
jark
Members-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jark
-
Wszystkiego najzdrowieńszego, najspokojniejszego, najweselszego i niech będzie ,, tak źle " jak życzył JANUSZ i jeszcze raz zdrowia dla WSZYSTKICH Pozdrawiam serdecznie
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
I tak w temacie zdrowia; Objawy - lekkie duszności Szybka diagnoza 1. Koronawirus - według ankiety; kontakt z osobą chorą , wyjazd za granicę inne symptomy - na nie - odpada 2. Serce - czas może spojrzeć w metrykę, a i przeczytać ostatni(e) wypis(y) ze szpitala - nie można wszystkiego zwalać na serce-chyba, że pomocniczo -wykluczam 3. Natura - wszystko rośnie, pyli, dojrzewa. Zbieram warzywa, owoce. Temperatura idealna na spacery, w lesie parku itp - no i mamy winowajcę, ale przecież z tego nie zrezygnuję!!! Co najwyżej wizyta u alergologa. Pozdrawiam Wszystkich i mimo wszystko namawiam do korzystania z uroków tego lata Pozycjonowanie odhaczone
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Wszystkich. Agnieszko podwyższone wartości Alat i Aspat to najprawdopodobniej efekt podania naszej wątrobie nagłej dużej dodatkowej dawki chemii do przerobienia. Ja miałem podobnie, chociaż i wcześniej bidula (wątroba) też nie miała ze mną lekko. Swoje parametry prób wątrobowych doprowadziłem do normy ostropestem plamistym. Troszkę cierpliwości i wytrwałości. Kupowałem kilogramowe paczki, sam mieliłem małe porcje i przechowywałem w słoiczku w lodówce. Łyżeczkę ostropestu zalewałem szklanką wody i tak popijałem leki rano i wieczorem. Obecnie profilaktycznie tylko wieczorem. Co do cukru to trzeba pamiętać, że tylko krew żylna daje ,,prawdziwy" obraz glukozy. Sam przerobiłem sytuację, w której kilkunastokrotne badanie glukometrem dawało wynik powyżej normy. Lekki stres - trzy kolejne badania z żyły, wynik w normie i to ze sporym zapasem. Pozdrowienia dla wszystkich sercowców !
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak to w życiu - ,, falowanie i spadanie ". Ale zawsze z nadzieją i walką, a nigdy z marazmem i wycofaniem. Tego wszystkiego, ale także, a może przede wszystkim spokoju, pogody, uśmiechu i zdrowia, zdrowia, zdrowia z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich serc zbolałych, poprzetykanych i połatanych tętnic i ich Właścicieli na najbliższe dni i na potem...
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich. JANUSZ jak czytam o Twoich przejażdżkach, to się zastanawiam czy ja to w ogóle z domu wychodzę, ba czy z łóżka wstaję. A tak przy okazji, jak sobie umilasz czas pedałując w domu? Od miesiąca biorę Espiro 25 mg i tak się zastanawiam czy dostałem to na ciśnienie, które mi ostatnio nieznacznie wzrosło, czy na sporadyczne podskoki serca. Pozdrowienia
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich. Czas coś skrobnąć, a nie tylko ,,budować się" czytając kolejne wątki na forum. Jako, że zdzieram kolejne buty na spacerach kardiologicznych, dziś zainstalowałem aplikację liczącą kroki. Kroki są zamieniane na punkty, a punkty na nagrody. Liczę, że na sercu znowu coś zarobię i to w namacalnych fantach, ... ha, ha ! Pozdrowiam
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczywiście dołączam do Życzeń !!! Oczywiście Wszystkiego Najzdrowszego !!! Dziś znajomy przysłał mi zdjęcie i uwierzcie mi - są białe święta. Więc naszym zwyczajem ufajmy, że i nam poprószy i będzie dobrze i z sercem i ze śniegiem. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A tak przy okazji dodatkowych atrakcji; krwiak w fazie zaniku - jeszcze lekkie zasinienie (brązowe plamy) poniżej łydki, nieznacznie nabrzmiała od krwi kostka i ból przy dotyku łydki i ścięgien powyżej dołu kolanowego. I kto by to pomyślał - krwiaczek po zabiegu dzień 34 - ty.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj EMCE. Widzę, że zakładasz małą kolekcję. Ale tak na poważnie to już trzymam kciuki, by kolejne zabiegi odbyły się bez dodatkowych atrakcji i zbędnego bólu. W jakim stanie masz stenty z wcześniejszych lat? Pozdrawiam wszystkich
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Karolina rozumiem, że można troszeczkę kciuki popuścić. Brawo! Janusz dzięki za przypomnienie o różnicy w pomiarach tętna. Zaraz po zawale trochę bawiłem się w porównania. Wtedy o dziwo wszystko mi wychodziło podobnie: pulsometry analogowy i cyfrowy, puls na ciśnieniomierzu oraz mierzenie na ręku. Dziś 3-krotnie liczyłem przez minutę przy jednoczesnym pomiarze holterem cyfrowym. Wynik 3 punkty plus. Ręcznie 62, pulsometr 65. Myślę, że przy wyższych wartościach ta różnica może być większa. Pozdrowienia.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
60 do 90 km, 3 do 4,5 godzin jazdy - Mateńko! Jak ja kocham czytać takie posty. Czuje się tak, jakbym to ja sam pedałował, albo chociaż w czymś pomagał - choćbym bidon na trasie podał. Więcej takich informacji. Janusz masz cały czas przylepione zaczepy do telemonitoringu. Na jak długo wziąłeś abonament. Opuszczając ostatnio szpital też dostałem propozycję telemonitoringu ze względu na podejrzenie zespołu węzła zatokowego. Ja mając na uwadze stronę praktyczno - finansową, zrezygnowałem. W tym temacie na razie zmniejszam dawkę Bisocardu. Bywało, że jak siadałem w fotelu poczytać, tętno spadało mi poniżej 50. Obecnie jestem na 1/3 - 2,5 mg tabletce. Piszę zerkając na pulsometr - 65 do 75, chyba jest w końcu dobrze. Pozdrawiam wszystkich
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Karolina spokojnie! Ten siniak, to w dużej mierze moja zasługa, zachciało mi się kasłać kiedy po zabiegu miałem jeszcze w tętnicy koszulkę- cewnik. Zrobiłem to zbyt siłowo. Nie martw się na zapas, będzie dobrze. Pojutrze napiszesz nam jak gładko poszło. Ja już trzymam kciuki! Gratuluję aktywności. Mam nadzieję, że robisz to rozważnie, pytasz swojego lekarza na ile możesz sobie pozwolić, sama kontrolujesz samopoczucie i tętno i nie przekraczasz zaleconych wskazań. U mnie to było 120 uderzeń na minutę. A jeśli mogę Ci coś doradzić, to nie skupiaj się na wynikach (sportowych) i rekordach. One i tak same przyjdą. Raczej postaraj się czerpać jak najwięcej przyjemności ze swojego treningu. Do tego o czym wspomniał Leszek ja bym jeszcze dołożył zachód słońca. Fajnie gdyby ta aktywność stała się twoją codziennością, tak jak jedzenie, spanie, oddychanie. Kciuki trzymam cały czas. Leszku co u Ciebie, nadal masz te dodatkowe skurcze? Kiedy wizyta u lekarza. Sam potrafisz coś z tym zrobić? Ja walczę z niskim tętnem, bardzo powolutku zmniejszając dawkę Bisocardu. Kurczę wakacje się skończyły. Claudia, Włodek, Janusz zgłoście chociaż swoją obecność do dziennika, ale lepiej skrobnijcie jakieś wypracowanie. Pozdrawiam wszystkich!
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich. Leszku wywołałeś temat, a właśnie miałem napisać coś o siniaku. Czytasz w myślach, czy po prostu znasz życie w tym zagadnieniu? Kiedyś czytając i słuchając o powikłaniach po koronarografii nie traktowałem poważnie punktu pod tytułem - krwiak i sinik. Zresztą moje wcześniejsze doświadczenia w tym względzie to potwierdzały: troszeczkę bólu, niewielki siniak, kapkę altacetu - tydzień i po krzyku. A tu proszę, w końcu po 16-stu dniach po raz pierwszy na spacerze chodziłem w miarę normalnie, bez ciągnięcia, bólu, bez przeciążania drugiej nogi czy biodra. Sam krwiak doszedł do dolnej części łydki. Kolory adekwatne do kolejności powstawania. Chyba jest jeszcze mały zbiorniczek krwi w okolicach kolana, ale jest z górki. Pozostaje Lioton 1000 i cierpliwość. Pozdrawiam Nieźle, piszę ten post 12 godzin w trzech podejściach.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Melduję się z powrotem Leszku. Witam wszystkich. Był mały poślizg, niestety sporo nagłych przypadków. Do tego małe kłopoty po implantacji. Obecnie pracuję nad obniżeniem tętna oraz walczę z olbrzymim ,,krwiako-siniakim". Na razie zaczyna się w okolicy kolana i kończy powyżej pachwiny z szansą na powiększenie; są jeszcze dwa zgrubienia. Chyba nie obejdzie bez wizyty u chirurga. Są jeszcze do wyjaśnienia pewne podejrzenia. A bardziej optymistycznie: tętnice naprawione - poszerzone, wcześniejsze i ostatnie stenty ok, EF wzrosła. Sorry, że nie skrobnąłem nic wcześniej. Pozdrawiam.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W czasie ostatniego pobytu w szpitalu był ze mną na jednej sali gość, któremu 14 lat temu po zawale wszczepiono cztery bajpasy na całkowicie zatkanych tętnicach. Ostatnio zauważył, że łapie zadyszkę podczas wchodzenia do domu na 4 piętro. Stąd też koronarografia. Ale spotkałem też osoby które w krótkim czasie po swoim incydencie kardiologicznym miały kontrolną koronarografię. Myślę, że reguły nie ma. To bardzo indywidualna sprawa. Jutro melduję się w szpitalu ze swoją drugą tętnicą do naprawy. Pozdrowienia dla wszystkich
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Karolina myślę, że Twój lekarz rodzinny wie co robi nie chcąc Ci wypisać innego leku niż ten, który zalecił kardiolog. Ja w sprawach sercowych nie odważyłem się prosić w aptece, czy rodzinnego o zamiennik z tą samą substancją czynną, a co dopiero o inny lek bez zgody kardiologa. Co prawda wszystkie leki z tej grupy mają podobne działanie, ale pewne różnice jednak są. Brilique kupiłem za 150 PLN, w internecie znalazłem kilka aptek w promieniu kilkunastu kilometrów z podobną cenną. Doprecyzowanie poprzedniego wpisu; Brilique 1 x 0 x 1 + acard. Co do zaleceń, to warto wykorzystać czas po zawale, kiedy jesteśmy jeszcze mocno zmotywowani na wprowadzenie pewnych korekt w życiu. Oczywiście dotyczy to też jedzenia, diety. Ja w pewnym momencie mocno sobie poluzowałem i w efekcie pewnie mocno przyśpieszyłem obecne stenty, a dodatkowo zamiast obniżyć to zwiększyłem dawkę statyn. Ręka jeszcze leciutko boli a sinik powoli znika. Lekarz sugerował wizytę w przychodni w Ustroniu, bo tam, ten oddział PAKS-u ma Dopplera. Niestety prywatnie, więc na razie chyba zrezygnuję. Pozdrowienia dla wszystkich
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam forumowiczów. Po zawale (podobny do twojego Karolina; rozległy ściany przedniej stemi,1 stent), wychodząc ze szpitala miałem zalecone: Areplex 75 mg przez 5 dni 2 x 1, a potem 1 x dziennie + acard. W czasie rehabilitacji zmieniono mi na plewix + acard . Teraz po 2 stentach, Brilique + acard kolejne 12 miesięcy. Pozdrawiam
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj na forum Karolina 1985. Jeśli tu trafiłaś, to już jest dobrze. A dalej - jakże ważny banał - słuchaj zaleceń lekarza, a więc bierz regularnie leki, rzuć palenie, dostosuj dietę, zrzuć wagę, zmień niektóre nawyki, nie unikaj wysiłku kardiologicznego, itp. , itd. a na pewno wszystko będzie ok. Odwiedzaj to miejsce w dobrych jak i gorszych chwilach, miło jest mieć świadomość, że nie jesteśmy sami. Że są ludzie którzy też walczą i nie poddają się. À propos stentów, to trzy dni temu dostałem dwa nowe do tętnicy w której już miałem jeden i obietnicę, że za dwa tygodnie naprawią mi prawą (na razie dziewiczą) tętnicę. Oprócz tego nowy zestaw statyn i znów na rok lek przeciwpłytkowy. Kochani jak sobie radzicie z upałami? Leszku jak nadgarstek? Pozdrawiam wszystkich BARDZOOO GORĄCO - UFF!!!
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich. LESZKu55 zmotywowałeś mnie. Od początku maja mam skierowanie na koronografię. Sam nie wiem czemu nie poszedłem się zarejestrować. Ciekawe - bardziej się bałem samego zabiegu, czy tego co się po nim dowiem. Tak czy sik po twoim wpisie ustaliłem termin na koniec lipca. Teraz troszkę żałuję, że tak późno, bo do różnych bóli w klatce piersiowej się przyzwyczaiłem, ale ostatnio wieczorem pojawił się lekki ucisk i płytszy oddech. Czasami jakieś pieczenie, szczypanie, zgaga. Dziś wieczorem jeśli pojawią się w/w to spróbuję psiknąć nitro pod język - koniak nie szczególnie pomaga. Leszku Tobie i wszystkim tu na forum życzę zdrowi i tej dzielności w dniu codziennym, bo miło się czyta, że tak łatwo życiu się nie dajemy.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Spokojnych i Radosnych Świąt Wielkanocnych oraz Zdrowia, Zdrowia, Zdrowia dla Wszystkich Tu Zaglądających i Nie Tylko Tych.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wszystkiego Najzdrowszego w Nowym Roku z nadzieją, że za rok znów będziemy oglądać kolorowe fajerwerki – może ponownie wysoko w górach !!!
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zdrowia!, Zdrowia!, Zdrowia!, aha no i jeszcze Szczęścia, spokoju i wszystkiego co tylko... Milo przeczytać nowe wpisy. mea culpa
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Leszek, raz przy rezonansie kręgosłupa udało mi się uprosić o opis tego samego dnia, ale przeważnie czeka się kilka dni. Może przy sercu jest inaczej, próbuj. Powodzenia, pozdrawiam.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wakacje trwają, cisza na forum, ale życie nie znosi próżni. Od trzech tygodni zero marszów - spacerów. Ból piszczela i lekko spuchnięta kostka. Wrażenie miażdżenia kości. Lekarz rodzinny szybko zrzucił winę na kręgosłup.U ortopedy termin na grudzień. Został internet. Diagnoza - w najlepszym wypadku to zespół przeciążeniowy piszczeli. Spotkał się ktoś z taką przypadłością, podobno często występuje u biegaczy. Dobra wiadomość to taka, że serce schodzi na dalszy plan, a aroniówka w słoneczku pięknie się maceruje. Pozdrowienia.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Rano byłem na przechadzce w lesie. Korzystam z jeszcze „umiarkowanej” temperatury, bo tydzień zapowiada się nam gorący i nie wiadomo czy da się chodzić w tej spiekocie. Test wysiłkowy, który robiłem bez bisocardu polegał na w miarę szybkim podniesieniu tętna do +170 i sprawdzeniu reakcji serca. U mnie bez incydentów kardiologicznych. Od miesiąca biorę tylko 1,25 mg w,/w, czyli pół najmniejszej tabletki. Teoretycznie dobrze. A w życiu różnie. Trochę pracy przy ziemi i betonie, a mina i samopoczucie rzednie. A może za dużo wymagam. Zapominam, że latka lecą i brak przyzwyczajenia do cięższych prac robi swoje. Po prostu ten typ tak ma- nawet bez kłopotów z sercem. Tak jak wcześniej Włodek pisał. Po 50-tce ból, duszności i inne- to dobre oznaki – żyjemy. Całe szczęście jest lato (w tej chwili +30), spacery, rowery, samochody, no i naleweczki itd., itp. Jest dobrze!? Pozdrawiam Wszystkich.
- 952 odpowiedzi
-
- zawał serca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: