Skocz do zawartości
kardiolo.pl

baska00

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez baska00

  1. CILATOPRAM 10mg... Przy śniadaniu. Juz kiedys pisałam o nich...i naprawde miałam straszne objawy zaraz po przebudzeniu i trzymały sie do samego wieczora.... Bóle karku, głowy, nudności, nogi z waty, szum w uszach, goraco, szybkie bicie serca, uczucie ze zaraz zemdleje i wiele wiele innych. Na dana chwile znowu pije kawe , wychodze sama ... Jutro ide do pracy. Duzo ale to duzo poszło na lepsze . Jezeli myślicie , ze nerwice lekowa zwalczycie bez leków ... Przykro mi to stwierdzać ale NIE. To jest choroba i trzeba ja leczyc
  2. Agusia.... Ja tak miałam zanim zaczęłam brać leki. Od rana do wieczora odczuwałam strach, napięcie i objawy somatyczne. Teraz tez czuje ten strach i szum w uszach( jak przy grobowej ciszy jak to sie mowi) ale juz duzo mniej , a objawy somatyczne praktycznie ustąpiły
  3. POLAA moze czas zacząć brać leki zeby sie tego pozbyć i psychoterapię? Ja cały czas wiedziałam ,ze nic mi nie jest bo badania zrobiłam i to *tylko* nerwica. Niestety ciezko było nawet jak starałam sie nir myslec o niczym . Dzis wigilia i od rana mnie meczy brak tchu... Jakby ktos mnir trzymał za gardło :/ Drugie święta mojej córeczki... Jest juz taka pocieszna , ze czekamy aż zobaczy swoje prezenty i jej reakcja:) oczy zdziwione ale zadowolone:) Życzę Wam wszystkim tutaj pogodnych swiat... Duzo siły w walce z ta choroba i optymizmu ,ze ja pokonamy. Wsparcia najbliższych OrÄ wyrozumiałości. Samych wspaniałości dla Was
  4. Mirra... A byłaś u lekarza? Kazdy psychiatra, psycholog oraz neurolog potwierdzi ,ze z nerwicy lekowej wyjdzie sie tylko z pomocą. Mając juz objawy somatyczne w mózgu jest mniej serotoniny ... Więcej komórek nerwowych sie tworzy i pozytywne myślenie nic nie da. Wtedy tylko leki to mogą wyrównać. Mowie tu o PRAWDZIWEJ NERwICY LEKOWEJ. Jest to choroba jak każda i bez leczenia człowiek z tego nie wyjdzie
  5. Mirra... Moje objawy byly takie: bol głowy, ucisk ( jakby ja cos od środka rozpieralo) bol oczu taki jak wspomniałaś, ucisk w gardle, uderzenia goraca, zawroty głowy, bol w klatce piersiowej, bol karku, dretwienie rak, zacisk szczęki, częste oddawanie moczu przy ostrych napadach, pisk w uszach, uczucie ze zaraz zemdleje codzienność , strach o zdrowie moje i bliskich każdego dnia. Jak nie mogłam oddychac obsesyjnie macalam gardło czy czuć zmiany jakies :/ objawy z każdym dniem sie nasilały... Nie dopadły mnie wszystkie jednego dnia z czasem bez leczenia one dochodziły aż męczyły mnie od rana do wieczora... Koszmar
  6. MEGGI88 ..... Cilatopram 10mg . Tabletka jedna dziennie do śniadania. Juz byłam w takim stanie ,ze uważałam ze za chwile dostanę zawał, umrę. Miałam wszystkie objawy somatyczne jakie mozliwe chyba:/. I naprawde po tyg widziałam poprawę ... Teraz zaczynam 4 weekend i funkcjonuje ,ze tak powiem normalnie...partner juz 3 tyg nie zwalniał sie z pracy, a tak niestety dwa razy w tyg to była podstawa:/ przed świetami pracuje od 8 rano do 21 i jestem sama z 17 mies dzieckiem ... Gotuje , sprzątam , ide na zakupy . Gdzie mieszkam w Londynie i mam przeprawę do PL sklepu:) . Naprawde to dopiero 4 tyg a juz odmieniły duzo... Sa jeszcze objawy to fakt ... Ale mnie trzymały przed braniem leków całymi dniami juz .. Ledwie wstałam:(. Polecam te leki naprawde na objawy somatyczne... Zero skutków ubocznych (jak na mnie) chyba ,ze brak apetytu przez pierwsze dwa tyg( ale nie każdego dnia) Pozdrawiam;)
  7. Elwira... Ja mam cały czas. Pomimo ,ze większość objawów ustąpiła to ucisk i brak tchu zostało. Co chwile ziewam aż mnie szyja boli od napinania jej przy wymuszonych ziewnieciach. Albo musze strasznie głęboki oddech brać choć nie zawsze pomaga... Jakby była jakas blokada gdzies:/
  8. Witam Was wszystkich. Za chwila mina 4 tygodnie od kiedy biorę tabletki....jest obiecująca poprawa... Czasami mnie dopada otępienie, uczucie ciężkiej głowy. Ale jedt coraz lepiej. Sama juz wychodze na długie zakupy(2-3godz) i nie martwię sie ze zasłabne czy zemdleje. Życie zaczyna powoli wracać do normy:). Z czego bardzo sie ciesze bo chciałam spędzić normalnie święta z rodzina:), a nie leżąc w łożku czy siedząc na kanapie i telepać sie ze strachu. Życzę wam rownież szybkiego powrotu do normalności !
  9. ELWIRA.... Z Twoich wpisów jak juz wspomniałam mamy obie to paskudztwo zaawansowane wiec wierz mi , ze leki dla Nas sa ratunkiem! A ważny jest duch walki z tym ... A ty go masz tez;)
  10. ELWIRA moze to znak, ze czas najwyzszy wykupic tabletki o ,ktorych ostatnio pisalas. Wierz mi , ze moga Ci pomoc...mialam dwa takie ataki jak Ty teraz i stronilam od tabletek ...teraz jak je biore wiem , ze to by blad. Pozolilam tej paskudzie tak sie rozwinac, ze leczenie bedzie trwac z pewnoscia dluzej. Zycze Ci naprawde duzo duzo sily, wsparcia i wytrwalosci. Wiem jak to bardzo jest potrzebne , a mamy podobne stany z tego co piszesz. Spokojnego dnia ...odpoczywaj:)
  11. To bravo Karolina dla Ciebie! Nie pozwól by nerwica była zaawansowana bo wtedy nie da sie od tak nie myslec niestety. Korzystaj i lecz ja póki jest u ciebie możliwość wyłączenia tych mysli:)
  12. Helcia.... W istocie leki nie rozwiązują problemów... Jest potrzebna terapia lub odpowiednie wsparcie. Zyjemy rownież w takich czasach , ze sa leki nowej generacji ktore nie musza uzależnić a dobrze dobrany lek nie daje efektów ubocznych:). Moje leki wyrównują serotoninę w mózgu... Gdzie po odstawieniu gdzie mam przykład w bliskim otoczeniu nic sie nie działo:) Przy zażywaniu ich nie mam nic typu senności, rozdrażnienia itp:) Życzę wam wszystkim jak najwiecej wiary ,ze z tego wyjdziecie!! Nie bójcie sie sięgać po pomoc...ona w naszym stanie jest bardzo ważna,)
  13. Ja na ziewanie nie mam sposobu:( i podobnie jak Ty kiedy nie łapie pełnego oddechu .. Jakbym czuła blokadę gdzies panikuje , ze zaraz sie uduszę. Moze zobacz te leki na próbę jak beda dzialac... Moze pomogą! Ja zażywam 10mg citalopram.. Pierwsze kilka dni koszmar a teraz znaczna poprawa:) ciesze siecze w końcu sie zdecydowałam bo te objawy somatyczne doprowadzaly mnie do szału... Bałam sie wyjsc, zostac z córa sama... Wszystko mnie przerażało
  14. Dziewczyny a czy bierzecie jakies leki? Nie chodzi mi o psychotropy... Tylko jakies zapisane przez lekarza pierwszego kontaktu. Duzo tu czytam i sa podzielone zdania co do leków... Niestety z własnego doświadczenia wiem , ze ostre objawy somatyczne nie ustępują same a wrecz z czasem sie nasilają. Zanim zdecydowałam sie na leki walczyłam sama około 6 miesiecy... Suplementy diety uzupełniłam, cwiczenia relaksacyjne, metody rożnej relaksacji, muzyka relaksacyjna i niestety było coraz to gorzej. Teraz biorę leki dokładnie 3 tyg widzę znaczna poprawę i mój partner. Ostatnio miałam 5 dni spokoju a jak mnie łapie to nie na cały dzien. Jedyna mecząca rzecz ktora towarzyszy mi codziennie to piłka w gardle tzw. gul. Co chwile musze ziewać co jest męczące
  15. ELWIRA30.... Mnie brały takie bóle w mięśniach lub karku... Trwały chwilkę a pozniej goraco dopadało. Prócz tego uczucie omdlenia, braku świadomości, zawroty głowy, ucisk w głowie, bol karku, bol w mostku, strach bóg wie przed czym, przyspieszone bicie serca , uczucie palenia skory
  16. Witam Was. Nie było mnie tu przez chwile ale to dlatego , ze czuje sie znacznie lepiej i korzystam garściami:) Objawy somatyczne praktycznie ustąpiły:) czuje raz dziennie przez jakies pol godz zawroty głowy i lek ale to nic w porównaniu do tego gdy odczuwałam to wszystko zaraz po wstaniu. Najbardziej dokucza jesZcze ten gul w gardle ale jestem dobrej mysli:) Dzis byłam odebrac wyniki od lekarza i wszystko wyszło dobrze:) Zwalczę te cholerę:)))) Pozdrawiam was wszystkich;)
  17. EWLINA a Ty bierzesz jakies leki? Czy sama chcesz jakos sie z tym uporać? Mnie wczoraj dopadło jakos o 15 i trzymalo do wieczora ale widzę juz efekt jakis przy braniu tabletek i jeszcze czekają mnie zle dni ... Nie pozbędę sie szybko tej zmory potrzebna jest ostra walka:)
  18. Witam Was wszystkich.... Wczorajszy dzien był wspaniały... Zakupy, obiad, sprzątanie i nawet kawe wypilam( odstawiłam ja bo bałam sie, ze ona ma jakis wpływ na to wszystko). Dzis kolejny dzien( odpukać) jest dobrze... Fakt czuje ten strach bo mój partner poszedł do pracy i jestem sama z Córa . Ciegle myśle * czuje sie dobrze czyżby leki działały czy to cisza przed burza* ... Sama sie nakręcam :( ale boje sie tych wszystkich dolegliwości jak jestem z Nia sama... Rozumiecie.
  19. KARIN...u mnie pojawil sie pierwszy *gul* w gardle po wizycie z cora na rocznym bilansie gdzie zaniepokoil ich jej wzrost (obecnie ma 16 mies i 91 cm) i obwod glowki. A , ze to pierwsze dziecko ,ktore pragnelam miec od dawna zaczelam sie martwic i bac , ze cos moze byc nie tak. Pomimo , ze po czasie wyszlo , ze jest dobrze...cora poprostu wysoka i tyle to mimo wszystko zaczely dochodzic kolejne dolegliwosci....bol w klatce(pomimo ze serce bilo w rownym tepie) ,nogi z waty, zawroty glowy, uczucie omdlenia czy ze zaraz strace kontrole nad rzeczywistoscia. Cos strasznego nie da sie ich opisac slowami. Nie mam na codzien stresow jakis wielkich ...czasami wrecz ich nie mam...Partner idzie do pracay , a my z corcia spedzamy milo dzien...gdyby nie te dolegliwosci oczywiscie teraz. np. dzis wszystko bylo oki rozmawiamy z narzeczonym a mnie nagle sieklo...goraco bol w latce i kreciolki w glowie....przychodzi mi nagleglupia jedza:-/
  20. baska00

    Mamy z nerwicą

    Witam Was. Z tego co czytam mamy podobne objawy wszystkie... Mam 16 mies córeczkę i chętnie jeszcze pol roku temu wychodziłam wszedzie... Byle tylko w domu nie siedziec. Deszcz czy slonce te 3 godz na dworzu spedzilysmy... Zakupy, kawa itp. A pozniej zaczęło sie... Koszmar:(. Wychodzę tylko koło domu nigdzie więcej. Teraz zaczęłam brać leki(7dzien dzisiaj) momentami bywa jeszcze gorzej:( Tracę czasem nadzieje bo te wszystkie objawy trzymają sie cały dzien:/ Pozdrawiam
  21. ANDRU nie mialam tylko rezonansu...lekarze stwierdzili, ze niby nie ma potrzeby. Mysle tak samo bo raka cy innej choroby nie chce sobie wmawiac ... Bylam u kilku lekarzy i wszyscy wydali jednoznaczy wyrok NERWICA:-/ Przerabialam wiele rzeczy to fakt i raz jest lepiej raz gorzej , a przy jakims tam funkcjonowaniu trzyma mnie wlasnie rodzina i cora ktora beze mnie sobie nie poradzi bo jest za malutka. A wszystko u mnie zaczelo sie po rocznym jej bilansie gdzie niepokojacy dla nich byl wzrost dziecka i obwod glowki...Pomimo, ze okazalo sie po czasie , ze jest ok nerwy zrobily swoje przez ten czas:(. Mam wsparcie swojego mezczyzny gdzie sie bardz z tego ciesze...choc czasem jednak mnie nie umie zrozumiec po chwili sie ogarnia , ze tak powiem i wspiera mnie dalej. Trzeba to cholerstwo pokonac i to jest moj cel terraz...dbanie o rodzine i walka z tym gownem:)
  22. Brałam przez 3 mies kompleksy witaminowe... Wszedzie leżały witaminki ... Rownież zażywałam wit dla kobiet po ciazy. Niestety lepiej nie było ...a raczej bywało gorzej. Do tego nieprzyjemny zapach moczu z powodu za dużej ilości wszystkiego w organizmie. 5 grudnia mam badanie krwi (zawsze wszystko miałam idealne:/..2 mies temu miałam ostatnie robione) wiec okaze sie jak jest teraz. Naprawde próbowałam wielu rzeczy... Suplementacji, odżywianie, ćwiczenia relaksacyjne, muzyka... Niestety bez rezultatów
  23. ANDRU.... I chwała im ze nie biorą leków i żyją:) Niektórzy maja juz tak zaawansowana te chorobę ,ze nie da sie nie brać leków i korzystać z pomocy psychiatry/psychologa. Ja bez leków żyłam około pol roku raz gorzej raz lepiej. Ale chce wyjsc z tego gowna i bez leków sie nie obejdzie. Mózg przy nerwicy zrobił takie spustoszenie ,ze tylko leki sa w stanie mi to wyrównac. A mam dziecko i nie moge czekac aż samo przejdzie. Chce zacząć prowadzić życie jakie prowadziłam ... A bez leczenia sie nie da niestety
  24. KARIN... Pierwsze dwa dni były super nawet moje objawy zniknęły aż uwierzyć nie mogłam... 3 dzien miAlan atak około godziny 15( tabletkę biorę około 9) paliło mnie w klatce , w łokciach jakby ktos mnie przypalał:/ i nie chce sie jeść. Dzis bedzie 6 tabletka i choć czasem jest ciezko wytrwam to . Mam pod nosem dwie osoby którym pomógł ten lek i nieuzależnil. Jedna z nich miała za sobą próby samobójcze czyli była w bardzo złej kondycji... Teraz po roku leczenia czuje sie swietnie...a druga osoba juz odstawiła lek i jest swietnie.:) A co do Ciebie ANDRU... Polska czy zaniża hm nie sadze . Mieszkam w Londynie urodziłam tu dziecko i mojej niuniu wit d3 jak pow ze podaje to w szoku a w Polsce do 2 roku zycia zalecane wręcz. Skoro Ci pomaga to na zdrowie:) oby jak najdłużej i nie odbiło sie w późniejszym zyciu :)
  25. KARIN.... Ja pisałam o cilatopramie. A meczy mnie od końca czerwca dokładnie... Zaczęło sie od gula w gardle a teraz juz mam tyle objawów somatycznych ,ze na początku widziałam każda najgorsza chorobę u siebie. Spacery u mnie sa na porządku dziennym bo idę z córcia... Chyba ze tak jak wczoraj miałam strasznie fatalny dzien to siedzę w domku. Wiem, ze trzeba czasu , wytrwałości i cierpliwości by to wyleczyć ale czasem mi juz tego brak
×