Skocz do zawartości
kardiolo.pl

helhaim

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez helhaim

  1. helhaim

    Echo serca

    Dziekuje serdecznie za odpowiedz Pani Izo.
  2. helhaim

    Echo serca

    Pani Izo czyli wg pani nie ma przeciw wskazan do joggingu np?? Chcialbym kondycje poprawic ale teraz zaczynam sie zastanawiac czy moge...
  3. helhaim

    Echo serca

    Do Mileny: no mi lekarz powiedzial, że wiotkosc platka zastawki mitralnej moze byc skutkiem niewyleczonego przeziebienia. Tak, ze mysle ze przeziebienie moglo miec wplyw na echo. Zycze zdrowka. Pozdrawiam
  4. helhaim

    Echo serca

    Witam. Prosilbym p. Izę o interpretacje wynikow. Lekarz ktory robil mi echo nie powiedzial zbyt jasno tylko kazal sie nie martwic... Oto wyniki: Dyskretne zwloknienia brzezne przedniego platka zastawki mitralnej - A1, A2, A3.Pozostale zastawki serca bez zmian organicznych, w badaniu doplerowskim, kolorowym prawidlowe. Zaznaczona wiotkosc dystalnej czesci przedniego platka mitralnego bez prolapsu. Jamy serca nieposzerzone: Ao-33,2mm LP-35,3mm LK-57,0mm /37,5mm PK-wn. /RVDd-22,4mm/. Miesien lewej komory serca bez przerostu, przegroda komorowa IVSd-11,5mm. Kurczliwosc prawidlowa, globalna EF-62% FS-34%. W badaniu doplerowskim dominujaca fala A naplywu mitralnego. Osierdzie bz. Z ekg cos mowil o bloku prawej odnogi czy jakos tak.... Z gory pieknie dziekuje:) Pozdrawiam Bartosz
  5. Witam. Prosilbym p. Izę o interpretacje wynikow. Lekarz ktory robil mi echo nie powiedzial zbyt jasno tylko kazal sie nie martwic... Oto wyniki: Dyskretne zwloknienia brzezne przedniego platka zastawki mitralnej - A1, A2, A3.Pozostale zastawki serca bez zmian organicznych, w badaniu doplerowskim, kolorowym prawidlowe. Zaznaczona wiotkosc dystalnej czesci przedniego platka mitralnego bez prolapsu. Jamy serca nieposzerzone: Ao-33,2mm LP-35,3mm LK-57,0mm /37,5mm PK-wn. /RVDd-22,4mm/. Miesien lewej komory serca bez przerostu, przegroda komorowa IVSd-11,5mm. Kurczliwosc prawidlowa, globalna EF-62% FS-34%. W badaniu doplerowskim dominujaca fala A naplywu mitralnego. Osierdzie bz. Z ekg cos mowil o bloku prawej odnogi czy jakos tak.... Z gory pieknie dziekuje:) Pozdrawiam Bartosz
  6. Witam. He he... mam podobnie z papierosami a raczej mialem bo nie pale od 6 tygodni. Duzo prawdy w tym co piszesz ze gdy zapalisz to myslisz tylko o tym ze mozesz miec dolegliwosci. Ja gdy palilem jednoczesnie mierzylem sobie tetno itd.... To jest chore. Duza role odgrywa tu moim zdaniem psychika czlowieka. Jesli ktos ma silny charakter i potrafi *nie wsluchiwac sie w siebie* i nie szukac dolegliwosci to da sie z tym wszystkim zyc. Ja jednak do takich osob nie naleze. Badan tez nie robilem tylko EKG i podstawowe na krew. Ale wczesniej mialem polpasca i lekarz stwierdzil ze te objawy to moga byc powiazane z ta choroba. Tylko ze polpasiec minal a uczucie dusznosci, szybkie bicie serca i dretwienie rak (zwlaszcza lewej) jakos nie chca ustapic... trzeba isc do kardiologa. Zarowno ja jak i ty...
  7. helhaim

    Czy mam nerwicę serca?

    Nerwice to tragedia. W zeszlym roku mialem stresujacy egzamin na studia. Dalem rade. Wrocilem do domu i bylo ok. Tyle ze pewnego dnia po wypiciu mocnej kawy i zapaleniu papierosa nagle dostalem uczucia niepokoju. Strasznie sie zaczalem pocic, rece mialem zimne i spocone. Strasznieszybkie tetno no i oczywiscie dusznosci. Pojecghalem do lekarza ( w autobusie musialem stac bo na siedzaco nie dawalem rady). Lekarz zrobil mi EKG ktore wykazalo niemiarowosc oddechowa (lekarz stwierdzil ze to mormalne). I niby bylo ok... do pewnego czasu. Objawy zaczely powtarzac sie co raz czesciej. Doszlo straszne dretwienie rak.... Drugi raz poszedlem do lekarza. I EKG wykazalo to samo. Mialem robione badania na tarczyce, EKG, mocz i krew itd. Wszystko ok. Az bylem zdenerwowany ze badania wyszly na 5...........A teraz?? Caly czas mierze sobie tetno, i patrze na rece (mam wrazenie ze jezeli zyly sa widoczne i wypukle to jest ok). Praktycznie nie wychodze z akademika(!!!)* mam 21 lat. Zaczalem prowadzic spokojniejszy tryb zycia. Rzucam palenie (3Tyg), praktycznie nie pije (rzadko jedno piwko), biore magnez. I niby jest ok ale to caly czas trzyma mnie w takiej niepewnosci ktora nie daje mi normalnie funkcjonowac. Nie prowadze zycia towarzyskiego, nie mam dziewczyny mimo ze podobno nie powinienem miec z tym problemu. Moje zycie sprowadza sie do ciaglego kontrolowania pulsu i brania magnezu. Pomozcie. Wiem ze to nerwica ale jestem czlowiekiem ktory raczej sam nie potrafi sobie z tym pomoc. Dajcie jakies rady. Chce tylko normalnosci.... Chce sie spotykac z ludzmi, wypic pare piwek i nie modlic sie by jutrzejszy dzien byl laskawy i nie obdarzyl mnie urojonymi dolegliwosciami czego Wam i sobie zycze z calego serca.....
×