Skocz do zawartości
kardiolo.pl

danafrica

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez danafrica

  1. Witam, Jestem tu nowa i widze, ze wiele ludzi choruje na cos podobnego co ja. Starch mnie bierze jak poczytalam jak trudno i dlugo sie z tego leczyc. Ja tez chodzilam do lekarzy i szukalam na co jestem chora, najbardziej meczy mnie ciagle zmeczenie. Po byle jakim wysilku fizycznym musze odpoczywac godzinam. Teraz praktycznie najchetniej nie wstawalabym z lozka wcale, budze sie zmeczona. Przerabialam juz roznych psychiatrow i rozne leki. Obecnie biore Cipramil juz 6 tygodni, clonazepam 0.5mg 3x dziennie, Stilnox na sen. Ciagle nie widze zadnej poprawy. Stracilam sens zycia, ktore mi dalo w kosc ostatnie lata, moze to jest podlozem tego wszystkiego. Msle i mysle jak to zalatwic, jak z tym skonczyc. Pare razy zaczynalam rozne psychotropy, po ktorych zle sie czulam i odstawialam postanawiajac, ze wezme sie w garsc i poradze sama. Niestety nie trwalo to dlugo i lecialam do innego lekarza z blaganiem o pomoc. Ciagle mi sie wydaje, ze psychotropy to zle rozwiazanie, podobno zmieniaja procesy chemiczne w mozgu, czy to dobrze tam ingerowac? Narazie biore cipramil i juz nie odstawiam, moze w koncu pomoze. Chetnie porozmawialbym z kims na ten temat, bo wiekszosc moich znajomych uwaza, ze wymyslam sobie choroby, nikt nie chce wierzyc, ze porostu zle sie czuje. Dana
×