Skocz do zawartości
kardiolo.pl

SMUTNA181

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia SMUTNA181

0

Reputacja

  1. Witam Aniu Ja ogóle miałam dobrą tolerance na wysiłek nie meczylam się tak szybko ani nie miałam nigdy zawrotow czy też omdlen.Na operację zdezydowalam się bo chciałam mieć dzieci a lekarz powiedział że mogę nie przeżyć porodu albo pologu bo cała ciąża bardzo obciąży zawstake.Zastawke miałam wymianiana przez cięcie boczne,czuje się już bardzo dobrze :)o opinię najlepiej zapytać lekarza Ale myślę że na jogę można iść :) Serdi myślę że jest to zapisane jaki jest gradient przez zastawke im jest on wyższy tym zastawka jest bardziej zwezona i krew z większym ciśnieniem jest pompowana przez nią.
  2. Witaj Ana 23 :) Również mam wrodzoną wadę serca jest to zastawka aortalna ....Ja przy tej wadzie cały czas w szkole miałam zwolnienie z zajęć w-f, myślę że Ty chyba również?Przy zastawce aortalnej najlepiej unikać dużych wysiłków oczywiście zależy to od zwężenia im większe tym szybciej będziesz się meczyla.Ja obecnie mam 26 lat i w lipcu miałam wymianę zastawki.
  3. Witam wszystkich :) I witam już *po* tej drugiej stonie...7.07 czyli planowo o 11 godzie adbyla się moją operacją dziś już czuję się naprawdę dobrze tyko te dwa dni były ciężkie ale teraz to już tylko do przodu Dziękuję te ciepłe słowa przed zabiegiem :)
  4. Dziękuję Ewa za wsparcie :):) U Ciebie też jest do wymiany zastawka aortalna na mechaniczną ?Cieszę się ,że trafiłam na to forum przeczytałam mnustwo tematów tutaj i już trochę mniej się stresuje jak narazie bo już mniej więcej wiem co mnie czeka, jak to wszystko wygląda.Stres pewnie się pojawi w środę bo muszę sama dojechać do Krakowa i nikogo ze mną nie bedzie no i to będzie dzień przed operacją Ale mam nadzieję że leki zadzialaja i nie będę wtedy tak się stresowac i ze wszystko się uda bez komplikacji . Miłego wypoczynku Ci Ewo zycze
  5. Witam wszystkich :) Jeszcze tylko 11 dni i jadę do Krakowa mam nadzieję,że operacje będę mieć na drugi dzień żeby się tam długo nie stresować.Czytam różne wątki i zazdroszczę tym którzy mają już to za sobą.Chciałabym być już chociaż po odłączeniu tych wszystkich kabli i drenów .Mam 25 lat i nie mam żadnych dolegliwości bólowych w klatce i nawet mam dobrą tolerancję na wysiłek nie męczę się tak często tylko zastawka jest już bardzo zniszczona i trzeba ją wymienić na lepszy model :) myślę czy wszystko się uda, czy nie pojawią się jakieś komplikacje, ale z drugiej strony jest to poprawa jakości życia,szansa na macierzyństwo ponieważ teraz z taką zastawką ciążą jest przeciwwskazaniem. Lekarz powiedział, że po ok. miesiącu będę mogla wrócić do pracy, pracuję jako sprzedawca i że po ok. pół roku będę mogła starać się o dziecko.Przepraszam za moje stękanie i narzekanie bo wiem ,że są osoby które miały kilka operacji na sercu,ja mam mieć z bocznego dojścia mniej inwazyjną ale i tak to jest operacja serca i krążenie pozaustojowe i do tego ten wielki strach w głowie :(
  6. A taka rurkę do oddychania też wyjmuja po wykonanym zabiegu czy dopiero po wybudzeniu?przepraszam że takie wnikliwe pytania zadaje ale chce wiedzieć jak najwięcej i się na to psychicznie nastawić,jakoś tak jak wiem więcej to stres odrobinę mniejszy :)
  7. I to wklucie też jest usuwane w 2 lub 3 dobię?
  8. JSTR dziękuję za odpowiedź :) Ale wklucie na szyi robią w narkozie podczas operacji?usunięcie tego jest jak przenasza już na zwykłą salę?a usunięcie tego wklucia boli?
  9. Jeszcze raz zwracam się z pytaniami do was,zostały już tylko 2 tygodnie do mojego zabiegu i coraz więcej obaw i pytań.Oglądałam ostatnio na tvp 1 program Młodzi lekarze i tam byli pokazani pacjenci na sali pooperacyjnej właśnie po wymianach zastawek i mieli nakłucia na szyi.Czy ktoś wie w jakim celu się tam je robi??Czy jeszcze gdzieś się nakłuwa , czy zaraz po wybudzeniu bardzo wszystko boli i usuwanie drenów tak w skali od 1 do 10?
  10. Witaj ;) Szczerze mówiąc to nie wiem kto będzie mnie operował,ja cały czas miałam wizyty w Aninie,ale zdecydowałam się na szpital w Krakowie i byłam na wizycie u dr Myrtko ,Pózniej telefonicznie miałam ustalony termin operacji. Komplet badań już mam gotowy pozostało tylko czekać.Bardzo się boje codziennie myślę czy wszystko będzie dobrze,czy ból będzie do wytrzymania a już najbardziej to boję się wyciągania drenów sama nie wiem czemu jakoś sobie tego nie wyobrażam,że będą ciągnąć ze mnie jakieś rurki :(
  11. Hej :) Bardzo proszę informację jak wygląda przygotowanie do operacji.Mam się stawić 6 lipca do szpitala,czy są wykonywane jakieś badania ? Czy jeśli w tym dniu będę się bardzo denerwowała to dadzą mi coś na uspokojenie?
  12. Witam :) tak jak w temacie jestem przed operacją wymiany zastawki aortalnej na biologiczna. 7.07 mam wyznaczony termin,zabieg odbędzie się w Krakowie.Szukam osób które miały wykonany taki zabieg i podzielą się swoimi przeżyciami i wesprą dobrym słowem....coraz bliżej terminu i strach coraz większy.
  13. Witam 😃 Kasia 79 mnie czeka taka operacja 6 lipca czy była by możliwość wymiany z Tobą meilem chciałabym porozmawiać z kims kto już ma to za soba, bo mam mnóstwo obaw i pytań
  14. Jak byłam umawiana telefonicznie na wizytę to powiedzieli mi że wyznaczą taki termin abym mogła spotkać się z kardiochirurgiem na rozmowę.W wyznaczonym terminie spotkałam się niestety tylko z dr. kardiolog która właśnie tak mi powiedziała,że tutaj rzadko robią takie operacje,też byłam tym bardzo zdziwiona.Ja mam 3 godziny jazdy do Krakowa w sumie nie tak daleko,dowiem się czy da się wymienić moją zastawkę z małego ciecia jak nie to wielka szkoda ale zdrowie jest dla mnie najważniejsze przejdę taką z dużego tylko strach ogromny ;( .
  15. W grudniu byłam na konsultacji w Aninie i pani kardiolog powiedziała mi ze tutaj bardzo rzadko robi się operacje z małego cięcia,przeważnie jest to operacja klasyczna i że tylko u niektórych pacjentów robią z małego cięcia.Powiedziała,że w Krakowie i w Zabrzu robią właśnie tego typu operacje i uświadomiła,że sama wybieram ośrodek bo każdy ma swoje metody leczenia stąd moje zainteresowanie.Ja mam do wymiany zastawkę aortalną,cala aorta i łuk jest dobry bez żadnych poszerzeń, nie mam innych chorób i z tego co czytałam to chyba się kwalifikuję i w Aninie też powiedziała ,że mogę się skontaktować z innym ośrodkiem bo też jest ważna budowa ciała i nie wiem co właśnie jeszcze jest brane pod uwagę, no ale lekarzem nie jestem są to tyko moje przypuszczenia.Właśnie czytałam,że jeśli do wymiany jest sama zastawka i nic więcej to nie trzeba robić dużego cięcia a rokowania są takie same z tym że w tym przypadku rekonwalescencja jest krótsza.No ale w lutym już będę wszystko wiedziała :) Jadę na konsultacje do dr Myrtko
×