hej! u mnie przygoda z kulka zaczela sie w roku 2015, w roku 2016 poszedlem do laryngologa- bardzo fajnej kobiety, ktora zrobila mi endoskopie i powiedziala ze w moim gardle, krtani nic nie ma- ja oczywiscie bylem pewien ze to rak. Wyslala mi filmik z endoskopi na mojego maila i kazala ogladac filmik zawsze jak bede myslal ze tam jest guz- po 1 dniu kulka zniknela, i w sumie przez 8 lat prawie jej nie bylo. Teraz kilka miesiecy temu wrocila , do czasu byla prawie niezauwazalna , ale od 2 tygodni daje ostro popalic. W piatek ide do laryngologa, mam nadzieje ze nic tam nie znajdzie.Do tego napieprza mnie kark i miedzy lopatkami, mysle ze to moze byc powod pojawienia sie kulki.