Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Plaskacz

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Plaskacz

  1. Wiem że minęło 10 lat, ale martwię się co z wami, na 95% chorujecie na nerwicę lękową i ja też to mam tam gdzie jest dużo ludzi, tam gdzie powinienem być w określonej postawie czyli np. w kościele, w szkole gdzie nie mogę poprostu sobie wrócić do domu bo ktoś musi mnie odbierać i od razu nienapisana kartkówka, poprostu wszędzie tam gdzie aby wrócić do domu ktoś to zauważy a się wtydzę prosić a objawy wtedy to taki lekki szum w uszach, poczucie nierealności w sensie takie uczucie że nikt na mnie nie zwraca uwagi, później odczuwam straszny lęk który mija gdy zaczne wracać do domu albo wyjdę na zewnątrz ale czasem i to nie pomaga
  2. Wiem że minęlo już wiele lat ale jeśli ktoś tu jeszcze jest to dodam że mam tak samo jak wy, wszystko zaczęło się przy pierwszej komunii świętej i objawy nasilają się u mnie jesienią/zimą a znikają wiosną. Możliwe że ma to jakiś związek ze spadkiem poziomu kortyzolu na zimę bo latem takich objawów w ogóle nie posiadam, tylko zaburzenia obsesyjne kompulsywne, które trwają cały rok tak samo
×