
Wiciu87
Members-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Wiciu87
0
Reputacja
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Dzięki, ja zmieniłem z Betaloc zok na Concor Cor 2,5. Kardiolog twierdzi, że ten drugi jest nowocześniejszy- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Dodam jeszcze, że w trakcie rehalibitacji lub po wysiłku zdarzały się arytmie, głównie szybie bicie serca, ale dość szybko ustępowały, po wyrównaniu oddechu. Zdarzało się to również, po tym jak się kładłem. Na szczęście to później mija. Mnie całkiem przeszło, jak w 8 tygodniu dostałem inny beta-bloker. Wynika to z tego, że serce musi się przemodelować, wrócić do naturalnego kształtu. Przy niedomykalności następuje przerost lewej komory, a po uszczelnieni zastawki ta komora zwykle się zmniejsza. To wszystko może powodować różne arytmie. U mnie praktycznie już ich nie ma. Czasami zdarzy się dodatkowe uderzenie serca, ale nawet u całkiem zdrowych ludzi, normą jest dodatkowe kilka uderzeń na minutę. Także nie ma co się tego obawiać.- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Cześć Postanowiłem coś napisać. Jestem niemal 4 miesiące po operacji wszczepienia zastawki aortalnej, biologicznej najnowszej generacji. Dopiero po 3 miesiącach zacząłem czuć się lepiej niż przed operacją, ale przed nią nie czułem się najgorzej. Mimo, że wada była ciężka. Po operacji miałem 3 napady migotania przedsionków, w 11, 13 i 14 dniu po operacji. Po otrzymaniu leków (amiodaron) i wysyceniu organizmu migotanie się nie powtórzyło. Ale to może przestraszyć, jak się nie jest przygotowanym (tętno pod 200, nierówne, trwało kilka godzin). W drugim szpitalu źle podano mi kroplówki (3 razy poszła poza naczynie), więc umiarowienie trwało 14 godzin i ręka napuchła 😕 Podobno 30% pacjentów po operacji serca ma napadowe migotania, które ustępują do 3 miesięcy po operacji i później już raczej nigdy nie wracają. Przez 2 miesiąc po zabiegu byłem bardzo słaby, ale to wina bardzo niskiego poziomu hemoglobiny (chyba dostałem za mało krwi). Norma do 14-18, a ja miałem 9. Wiec ogólnie ważna była suplementacja żelaza, bo krew słabiej transportowała tlen po organizmie. Dodatkowo zmęczenie po operacji, wynikające z krążenia pozaustrojowego. To wszystko ma duży wpływ na samopoczucie i kondycję. Ale najważniejsze, że to mija i po rehabilitacji, prowadzonej w domu - dużo spacerów, dobre odżywianie, wszystko zaczyna wracać do normy. Nawet w góry wyszedłem na 9 km spacer i dałem radę (po 3 miesiącach). Spróbowałem też jazdy na rowerze i też było ok. Ważne, żeby znaleźć później sensownego kardiologa. Niestety w szpitalu większość lekarzy podchodzi bardzo asekuracyjnie do rokowań, więc często straszyli, zamiast podnosić na duchu. Szkoda. Niektóre pielęgniarki twierdziły, że skoro miałem 3 napady migotania, to się ono już utrwaliło. To jest bzdura, ale jak się nie ma tego z kim skonsultować, to można złapać doła. Ja w szpitalu łącznie z rehabilitacją i powikłaniami (leczenie ręki po nieudanych kroplówkach i migotanie) spędziłem 45 dni. To bardzo długo. Szczególnie jak dookoła wszyscy mówią o chorobach i innych nieszczęściach. W takich przypadkach pomoc psychologiczna jest nieoceniona. Ja z niej korzystałem, bo były różne momenty. I gorąco zachęcam, jeśli będziecie podupadać na duchu, to zapytajcie o psychologa szpitalnego. Mnie to pomogło, żebym mógł wysiedzieć tam do końca. Ważne jest także to, że osoby po zabiegu na sercu i pełnym cięciu mostka będą dłużej dochodziły do siebie i miały słabsze wyniki na rehabilitacji niż osoby, nawet dużo starsze, ale po zawałach. Oni mają wsadzane zwykle stenty - sprężynki w naczynia i od razu wracają do swojej kondycji. Trudno mi było zaakceptować, że 70 -letnie dziadki śmigają lepiej niż ja, który ma 35 lat, ale trzeba o tym pamiętać 🙂 W środę wracam do pracy, czuje się już znacznie lepiej, ale to wymaga czasu i na początku może być trudno. Ale wtedy zawsze sobie myślę, że przecież mnie naprawili, wymienili wadliwą część, więc musi być lepiej niż przed zabiegiem 🙂 Powodzenia i pozdrawiam Witek- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Cześć Dzięki za odpowiedź. Ja mam dwupłatkowa zastawkę i do tego ciężka niedomykalność - pole niedomykalności 70 mm2. 2 kardiochirurgow stwierdziło konieczności operacji i to stosunkowo szybko. Lewa komora jest powiększona. Aorta, nie pamiętam, lekko poszerzona. Ale mam objawy, szybko się męczę i serce bardzo mocno pracuje (cala klatka piersiowa się rusza, nie wiem jak to opisać:) ), więc sądzę, że diagnoza jest słuszna. Już się z tym pogodziłem, chciałbym wrócić do wcześniejszej sprawności, jak najszybciej. Pozdrawiam- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Cześć Bet, dziękuję za odpowiedź. Cieszę się, że teraz jestem już częścią tego forum, nie tylko biernym obserwatorem:) Mnie ordynator oddziału właśnie mówił, że oni kierują na rehabilitację, więc się bardzo cieszę, że w tym czasie bezpośrednio po zabiegu, będę miał profesjonalną opiekę, gdyby działo się coś niepokojącego. Również nastawiam się na min. 3-4 miesiące zwolnienia, ale nie będę się na pewno wyrywał szybciej niż to będzie konieczne. To prawda, że po zabiegu kondycja mocno siada i trzeba się w zasadzie od nowa "uczyć chodzić"? Do tej pory się specjalnie nie oszczędzałem, dopiero wiosną kondycja mi się pogorszyła i czuję że coś jest nie tak, serce mocno pracuje, przy jakimś wysiłku. A poza obniżona kondycja to dobrze się czułaś, np. żeby czytać czy uczyć się czegoś? Zamierzam dobrze wykorzystać ten czas wolny 🙂 pozdrawiam Witek- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Operacja wymiany zastawki aortalnej i tętniaka aorty wstępującej
Wiciu87 odpowiedział(a) na Bet temat w Kardiologia
Cześć Przeglądam ten wątek od 2 miesięcy, kiedy dowiedziałem się, że jednak czeka mnie operacja wymiany zastawki aortalnej. Jak to często bywa, okazało się zupełnie przypadkiem, że nad sercem, słychać głośne szmery. Po zrobieniu echo, badania przez przełyk i ostatecznie rezonansu okazało się, że niedomykalność jest ciężka i należy operować. Aorta jest nieco powiększona (ale jeszcze nie kwalifikuje się do zabiegu) i niewykluczone, że ona również będzie podlegała operacji, żeby zrobić to za jednym cięciem 😉 Będę operowany w Poznaniu, przy ul. Szwajcarskiej. Wybrałem zastawkę biologiczną nowej generacji (Edwards Resilia). Mam 35 lat, ale te zastawki podobno mają znacznie większą trwałość niż standardowe. Bardzo nie chciałem mieć zastawki mechanicznej, więc wiąże duże nadzieje, że taka będzie najlepszym rozwiązaniem. Cieszę się, że zaproponowano mi taką możliwość. Operacja planowana jest na początek lipca. Jeszcze nie czuję strachu, ale pewnie bliżej operacji będzie on rósł. Wiem, że szpital kieruje pacjenta po operacji do sanatorium. Czy ktoś się orientuje czy jest to transport od razu ze szpitala czy też wraca się do domu, a wyjeżdża później, np. po tygodniu-dwóch. Dodatkowo, podzielcie się proszę informacją, jak długo przebywaliście / przebywacie na zwolnieniu po podobnych zabiegach? Pozdrawiam Witek- 1 463 odpowiedzi
-
- tętniak
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: