jpb5
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jpb5
-
Witam Was Kochane mamuśki ,właśnie znalazłam wolną chwileczkę i przypomniałam sobie o* nas *.Moja niunia zaczęła właśnie 6 miesiąc jest cudowna ,a młody zakochany w siostrze aż do bólu. O cesarce dawno już zapomniałam ,warto było .Wierze że każdej z Was wszystko się pomyślnie ułoży .-trzymam kciuki.Pozdrawiam serdecznie Aneczke,Agunie Wande Izunie itd i wszystkie wspaniałe nerwowe mamusie -Justi.
-
Witajcie MOJE KOCHANE .Dawno tu nie pisałam ,ale przyznam że podczytuje ,jak tylko mam czas ..Pozdrawiam serdecznie Agunie,Wande,Małą i cała reszte zestresowanych mam .Moja niunia ma już 10 tygodni .Jeżeli chodzi o nerwice to róznie bywa .Teraz sobie o mnie zaczyna **przypominać** .Napisze o cc.Sama miałam cc .bo moja niunia okręciła się pepowiną , wiec lekarz przygotował mnie na cc.Moj gin.uświadomił mnie ,że tak naprawde to kobieta ma zawsze wybór ,może rzadać cc-tak zrobiła moja przyjaciółka , w karcie napisali jej cyt**pacjentka odmowiła współpracy ,silny lek przed porodem sn **.Ale nerwica lekowa ,czy inna jest jak najbardziej wskazaniem do cc.
-
Witajcie moje kochane ,Ja tylko na minutke .Chciałam Wam powiedzieć , że 4 maja urodziłam moją królewne .Miałam cc-bo niunia była źle ułożona .Dałam radę .Przeszłam ciaże z nerwicą ,wiec jestem kolejnym dowodem na to że można .Trzymam kciuki za Was Wszystkie i pozdrawiam Justi .
-
Witajcie kochane! Agunia - super ,że wieksza nerwówka już za Tobą .Pozdrawiam Cie i twojego Bąbelka .Pytasz co u mnie ,różnie .... Jak to z nerwicą , czasem nie mogę spać ,czasem się nakręcam , serducho też czasem pikocze itd .Pocieszam się ,że już nie dużo mi zostało do końca ,chyba jestem już zmęczona . A Mała ciągle coś wymyśla w tym brzuchu -teraz jeszcze okręciła się pępowiną ,niby niegroźnie ,ale powód do zamartwiania już jest itd .Mały też ma humory itd, kryzys 6-latka . Wandeczko dla Ciebie i Niunia również Gorące pozdrowionka .Pa Pa
-
Witam po długiej przerwie ,Witaj Lina ,WANDA i cała ekipo , całuski dla dzieciaczków . Ja już na wylocie 37 tydz. i troche , synuś nie może się już doczekać, kiedy przywiozę mu siostrzyczke, mąż to samo .Mam mieć cc bo niunia żle jest ułożona .Zastanawiam się co u Aguni ,ale cisza ,wiecie coś ? Witam nowe przyszłe mamusie ,z nerwicą i całym *jej dobrodziejstwem*, Napisze Wam kochane ,że DAMY RADE ,a nagroda to mała istotka ,która zmienia życie na lepsze . Napisze jeszcze, że to moja 2 ciaża z nerwicą ,wiec mozna ,wytrzymać POZDRAWIAM WAS -JUSTI.
-
Agunia SUPER !!!! Buziaki i gratulacje .Pozdrawiam WAS -JUSTI .
-
WITAJCIE MAMUŚKI czyżby wiosna ....? Witaj ! Agunia ,ale zleciało już niedługo i TY będziesz po wszystkim ...Pytasz co u mnie troche lepiej ,jakoś walcze z tym dziadostwem (kołatania serducha ,lęki ,itd -znamy to i to za dobrze )Obecnie mija mi 29 tydzień mam mieć córeczke ,tak wychodzi z usg ,moj synuś cieszy sie bardzo ,o tatusiu już nie wspomnę .Też mam mieć cc bo mała jest źle ułożona ,raczej się już nie odwróci bo duża z niej kobitka . Pozdrawiam CIE cieplutko i nie martw się.-JUSTI
-
GRATULACJE MARTA , LINA JUZ PO teraz juz będzie łatwiej , wasze skarby są już na świecie .I CC też już za wami .GRATULUJE .
-
Witajcie kobietki dawno nie pisałam ,gratulacje dla wszystkich mamusiek.Widzę ,że rodzą się chłopaczki .Pisze bo moja kochana nerwica wróciła( ,lęki ,głupie myśli , bezsenność i takie tam , ale to już 28 tydzień mam nadzieje ,że dam rade .)Skąd to dziadostwo się bierze ,najgorsze są myśli ....Pozdrawiam was .JUSTI.
-
Witam WAS MAMUSKI dawno mnie nie było(.,praca ,dom ,szkoła itd.),a i nerwica,która sobie o mnie przypomina czasami.Witaj WANDECZKO ,LINO i napiszcie jeSli wiecie ,co tam u Aguni.Pozdrawiam WAS -JUSTI
-
Witajcie moje gwiazdy .Pogoda kiepska ,samopoczucie tak sobie Agunia lux ,będzie synek ,ja tam mogę mieć drugiego synka( tak ,tak,,mąż się śmieję ,że królowa w ulu moze być tylko jedna ,ha ,ha ) nie ma to dla mnie znaczenia co będzie chłopczyk,czy dziewczynka najważniejsze to ,żeby dzidzia była zdrowiutka POZDRAWIAM WAS JUSTI .A I WITAM SERDECZNIE NOWE MAMUSIE
-
Witam dziewczynki Zgadzam się z WAMI,dzieciństwo to podstawa wszystkiego,nerwicy równiez .Wiem coś o tym tak jak i wy .Moj **tatuś** tez był cudowny**
-
Witaj Kwiateczka i wszystkie mamuśki .Agus miałam to samo co ty -brunatne plamienie.Też bardzo się przestraszyłam ,ale mo gin. zbadał mnie i ok poprosiłam go o dodatkowe wsparcie i dostałam lek na 10 dni .Gin.pytał tez czy nic nie dzwignęłam ,nie....Więc poprosił żebym poleniuchowała tak przez tydzień i już jest ok Tobie życzę zdrówka,bedzie ok Odezwij sie koniecznie.
-
NERWICA I KOŚCIÓŁ,tez tak miałam pamiętam masakra
-
Wandeczko trzymaj się -TY TU JESTEŚ jak wyrocznia,anioł stróż .DASZ RADE ,przyjaciółką się nie zamartwiaj ,po prostu tak może **palnęła bez zastanowienia.**Mąż jeśli cię to tylko pocieszy, to CI napiszę ,że mojego ślubnego też więcej nie ma niż jest .A samopoczucie ,jesień i nerwica sama wiesz kiepskie połączenie POZDRAWIAM CIE ,MASZ NIE BYĆ smutna.
-
CZEŚĆ Kobietki ,widzę że troszke was przestraszyłam ,przepraszam,Już piszę byłam u lekarza i wszystko już dobrze ,mam się bardziej oszczędzać, zwolnić troszkę tempo,tak na wszelki wypadek mam pobrać duphaston,przez 10 dni .USG-wyszło dobrze ,dzidzia ruchliwa,oby nie nerwowa jak mamusia.A jeżeli chodzi o nerwy to kiepsko ,pogoda -depresyjna ,wkurza mnie to bardzo,ogólnie jestem rozdrażniona przez co obrywa się moim chłopaką Życzę wam ZDRÓWKA i POZDRAWIAM NOWE MAMUŚKI.
-
WITAM wszystkie nowe mamuśki.Ja mam dziś tragiczny dzień ,zaczęłam plamić,kiepsko,jutro do lekarza,POZDRAWIAM JUSTI
-
Witaj AGUŚ,synuś złapał coś w przedszkolu,zrobiłam badania i troche kiepskie były wiec wolałam sprawdzić,-wyniki w czwartek. LINA pamietaj ze wszystki jesteśmy z Tobą ja też przerabiałam to co ty teraz,tez zwariowałam ,ryczałam ,wszystko mnie wkurzało,miałam cholerne lęki,natrętne myśli.i takie tam rozne cudeńka.Bałam sie strasznie, bo nie do końca wiedziałam co mi jest i to chyba było najgorsze. ale dałam radę -chyba, bo czasami **coś tam mnie łapie**,ale teraz wiem ze to nerwica....
-
Witajcie dziewczynki ,nie odzywałam się bo zajęta byłam na maksa,do tego synuś chory więc badania ,lekarze i cała reszta .Małżonek znowu na wyjeżdzie,ja sama samotna. Co tam Wandeczko u Ciebie,Aguś wyzdrowiałaś,LINA co z tobą sie dzieje,napisz koniecznie ,a kiedy masz termin .POZDRAWIAM WAS JUSTI
-
Trzymaj się Wanda ,to tak jak piszesz ,że za 12 tygodni maluszek będzie z TOBĄ,chciałabym juz byc tak na** wylocie** jak TY (,bo mi to jeszcze zejdzie ).A ostatnio jestem nie do wytrzymania,nerwy, hormony, tragedia.Wkurza mnie po prostu na wszystko,chyba i ja zaczynam odczuwać jesień.POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO.
-
CZEŚĆ mamuśki -izula-napisze ci ,że ta paroksetyna nie jest taka zła jak ją malują .Moja koleżanka urodziła nie dawno córę ,piękna ,zdrowa,lux ,śliczniutka.Całą ciąże była na leku,więc nie ma co się nakręcać.pozdrawiam Justi.
-
Obłoczku właśnie ,mogłabyś się odezwać,co tam u ciebie
-
madziraa86 wytrzymałaś juz tak duzo ,to już** końcoweczka**.Dasz radę,( jak możesz to napisz gdzie będziesz rodzić.)Wanda prawde pisze ,nerwusy takie jak my to rownież -pogodynki ,a jesień cóż. jak jesień.POZDRAWIAM WAS i TRZYMAM KCIUKI.
-
Madziaraaaa ale masz fajnie już niedługo bobas będzie na świecie.....GRATULACJE
-
Cześć kobietki,widze że z tym samopoczuciem to u większości kiepsko,większość też sama, mężowie na wyjazdach .Ja też kiepsko się czuję a mąż nieobecny.POZDRAWIAM -Justi