci zeby tak troche pogadac, bo nic dzis mnie juz nie cieszy, jestem zmeczony tym wszystkim, i tylko wyc sie chce. Pozdrawiam
  10. moj problem tkwi w tym ze nie mam osoby z ktora moglbym swobodnie o tym rozmawiac, nawet z zona, bo zaraz ucina temat slowami *ja juz nie wiem jak ci pomoc*, a nawet nie da mi sie do konca wygadac, szukamy teraz wspolnej terapii, bo ja to tez juz denerwuje i moze terapia wspolna nam jakos pomoze, ale narazie siedze jak naszpilkach, bo dzis nie jest moj dzien, i co chwile mnie dopada ta bestia, nawet probowalem wmowis sobie ze to tylko kregoslop boli, ale na razie to nie dziala, stracilem wszystkich przyjaciol przez te cholere, i mecze sie okropnie, liczac na jeden dzien normalnosci
  11. Małgosia, tylko jak wbic sobie do tego d....ego łba ze to tylko nerwica, skoro tak wszystko czlowieka boli. Brak sil na co kolwiek jak juz dopadnie to trzyma nawet leki przestaly dzialac bo jak sie okazalo mam jakes szybkie spalanie wszelkich lekow w organizmie, nawet znieczulenie u dentysty musze dostawac podwojnie bo inaczej nie zadziala, chcialem sie dzis polozyc do szpitala ale jak zwykle nie widzieli podstaw, hydroxzyna i do domu.
  12. Witam wszystkich, czy ktoś moze pomoc w znalezieniu dobrego neurologa we wroclawiu, moja nerwica jest prawdopodobnie nastepstwem bolu kregoslupa, wiec zaproponowano mi konsultacje neurologiczna, ale u dobrego neurologa. pozdrawiam
  13. witaj majkak55. nie nastraja ta pogoda, ale jakos trzeba sobie radzic, przeczytalel dzis od rana kilkadziesiat stron w poszukiwaniu rozwiazania problemu, i jak zwykle nic mi nie nasuwa pomyslu jak sobie radzic jeszcze lepiej z nerwica, slonka nie ma i chyba jeszcze dlugo nie bedzie wroclaw tonioe w chmurach, pocieszenie w tym ze, narazie deszcz przestal padac. pozdrawiam
  14. witam wszystkich, mecze sie z tym od 10-u lat i zaden lekarz nie potrafi trafic z leczeniem. najbardziej uciazliwe sa ataki kiedy gazy cisna na przepone a tym samym na serce,organizm dostaje strasznych palpipatcji, straszne uczucie, ale coraz bardziej przekonuje sie iz jest to wynik stresow i niestety papierochow, lecz nadal nie moge trafic psychiatre ktory by dobrze dobral leki dwutorowo i na psyche i na gazy. piszcie to tez poprawia samopoczucie pozdrawiam
  15. Witam wszystkich ponownie, nalazilem sie po lekarzach i jak zwykle nic nie wyszlo, a kazda zmiana pogody doprowadza mnie do rozpaczy, moje psycho zawiodlo juz mnie kompletnie, przestalem sobie radzic ale nadal walcze. Moze ktos ma rade na uporczywy bol plecow?!
  16. dzieki, to jest dobre podejscie do sprawy, zaczne szukac i drazyc oze to cos da bo dotychczasowe leki wogole nie dzialaja, ale dzieki za podpowiedz pozdrawiam
  17. gosiaczek89, dzieki za odzew, mam dzis total fatalny dzien, tak mnie wszystko boli, ze tylko bym spal ale to nerwy, bylem u psychologa ktory odziwo znalazl u mnie defekt z mlodosci, ktory nie daje ujscia moim emociom i to sie tak nawarstwilo ze nie mozna z tym sobie poradzic, mialem kolejny raz jechac do lekarza bo swiat mi sie walił, ale z obawy przed glupia mina lekarzy spasowalem. Ale to mnie juz przeraza, chlop jak dab, a nie moge sobie z tym poradzic. Pozdro
  18. witam wszystkich, chcialbym sie przylaczyc do waszego grona i prosic o wsparcie w samotnej walce z ta choroba zwana nerwica, mecze sie od kilku lat leki nie przynosza zadnego efektu, ale wiem ze to dlugo trwa. moja mama miala nerwice leczyla ja dlugo, wiec pocieszam sie ze ja tez z tego kiedys wyjde, niestety u mamy mam tylko zrozumienie bo wie co to za choroba ale reszta potrafi tylko mowiec ze nie umieja mi pomoc albo idz do lekarza, mam dzis beznadziejny dzien i nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymam, klebia mi sie same zle mysli, samopoczucie poprostu do bani. pozdrawiam wszystkich
×