Witam, kończę w kwietniu 19 lat a juz czeka mnie wymiana zastawki.. Chodzi o zastawkę mitralną, muszę podjąc ciezka decyzje, gdyz jak kazda kobieta chciałabym miec własne dzieci, ale z zastawką mechaniczną miec ich nie bede mogła, wiec raczej zmuszona jestem wybrac biologiczną. Lekarz powiedział, ze odrazu po urodzeniu bede musiała ją miec wymieniona. Bardzo się obawiam tych operacji, ze wzgledu na to ze jestem młoda i duzo przede mną. Chciałabym zapytac osob doswiadczoncyh jak to wszystko wygląda ? Przeczytałam, ze do operacji jest się nagim, dopiero niektorzy zaczynaja chodzic po 48 godzinach, ile trwa mniej wiecej pobyt w szpitalu, przeraza mnie to wszystko. Boję się bolu, boje sie ze moga zajsc jakies komplikacje, proszę o jakiekolwiek odpowiedzi, bede wdzieczna i mam nadzieje ze spokojniejsza :)