Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Znerwicowana88

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Znerwicowana88

  1. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Agata33 Dokładnie to! - jak sie czuje dobrze to zaraz sobie to uswiadamiam po czym przychodzi mysl - o czuje sie dobrze cos nie tak i znowu lęki. Co za głupota. Najgorsze jest to ze myslisz ze sie nie stresujesz a tu atak..... I co? No przeciez sie nie stresowalam to ska atak? Jestem chora. Umre. Cos mi musi byc skoro mam ataki a sie nie denerwuje. Ja juz jestem wykonczona. Czasami chce sie juz poddac. Jutro ide na badania na tarczyce. Moze to jest powodem napadow trzesawki itp? Zycze Wam wszystkim spokojnej nocy!!!! Widze jest nas coraz wiecej
  2. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesc dziewczyny. Przed chwila mialam spory atak. Zaczelo mnie trzepac. Rece mi chodzily nogi i gorace policzki. Ale opanowalam to. Sama nie wiem co sie stalo. Dlugo juz udaje mi sie zyc bez tak sporych atakow. Czy wam tez przychodza ataki po kawie? Albo po prysznicu? Moze byl za goracy albo peeling krazenie zmienil? Okres mi sie spoznia 2 tygodnie. Moze to od tego? A moze to ta tezyczka? Nie wiem juz co myslec :-( Jak bylam u tej kardiolog to serce niby zdrowe. Pytalam czy jakby cos bylo z krazeniem to czy by to wyszlo na badaniach to ona mowila ze tak. Ale ja mam wrazenie ze z krazeniem cos jest nie tak. Okropnie sie boje tych atakow i zawalu i ze umre. Musze nadrobic jutro wasze wpisy. Nie ma mnie w domu ostatnio bo stasm sie wychodzic i nie mam kiedy z internetu skorzystac. Jutro do pracy. Nie chce :-( znowu tyle godzin tam.
  3. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Tez bym chciala byc zdrowa Marzenko a nie codziennie sie bac ze dostane zawal i umre. Najgorzej jak zostaje sama. W pracy nawet jakos poszlo. Siedze teraz sama w pokoju, troche posprzatalam ale ciezko mi sie oddycha. Plakac mi sie chce za moim facetem. Tesknie codziennie. Czuje ogromna pustke. Do tego wszystkiego spoznia mi sie okres 10 dni (mam tak co miesiac) i czuje sie fatalnie. Zajadam smutki czekolada.
  4. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesc dziewczyny. Wracam dzisiaj do pracy po urlopie. Jade na 10 rano. Denerwuje sie bo nie chce tam isc :-( jak u Was?
  5. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Mi właśnie pozostało dokupienie witamin z grupy b bo biore juz mega dawke msgnezu potasu witaminy d kwasow omega no i ziolowe na uspokojenie plus melisa plus doraznie hydroksyzyna ns noc. Unikam stresu. Staram sie eyoelnic czas. Szukam nowej pracy. Myslalam i zapisaniu sie na joge. U nas we Wroclawiu wieje i pochmurno i co chwile pada. Wuosna dlugo do nas idzie. To tez nie pomaga.
  6. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesc dziewczyny. Ja tez jestem. Jestem tu codziennie ale tylko czytam co u Was. Czy dajecie rade. Widze ze tez robicie postepy. Ja od wizyty u kardiologa i odkad biore leki i uzupelniam witaminy czuje sie lepiej. Nie idealnie bo czasami cos mnie chwyci i pozostal strach ale walcze. Od tygodnia mam tez urlop - moze powinnam zmienic prace skoro w niej mi sie pogarsza a na urlopie jest ok. Staram sie wypelnic sobie czas. Nie siedziec w domu albo jak juz w nim jestem to sprzatam itp.
  7. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesc dziewczyny. Musze nadrobic wasze wpisy. Caly tydzien walcze - jest niezle. Ale dzisiaj jestem bez sil i panika zaczyna wygrywac. Staram sie unikac sytuacji stresowych ale wczoraj wieczorem cos mnie zdenerwowalo i trzyma do teraz. Siedze i czekam az przejdzie. Uodparniam sie juz na dawki lekow wiec przestaja dzialac.
  8. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Hej. Mi noc minela spokojnie. Od dwoch dni wieczorem przed snem biore ta hydroksyzyne. Juz kiedys mialam ten lek przepisany przez psychiatre. Wiem ze to lek slaby i nie ma obaw przed jego braniem ale wiadomo jak jest z naszymi lękami przed lekami;-) Poza tym intensywnie uzupelniam witaminy. Magnez potas tran. Biore inne leki na uspokojenie w ciagu dnia. Mam zamiar dzisiaj dokupic witamine D i z grupy B. Pije tez wit c w kroplach bo gdzies przeczytalam o zbawiennym dzialaniu witaminy c na lęki i nerwice. Dzisiaj sciska mnie w klatce i serce troche. Moze to od pogody. Myslalam ze po kardiologu wszystko minie calkowicie :-( ze jakos to sobie wytlumacze.
  9. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Agunia79 Ja tez mam faceta za granica. Bol nie do opisania. Tężyczke stwierdziła kardiolog jedynie na podstawie objawów jakie jej opisywałam. Istnieje jedynie takie prawdopodobieństwo. To nie jest jeszcze diagnoza. Mam zalecenia uzupelniania witamin m.in. potas magnez i za dwa tygodnie zrobic badania. Ja dzisiaj dziewczyny umylam okna firanki wypralam wszystko wysprzatalam. Jest moc. Biore leki na uspokojenie. Na noc ta hydroksyzyne. Nie jest latwo. Ale ja chce zyc. Nie chce aby chociaz przez sekunde bylo znowu tak jak ostatnie trzy tygodnie. Wciaz sie tego boje ale walcze.
  10. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Marzenko!!!! Serce mi pęka jak to czytam!!!! Ostatnia rzecz jakiej Ci teraz potrzeba to taki partner. Wiem ze z nasza choroba ciezko wytrzymac najblizszym, ale Ty nie mozesz byc z kims kto Ci tylko chorobe pogłębi. Nie mozesz myslec co powiedza rodzice. To ich madroscia wiedzac o Twojej chorobie powinno byc wspieranie Cie w kazdej decyzji jesli tylko pomoze ona Ci wyjsc z tego cholerstwa. Ty masz byc szczesliwa. I bedziesz!! Walcz!!!
  11. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesc kochane. Za mna dwa dni z hustawkami. Wczoraj moj partner wyjechal znowu za granice. Czulam sie w ciagu dnia dziwnie. Walczylam z panika. Ale wieczorem przyszlam do domu i wygralam moja mala walke. Poszlam sama spac w domu - nie u mamy. Dalam rade. Dzisiaj bylam u kardiologa. I co? Serce zdrowe. Dostalam hydroksyzyne. Ale oczywiscie boje sie ja wciac. Dodatkowo Pani kardiolog napisala mi w rozpoznaniu -tężyczke. Troche mnie to przerazilo.
  12. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Agus oczywiscie ze nic Ci sie nie stanie. Jak sama pisalas * od tego cholerstwa sie nie umiera* Mamy takie wrazenie ale nic nam nie grozi. Jestes bezpieczna. Wiem ze przerazona ale nic Ci sie nie stanie. Obiecuje. Marzenko jestem sercem z Toba. Jutro bedziemy wszystkie mialy cudowny dobry dzien. Zobaczycie. Jutro bedzie lepiej.
  13. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Hej dziewczyny. Mam nadzieje ze czujecie sie dzisiaj dobrze. Ja mialam spokojna noc. Dzisiaj rano atak ale jakos go opanowalam. Teraz jest znosnie.
  14. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Pytasz Marzenko jak moja mama z tego wyszla bez lekow? Nie mam pojecia. Duzo sie modlila to wiem. Ale jak dala rade stanac na nogi przy tak silnych atakach nie wiem. Ide dziewczyny dzisiaj na noc jeszcze do mamy. Jutro juz bede spac w domu ale bedzie moj facet ta jedna noc. Potem musze stanac z tym twarza w twarz. Zycze Wam spokojnej nocy i ciesze sie ze Was znalazlam. Trzymajcie sie. Jestem z Wami.
  15. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Marzenko jestesmy z Ciebie dumne. Mysle ze moge smialo mowic za nas obie. Zobacz jaka jestes silna. Zobacz ile zrobilas rzeczy. Nie poddawaj sie!!!! Moja mama wyszla z tego bez psychotropow. Miala przepisane ale nie brala. Nauczyla sie tez z tym zyc.
  16. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Tak jak piszesz Aga. Gorzej z praktyka. Ja rowniez ligicznie myslac mowie sobie *Boze babo ogarnij sie to tylko strach nic Ci sie nie dzieje* No ale jak przychodzi atak logika ucieka
  17. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Czesciej zatykaja mi sie uszy jakby woda mi sie do nich nalewala niz piszcza. Moj ojciec tez nie placil na mnie alimentow. Moja mama rowniez sama nas wychowala. Pracowala i chowala dzieci i chorowala na nerwice lekowa. Na noszach ja z pracy wynosili. Sine miala usta i rece od napadow paniki. Marzenko, Aga dobrze napisala. Zobacz ile przeszlas w zyciu. *Zycie Cie nie poknalo to nerwica tez nie pokona* Ciezko jest byc samemu w tej chorobie. Mam nadzieje ze masz kogos obok.
  18. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Ja mam o tyle latwiej ze wynajmuje pokoj. Moge to zawsze zmienic. Nie wiem jednak czego tak naprawde chce. Do mamy isc na stale nie ma warunkow bo ma dwa pokoje w tym jeden z aneksem kuchennym a drugi to jej sypialnia. Nie moge jej zwalac sie na glowe. Ona potrzebuje spokoju i tez odpoczac bo pracuje. Marzenko - przykro mi z powodu Twojej mamy i ze wszyscy tak cierpicie. Musialas miec bardzo ciezko w pewnym momencie w zyciu. Zawsze podziwialam takie kobiety, ktore daja rade. Z dziecmi mimo ze maz odszedl i zycie stracilo sens.
  19. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Moje problemy przy Twoich Marzenko wydaja sie niczym. Mam kochajacego faceta i mame. On mnie przeciez nie zostawil - pojechal zarobic. Wraca co tydzien. A jednak tak bardzo mnie to przeroslo.
  20. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    I jak to mowi moja mama *tak sobie wypielegnowalysmy ta nerwice przez lata...* Ja mysle o zmianie pracy i mieszkania. Kardiolog potem psycholog psychoterapia moze. Chce bardzo poukladac wszystko i zmienic. Chce zyc i byc szczesliwa ale teraz nic a nic mnie nie cieszy
  21. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Zawsze mialam tendencje do zamartwiania sie i wyolbrzymiania wszystkiego ale to co dzieje sie teraz jest nie do zniesienia.
  22. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Nie wyobrazam sobie zaczac brac leki ale nie wyobrazam sobie tez zeby tak dalej zyc. Czuje jakbym miala zaraz po prostu zwariowac. Boje sie isc do domu zrobic pranie zakupy. Boje sie isc spac (nawet u mamy mnie dopadlo) boje sie jutra jak przyjedzie moj facet i boje sie niedzieli jak wyjedzie. Mam urlop caly przyszly tydzien. Nie wiem jak zorganizowac sobie czas. W poniedzialek kardiolog - boje sie. Jedyne co teraz chce to aby moj facet zrezygnowal z pracy i zostal ze mna w pl. Ale nie moge nam tego zrobic :-(
  23. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Marzenko i wlasnie dlatego nie chce brac tabletek. Chce wyjsc z tego bez pychotropow. Boje sie ich. Fizycznie nic Ci nie grozi, ale co sobie powmawiasz to Twoje. Ja zaczelam sie wiecej modlic. Zrobilabym wszystko by byc zdrowa.
  24. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Dzien dobry dziewczyny. Kazda z nas ma inna historie i kazda przezyla traume. Pisze dzisiaj strasznie zmeczona. Niedawno przyszlam do pracy w ktorej juz nie wytrzymuje - dostaje tu depresji siedzac z dzieckiem w domu. A Wy dziewczyny pracujecie? Jak sobie radzicie? Spalam oczywiscie u mamy. Wczoraj nawet byl dobry dzien. Az mnie przed 1 w nocy nie obudzil atak. Bardzo silny. Dusznosc trzepanie w srodku kolatanie serca poty na dloniach i stopach lęk okropny panika i drzenie wszystkich miesni ciala. Mama mi troche pomogla i przeszlo ale co bym zrobila bedac sama w domu? Jak ja mam tam wrocic? Dzisiaj czuje sie jak to po ataku- boje sie ze wroci i jestem wyczerpana juz fizycznie i psychicznie. Z dnia na dzien jakby mniej sil juz mam i woli walki.
  25. Znerwicowana88

    Nerwica lekowa

    Powiem wiecej. Pojawil sie dzisiaj kolejny problem. Zdalam sobie sprawe ze boje sie soboty. Boje sie przyjazdu mojego faceta. Boje sie bo w niedziele on znowu pojedzie. Wariuje bo on jest i nagle go nie ma i znowu jest i znowu go nie ma. Nie umiem normalnie do tego podejsc. To za duzo emocji dla mnie.
×